Czy mówienie do dziecka zdrobnieniami i mowienie „A cio tam maś" zamiast "A co tam masz" ma wpływ na mowe?

U mnie mąż ma 2 zmiany, ale częściej ma na popołudnie od 13 do 21, gdzie o 12 już wyjeżdza więc czasami jest ciężko nawet rano coś załatwić ;/ 

Pplatyna też tak uważam i staram się jednak mówić poprawnie a na pytania odpowiadać całymi zdaniami. Choć przyznaję, że nie zawsze mam do tego cierpliwość. 

Też wolę wcześnie wstać a mieć załatwione i wolne popołudnie. Ja pracuję 7-15 więc calkiem ok. Nawet bym mogła i na 6 chodzić choc lubie sobie pospac... 

Monia ja bym tak nie potrafila. Jak mam coś załatwić w późniejszych godzinach to caly dzień od rana sie krzątam i nie.potrafie za nic zabrać

 Ciągle mam w głowie ze gdzies jeszcze musze pozniej isc.

I to jest plus takiej pracy. 

Ja niestety musiałam pracować od 13 do 22 także cały dzień z głowy tylko do południa miałam czas 

Ja uwielbiam spać, ale jednak do pracy jak chodziłam na 7 to mi się podobało, bo już o 15 miałam spokoj

Nattalley później pozniej nie lubiłam popołudniowych ani zmian w pracy ani lekcji w szkole ;( ze mnie ranny ptaszek wolalam nawet na tą 4 rano jechać do pracy i mieć cały dzień  wolny nizeli popołudniówki;(

A zajęcia wtedy zaczynałaś później ? Ja zmieniałam technikum i w pierwszym miałam na później, ale zajęcia były do 20 ;/

Natalia ja w technikum do 19 ;( pamietam ze musialam się zwalniać wtedy na pociąg;( 

Oj ja na studiach to samo miałam ... zajęcia od 7 do 20 bez żadnych przerw. Bar mieliśmy, ale przerwy trwały 10 minut więc zanim wydaliby cos do jedzenia, a jeszcze trzeba było stac w kolejce to juz dawno zaczynaly sie zajecia. 

Ja w szkole podstawowej zajecia mialam nawet do 17 ;/