Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (525 Wątki)

Z piersi na butelkę

Data utworzenia : 2015-06-01 13:51 | Ostatni komentarz 2018-01-18 21:18

Redakcja LOVI

6715 Odsłony
47 Komentarze

Karmisz piersią, a planujesz dłuższe wyjście z domu i pozostawienie malca pod opieką innej osoby? Niebawem wracasz do pracy? Chciałabyś zacząć podawać swoje mleko butelką? Sprawdź, kiedy i w jaki sposób wprowadzić karmienie alternatywne.

2015-12-02 10:32

u mnie najpierw karmienie pozajelitowe, potem butla, potem trochę piersi. ale jak podałam piersi i po 1,5 godz był płacz to wtedy butla i miałam spokoj na 3 godz. i znowu potem piers, po piersi butla bo inaczej placz. a odciagnietym nie karmiłam bo odciagałam, wsadzałam do lodówki i zanim się podgrzało to syn wariacji dostawał i taki płacz był jakbym go ze skóry obdzierała. do butli był nauczony więc normalnie go z piersi przystawiałam do butelki i jadł :)

2015-12-01 21:25

ja niestety karmiłam piersią tylko w szpitalu i jeden dzień w domu... później odciągałam mleko i podawałam z butli, więc u nas przestawiania jako takiego nie bylo, synek od razu załapał butlę :)

2015-11-30 23:27

Początkowo było mi trudno zastawić dziecko z inną osobą. Odciągałam mleko ,ale córka nie chciała go jeść z butelki. Próbowałam podawać je ja , mąż i babcia dziecka ale był tylko płacz. Próbowałam butelki TT i LOVI , ale mimo ,że dziecko umiało pić wodę z butelkę nie chciało pić mleka. Byłam już zrezygnowana , musiałam wyjść z domu na 2 i półgodziny. Nakarmiłam córkę piersią i zostawiałam moje mleko w butelce LOVI Aktywne ssanie. Gdy wróciłam babcia dziecka mnie powiadomiła , że jej wnuczka już śpi a na kolacje wypiła całą butelkę mleka. Był to duży sukces, później już nie miałam tego problemu. Gdy dziecko nie miało wyjścia to wypiło mleko. Przy drugim dziecku będę od 2 miesiąca uczyć butelki. Tu zrobiłam błąd bo zaczęłam z butelką od 5 miesiąca i dziecko świadomie odrzucało butelkę.

2015-06-13 16:08

Mojej córce w ostatnim czasie zdarza się obudzić w nocy na jedzenie, w zasadzie jest to nad ranem tak w graniach 5godz, po zmianie pieluchy i podaniu piersi zasypia ponownie do 7-8. Wcześniej było tak, że przesypiała całe nocki bez pobudek..teraz może to być spowodowane ostatnim pobytem w szpitalu i dochodzeniem jeszcze do siebie, skokiem rozwojowym lub wyrzynającymi się ząbkami. Wkrótce..już dalej niż bliżej będę wracała do pracy i zastanawiam się jak postąpić dalej, czy pod moją nieobecność zakupić mm (którego wcześniej nie stosowałam) czy po roku z kawałkiem przejść na mleko krowie?

2015-06-09 18:53

my musielis,my zaczac dokarmiac mala pokochala butle i cycusia dalej ladnie pije;)

2015-06-05 22:32

Gwizdak, moja córka też nie chciała jeść z butli, ale tylko ode mnie. Jak mój mąż ja karmił to jadła, a tylko mnie usłyszała albo zobaczyła to już robiła dziubek i nie chciała butli. Teraz już je i ode mnie butlę jak jej dam, ale na początku się złościłam, bo mleko ściągnięte, zagrzane a ona mi fochy strzela.

2015-06-05 11:06

Mój Synek nie miał żadnych problemów z piciem z piersi czy z butelki. Przez pierwsze dni w szpitalu musiałam go karmić odciąganym pokarmem z butelki i ładnie pił. Potem przez cały czas jadł pierś, ale jak wychodziłam z domu, to zostawiałam pokarm w butelce i też ładnie pił. Po dwóch kryzysach laktacyjnych je mój pokarm już tylko z butelki, bo odzwyczaił się od piersi i za żadne skarby nie chciał ssać piersi. Klio69, a musisz ściągać mleko w nocy? Bo ja na początku też ściągałam w nocy, a potem wydłużałam czas między ściąganiem i udało mi się zrobić tak, że ściągam o 22, a potem koło 7-8. I jeszcze w dzień koło 15. I ściągam jednorazowo z obu piersi około 400ml, więc starcza, to Synkowi na cały dzień i na karmienie w nocy. Bo jak ściągałam co 2,5 godziny, to zabierało mi to mnóstwo czasu.

2015-06-04 22:34

Ja w zasadzie od początku ściągam mleko i przechowuję je w zamrażalce, także nie miałam problemu z wyjściem i pozostawianiem dziecka z bliskimi, butelką i odciągniętym mlekiem. Gdy córka przesypia noc ja wstaję na odciągania,a w ciągu dnia gdy ma pokarmy stałe trzymam się schematu odciągania co 3h dzięki czemu nie mam obaw, że mleka może zabraknąć. Choć wiem, że to jest alternatywa na "teraz" jak będzie np. za 3miesiące z kawałkiem gdy będę musiała wrócić do pracy trudno przewidzieć.