Karmienie butelką (541 Wątki)
Proszę o pomoc.
Moja Martyna skończyła kilka dni temu 5 miesięcy. Chciałam powoli przyzwyczajać ją do jedzenia MM z butelki, ale szło to bardzo ciężko, nie polubiła się z butelką, a na dodatek wyszło jej uczulenie. Pani doktor przepisała maść na sterydach na powstałe zaczerwienienia i mleko Bebilon dla alergików. Powiedziała, że w takim wypadku najlepiej będzie jak Małą odstawię od piersi i będę karmiła tylko tym mlekiem. Ale tak jak nie chciała jeść zwykłego mleka z butelki tak z tym jest jeszcze gorzej, płacze na dam widok butelki, a wsadzenie jej chociażby smoczka do buzi graniczy z cudem. Z butelki swego czasu nie chciała jeść nawet mojego odciągniętego pokarmu.
Co mam robić? Jakim sposobem przyzwyczaić dziecko do butelki kiedy tak bardzo jej nienawidzi wręcz:(? Proszę o pomoc, bo już wariuję ;(
2024-07-10 11:07
DwarazyH my także jeszcze w szpitalu ją używaliśmy . Świetna , bardzo przyjemny smoczek, zupełnie inny niż wszystkie inne konkurencyjne marki smoczków
2024-07-10 09:49
Mi mamafeel uratowała życie!
Mały po powrocie ze szpitala okazało się że nie chce pić bo wędzidełko do podjęcia, a w szpitalu był karmiony sondą i jednorazówkami. Ryk!
Mamafeel dała radę, czasem tylko oszukiwałam go większym przepływem.
2024-07-10 09:46
Chyba żadna inna butelka nie ma tylu dobrych opinii do Mammafeel;). Na każdym wątku o butelkach jest polecana;).
2024-07-09 01:26
My tym razem tylko Canpol i Lovi. Dla poprzednich miałam avent. I w trzymaniu i konstrukcji smoczka jednak Lovi wymiata :)
2024-07-08 22:20
Mammafeel są naprawdę super
2024-07-07 16:57
To u nas to samo jest z avent. Niby polecane bo mi też położona polecała by je spróbować, a córka się męczy i daje jej w niej tylko wodę bo mam dopajac więc dużo też wody nie wypije,a sie uspokoi bo ona smoczków zwykłych nie bardzo chce , ale z butelki oj tak . Raczej te butelki traktuje jak smoczek do uspokojenia
2024-07-07 08:30
To umnie ta miłość do butelek i do smoczków u dziewczyna była o wiele za duża.
2024-07-06 22:34
Mój z Avent też się strasznie męczył. Mogliśmy go karmić pół godziny i nic nie ubywało. Z butelkami mammafeel i tymi zwyklymi lovi zdecydowanie lepiej sobie radził, chociaż też początkowo odwracał głowę i w ogóle nie rozumiał chyba, że ma z tego jeść. Także generalnie miłości do butelek nigdy nie było. Tak samo do smoczków. Z czasem dopiero udało się go bardziej przekonać do jednego i drugiego i całe szczęście.
