Pierś czy butelka?

Ja karmiłam piersią i butelką. Wiadomo jak gdzieś wychodziłam to z butelki było mi łatwiej. Chociaż na początku bałam się że takie połączenie może źle wpłynąć bo mieszałam, ale było wszystko okej. To chyba też zależy od organizmu, czasem może dziecko brzuch boleć. Dlatego też trzeba przypatrzeć się jak dziecko reaguję na samym początku.

No karmienie piersią to jest jednak ułatwienie jeśli chodzi o mleko , butelki itp mycie , wyparzania dodatkowe koszty związane z zakupem nowych puszek mleka 

Ja zdecydowanie wolę karmienie piersią. Nie wyobrażam sobie nocnego wstawania i robienia mleka , a dziecko płaczę. Ponadto pierś dobra na wszystko zawsze uspokoi maleństwo. Jedynie początki są trudne, ale zawsze można dokarmić mieszanką póki laktacja się nie unormuje.

Ja karmie piersią, a wcześniej musiałam dokarmiać 2 razy dziennie. I zdecydowanie  wolę karmienie piersią. Mycie butelek, wyparzanie, gotowanie wody to jest dla mnie męka.

Pierś wygodniejsza bo mleko jest że tak powiem na zawołanie o ile ktoś ma pokarm. Butelkę trzeba wcześniej przygotować więc może to być czasami uciążliwe. Ja po porodzie chcialabym karmić piersią ale czasami odciągać i padać butelkę albo mm tak żeby dziecko uniosło też pic z tej butelki w razie w.

Ja karmiłam piersią I dla mnie te pierwsze miesiące ze wstawaniem były straszne, bo córeczka budziła się co chwilę, przejście na butelkę było o wiele łatwiejsze, bo zmniejszyła się ilość pobudek w nocy

Ja karmiłam piersią i przeszłam na butelkę.  Karmienie piersią w nocy było łatwiejsze bo nie trzeba mleka robić Ale ciężko kami się w miejscu publicznym Piersią to jest krępujące