Karmienie butelką (525 Wątki)
Dziewczyny, we wtorek byłam u pediatry z małym bo zaczął strasznie ulewać, dławić się i chlustać. Powiedziałam też, że na policzku ma od 5 tygodnia życia taką jakby kaszkę-szorstką skórę. Zbadała go i zważyła i powiedziała że dobrze jest bo przybiera, a na alergika nie wygląda bo ma pod swoją opieką gorsze dzieci. Jednak dała nam na do spróbowania nutramigen lgg, przez 3 dni kazała mieszać pół na pół z bebilonem, a po trzech dniach sam nutramigen. Po tygodniu mamy iść na kontrol, czyli w przyszły wtorek. Moja pani doktor nie zaznaczyła co mam dalej robić gdy mleko się skończy, czy wrócić do bebilonu czy kupić nutramigen. Więc wyszło tak że na własną rękę kupiłam nutramigen. Lecz dalej nie wiem co mam robić, gdyż kontrol we wtorek, a ja pierwszego dnia jak mieszalam pół na pół niechętnie wypił ale wypił lecz przy odbijaniu chlusnął, drugie karmienie było już ładne, przy odbijaniu, przy zabawach, przy lezeniu na podlodze na klinie nie wylatywalo mu nic z buzi. Następnego dnia rano po nocnym spaniu, chlusnął kilka razy samą wodą, i potem ulewało mu się przy zabawach, leżeniu, ćwiczeniach VOJTĄ , w nocy był marudny, jęczał i również ulewał bo był cały mokry. Mam wrażenie że jest coraz gorzej, ciężko mu odbić, przy odbiciu chlusta. Czy mam dalej dawać mu nutramigen, czy wrócić do bebilonu pronutra? Czy powinnam moze kupić nutriton i podawać z bebilonem, czy może bebilon ar? Już boję się cokolwiek robić żeby nie robić u niego większych rewolucji. Policzek zrobil sie ladny nie ma sladu po tym co mial. Dopiero 16 marca mamy umówioną wizytę u gastroenterologa.
Podpowiedzcie co powinnam zrobić, bo już się pogubiłam w tym wszystkim.
2020-03-10 23:46
Moniczka to prawda po czasie dopiero zauważamy co nie tak zrobiliśmy. Jednak na początku przy pierwszym dziecku tak jest że i bym ufamy za bardzo. Liczmy że pomogą naszemu dzidcku.
Ja w szpitalu zostałam sporwdzona do pionu czemu dziecko miało tyle razy mleko zmieniane czy sama też bym chciała żeby mi w ciągu miesiąca tak zmieniali diety jakby mój żołądek to wytrzymał itp.
A ja co robiłam jak mi pediatrzy radzili szukałam pomocy dla dziecka
2020-03-10 23:04
U nas pomaga pionizowanie po jedzeniu. Bawimy sie na siedzaco i dosyc spokojnie chociaż przez 20 min .
2020-03-10 20:57
Malgonia,moim zdaniem to nie koniecznie refluks to poprostu większe ulewanie pokarmu, które męczy dużą część maluszków.
Moja koleżanka miała z synkiem taki problem z tym ulewaniem.To było straszne bo chlustał mlekiem tak ,że aż uszami wypływało.Podowała mleko AR i zagęstnik.Długo się z tym męczyli ale z czasem po troszku było coraz lepiej aż w końcu całkowicie zanikło.Musisz wytrzymać i cierpliwie żyć nadzieją,że i u was będzie lepiej.
2020-03-10 11:10
Właśnie wracam od pediatry. W sobotę kupiłam gastrotuss baby i zaczelam mieszac z powrotem mleko pol na pol zeby wrocic do bebilonu. Pani dr powiedziała że jeżeli mu nie służy to mleko i jest gorzej to znaczy że nie ma alergii. Syrop bardzo nam pomógł więc powiedziała żeby wrócić całkowicie do bebilonu i podawać syrop bo w takim razie ewidentnie widać że to refleks skoro pomaga. Obserwować jak będzie, czy będzie lepiej czy gorzej. Jak gorzej można spróbować z mlekiem AR. Powiedziała że pomimo że w morfologii i moczu wszystko jest w porządku mógł mieć jakiegoś wirusa, który wzmożył tą dolegliwość.
2020-03-10 11:00
No cóż niestety dopiero z czasem wychodzi prawda.Z perspektywy czasu analizując całość okazuje się,że niepotrzebnie coś zmienialiśmy, kombinowaliśmy.Tak bywa...
2020-03-09 23:28
U nas też różnie było z tym zmienianiem mleka.. bo myśleli że ma nietolerancje bo ulewala i nieprzybierala na wadze, miałam jakieś pryszczyki na twarzy. Z perspektywy czasu uważam że alergii nie miała albo byla chwilowa. Pryszczyki to mógł być tradzik. A ulewac ulewala samo minęło. Nie przybierała na wadze bo słabo ssala, przysynała i nienajadała się. Uważam że zmienianie mlek było niepotrzebne
2020-03-09 22:29
Moniczka ja się zawiodłam ja naszym poprzednim lekarzu i teraz sprawdzam wszytkie zalecenia zanim podam coś dziecku
2020-03-09 11:47
My idąc na wizytę kierujemy się przede wszystkim zdaniem pediatry.W końcu to lekarz i myślimy ,że przecież lepiej wie.Niestety lekarz też nie zawsze trafnie postawi diagnozę.A mleczko rzeczywiście jakiś czas trzeba testować żeby się przekonać czy rzeczywiście odpowiada maluszkowi czy nie.
