Karmienie butelką (525 Wątki)
Długo zastanawialsm się czy taki wątek założyć bo mimo wszystko jest dość kontrowersyjny. Wiem że jest trochę mam które karmią mm bo nie udało im się piersią z różnych przyczyn i ze mną za pierwszym razem też tak było.
Ale interesuje mnie czy są tu na forum mamy które nie karmily piersią z wyboru albo te w ciąży które karmić nie zamierzają i mają odwagę powiedzieć o tym na forum. Jeśli są to jak radziły sobie z presją społeczna związana z kp.
Jeśli w otoczeniu macie kogoś bliskiego kto nie karmil z wyboru to też chętnie poczytam.
Proszę tylko o nie przekonywanie mnie tu jakie to kp jest super dla mamy i dziecka.
2020-09-18 10:39
Ja się trochę krępuję karmiąc przy ludziach.. Staram się jednak karmić w domowym zaciszu. Przy domownikach nie mam takich odczuć.
2020-09-12 07:24
U mnie było wręcz przeciwnie dużo osób krępowało karmienie piersią więc wychodziłam do innego pokoju. Jednak moja siostra jak byłam u niej i spytałam czy mogę karmić przy jej mężu czy mam wychodzić powiedziała że jak mu przesiada to niech sam wyjdzie bo ja nie robię nic złego. Od tamtej pory przestałam się przejmować poprostu lepiej się zasłaniałam siadłam bokiem i już.
2020-09-10 22:22
To prawda a z drugiej strony ja byłam spragniona towarzystwa wiec nie da się uniknąć wszystkich i wszystkiego
2020-09-10 08:44
No właśnie takie wizyty są krepujace a stres jest pierwszym czynnikiem do zaniku mleka niestety.
2020-09-06 18:11
Adamos, a jakis szal? Chusta? Niekoniecznie specjalne do karmienia bo są dość drogie, ale zwykły większy Szal. Ja się tym długo nie martwiłam- ściągałam jak musiałam i miałam cAs - gdybym miała czekać bo goście są to musiałabym siedzieć i WsYstko robić w nocy. No niestety, nie da się siedzieć cały czas z gości i czekać z resztą obowiązków - zwłaszcza takich
2020-09-04 21:02
Adamos pewnie, jak jesteś zestresowana to ciężko o powodzenie w latkacji. Ja też powiedziałam, że nie życzę sobie sterczenia nade mną kiedy karmię, teściowa się obraziła ale nie obchodziło mnie to.
2020-09-04 05:57
Ja jak przyjechalam z chłopcami że szpitala to krepowalo mnie ściąganie pokarmu przy kimś. Wiadomo że widać to i owo. Tylko się stresowalam że np teść wejdzie a on często tak wpadal Teraz jak urodze to chyba zrobię zakaz takiego wpadania.
2020-09-02 22:53
Karolina często tak jest że dziecko z przyzwyczajenia się budzi bo wie że dostanie
