Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Co nam się przyda, gdy karmimy butelką

Data utworzenia : 2013-01-15 16:49 | Ostatni komentarz 2016-02-24 00:54

Joanna-1983

24875 Odsłony
214 Komentarze

Poza butelką, smoczkiem, szczotką do czyszczenia jest cała masa dodatków, które ułatwiają nam życie. Ja np. nie wyobrażam sobie życia bez suszarki do butelek i smoczków , podgrzewacza i miarki na mieszankę do mleka dzięki której nie muszę zabierać ze sobą całej puszki mleka. Przy pierwszym dziecku miałam ochotę kupić wszystko co znajduje się na rynku:) po czym chyba połowa się nie przydała. Co Wam szczególnie się przydaje w karmieniu butlą?

2013-01-16 10:22

Radziłam sobie bez podgrzewacza przez pierwsze 9 miesięcy, wodę już przegotowaną podgrzewałam w mikrofalówce by była ciepła później dodawałam mleka. Kupiłam podgrzewacz który mimo ustawiania temperatury czasami w nocy mleko podgrzeje mi do takiej temperatury że aż parzy... Więc chyba znów się z mikrofalówką zaprzyjaźnię

2013-01-15 22:18

Ja nie mam ani sterylizatora ani podgrzewacza. Butle wyparzam we wrzątku, mam szczotkę do butelek. A co do podgrzewania, to mam troszkę inny patent. Ugotowaną wodę trzymam w dwóch pojemnikach - w termosie jest woda gorąca, w szklanym dzbanku - woda schłodzona. Gdy tylko słyszę alarm ze strony córki, pędzę do kuchni i robię miksa na momencie, potem tylko dosypuję mleczko, potrząsam i już :)

2013-01-15 22:13

claudia u mnie podgrzewacz sprawdzał się w nocy. Wkładałam butelkę z wodą, a mleko miałam odmierzone w pojemniczku. Gdy mała się przebudziła jedynie mieszałam wszystko i nie musiałam wędrować do kuchni by podgrzać wodę.

2013-01-15 22:02

butelka rozne wielkosci smoczkow, szczotka do czyszczenia butelek i smoczkow, podgrzewacz. teraz mamy tyle udogodnien :)

2013-01-15 19:51

Ja wodę na mieszankę podgrzewam w mikrofalówce - jest super-szybko więc przy tym podgrzewacz to zbędny wydatek. Dlatego nie kupowałam. Co do akcesoriów to szczotka do butelek z dwiema końcówkami, co do mleka to ja zabieram puszkę, mam sporo miejsca i nie targam tego tylko mam w wózku i mleczko robię sobie na bieżaco na spacerze :)

2013-01-15 17:32

Nie przypominam sobie jakiś specjalnych butelkowych zakupów. Jedynie do butelek dokupiłam niekapki - dziecko widziało starą dobrą butelkę i w mig nauczyło się pić z niekapka :)