Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Sekcja prawna (115 Wątki)

Rozwód a prawa opieki nad dzieckiem.

Data utworzenia : 2013-04-08 21:03 | Ostatni komentarz 2013-06-08 22:40

Kaajkaa

8869 Odsłony
28 Komentarze

hej, wie ktoras z was jak to jest kiedy para bierze rozwód lub w ogole nie ma slubu ale jest uznane ojcostwo i dziecko ma nazwisko ojca - a ojciec chce przejac opieke nad dzieckiem ? jakie sa na to szanse ? czy ojciec moze zabronic matce kontaktu z dzieckiem lub ograniczyc tylko do week?

2013-04-14 21:40

Kaajkaa ze swojego doświadczenia wiem, że potrzebna jest czasem terapia szokowa. Mój też tak wariował więc najpierw fochy, kłótnie itd, a na końcu wyrzuciłam go z domu i nie odzywałam się 2 tygodnie. Zadzwoniłam później żeby obgadać sprawę alimentów i opieki i wiesz co.... Wieczorem przyjechał zapłakany z kwiatami i zaczął przepraszać. Teraz między nami jest ok. Kolegów omija szerokim kołem i więcej czasu spędza ze mną i z synkiem. Ale sytuacja może być różna, bo mam kilka koleżanek, które wychowują dzieci same, ale niektóre mają też nowych partnerów. Myślę, że gdyby teraz zdarzyła mi się taka sytuacja, to nie zważała bym na nic. Facet to ma być facet i ma się rodziną opiekować, a nie szopki urządzać. Nie zniosła bym gdyby mój syn miał patrzeć na nasze kłótnie i cierpieć przez to. Dla mnie liczy się dobro dziecka i jeśli czuje się źle, bo rodzice nie umieją być razem to wolałabym się rozstać, Ale to moje zdanie. Tobie życzę szczęścia i żeby wszystko się ułożyło tak jak tego pragniesz. I pamiętaj, że najważniejsza jest rozmowa. Może udajcie się do terapeuty, albo psychologa. Na pewno wam pomogą

2013-04-10 22:55

trzymam za was kciuki, aby wam się udało a twój luby, aby przejrzał na oczy. Jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz.

2013-04-10 22:52

nie, nie zazdrosc. po prostu uwazam bycie z kims ze wzgledu na dziecko za złe. bez milosci do siebie nie da sie wychowac dziecka w milosci. ono czuje ze cos jest nie tak. rodzice spia osobno, nie spedzaja razem czasu, kloca sie... a tesknota za mna i dzieckiem oznaczalaby ze kocha nas, nie tylko synka. i bylo y to dobrym poczatkiem

2013-04-10 22:44

zrozumialam ten tekst o tym iż wolałabyś, aby narzeczony zatęsknił za tobą jako zazdrość dlatego tak napisałam ;) Taka prawda ze komputer potrafi uzależniać, tym bardziej jeśli narzeczony jest informatykiem.

2013-04-10 22:41

buzuja ? niby czemu ? bo chce byc szczesliwa ? bo nie chce byc z kims kto woli grac w strzelanki 10 godz niz wyjsc z dzieckiem na spacer ? jesli to hormony to chce ich miec wiecej bo uwazam ze to zdrowa postawa chciec szczescia swego dziecka i samej siebie

2013-04-10 22:23

oj Hormony Hormony chyba jeszcze buzują Kaja co? najważniejszy wasz skarb, to maluszek i wokół niego teraz wszystko się kręci, moze twój narzeczony jeszcze nie pogodził się z nowa sytuacją. A moze spróbuj go zaskoczyć?

2013-04-10 22:19

moze, ale szkoda by bylo byc z nim bo teskni z dzieckiem a za mna nie :(

2013-04-10 22:06

Kaja wiesz, teraz jest maluszek więc moze za nim bardziej zatęskni i przemyśli pare spraw. Odpoczniesz troszeczkę i ty albo i nie jak to z rodzicami czasem bywa ;)