Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1166 Wątki)

Truskawki w diecie matki karmiącej?

Data utworzenia : 2015-05-22 15:44 | Ostatni komentarz 2022-11-11 11:22

Artan

9984 Odsłony
167 Komentarze

Rozpoczął się sezon truskawkowy a ja nadal karmię piersią. Czy mogę jeść surowe truskawki bez obawy, że w jakiś sposób zaszkodzę swemu maleństwu? Mówi się wiele o tym, że truskawki uczulają i niemowlętom nie powinno się ich podawać. Natomiast w artykułach Lovi nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi w tej kwestii. Dodam , że ani ja ani mąż nigdy nie byliśmy uczuleni na jakiekolwiek pokarmy. Moja córka, obecnie półroczna, również jak do tej pory objawów alergii pokarmowej nie manifestowała.

2022-11-04 11:14

Jeść wszystko się z umiarem. Obserwować dziecko a jak coś uczula to najlepiej odstawić to co uczula i za jakiś czas spróbować ponownie

2022-11-03 21:10

U synka pojawiały się zmiany ale nic z tym nie robiłam i chociaż czasami było kiepsko to dzisiaj dzisiaj ma 9 miesięcy i problem zniknął. Z alergenow4 tez nie można rezygnować nawet jak uczula 

2022-11-03 19:58

Moźna jeść spokojnie wszystko, ewentualnie obserwować dziecko czy nie pojawiają się jakieś zmiany alergiczne

2022-08-25 10:20

ja jadłam normalnie

2022-07-30 19:28

U mnie nie działa nawet sposób kto zje bo czasami właśnie pokazuje że daje młodszej a starsza cieszę się z tego że młodsze je a sama mimo wszystko nie chce spróbować

2022-07-30 07:09

Racja, teraz wszystko jest dozwolone i nikt nie patrzy na rodziców jak na idiotow, jeśli dziecko płacze to trzeba zrobić co się da by się udało je uspokoić :) 

2022-07-20 16:01

Grunt aby zjadali a czy głupie czy nie to nie ważne ;) ja sie smieje ze nie raz ojciec czy mata robi z siebie idiote;) aby coś dziecko zjadło czy chociażby udało sie badania wykonać;) ważny jest efekt ;) a przecież wiadomo zę ten etap minie;) a starzy małpować nie bedą do osiemnastki;D  ( chyba) 

2022-07-20 13:55

U mojej też z kaszką było najgorzej, bo nawet spróbować nie chciała. Często jak robiłam to zjadałam potem sama ale za którymś razem w końcu się przełamała i spróbowała. Zauważyłam, że chętniej zje kaszkę na zimno niż ciepłą :) Nadal nie ma rewelacji jeśli chodzi o jedzenie kaszki ale kilka razy chociaż udało mi się podać :)