Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Przenikanie tego co się zjadło do mleka

Data utworzenia : 2018-06-13 08:44 | Ostatni komentarz 2018-06-27 10:18

Konto usunięte

10762 Odsłony
41 Komentarze

Witam, Nie za bardzo wiedziałam jak nazwać to lepiej o co chcę zapytać, więc jest jak jest ;) Otoż czy któraś z Was drogie mamy wie, czy to co się zjadło (jak w przypadku alkoholu) przenika do pokarmu i po pewnym czasie "wychodzi"? Jeśli tak to jaki jest orientacyjny czas? Gdzieś czytałam że w mleku matki, to co zjadła pojawi się po około 3-4 h (kiedy zostanie strawione) a jak jest z w drugą stronę?

2018-06-13 14:32

agniejeska dokładnie, ale pocieszyłaś mnie mówiąc, że po około 12h coś się działo, bo już u nas minął ten czas więc jakby coś się miało wydarzyć to już by się wydarzyło, ale dalej obserwuje dla świętego spokoju :) a akurat od ostrego się wstrzymywałam mając w głowie rady położnej oraz teściowej i zjadłam coś takiego po raz pierwszy od 7 tygodni od kiedy jesteśmy razem. Mąż się strasznie zdenerwował jak zobaczył, że jest tam ten ostry sos i w sumie nadmiar jego pościągałam i zjadłam to co już nie dało rady "wyczyścić" xD Ale chyba też jest tak, że jak się coś jadło w ciąży to dziecko jest przyzwyczajone do danych smaków, bo już takie otrzymywało.

2018-06-13 13:49

Dasha ja w pewnym sensie rozumiem bo sama jak cos zjem nowego to patrye jak mala raguje tym.bardziej ze smaa jestem przykladem ze mimo ze nie ma.diety matki karmiacej to czasami niektroych rzwczy jesc nie mozna. Mysle ze jesli do.tej pory nic sie malemu nie dzialo po ostrym.sosie to bedzie ok. U mnie jak bylo cos nie tak to max w ciagu 12 godzin zaczynaly sie problemy.

2018-06-13 13:09

Jedzenie nie ma wpływu na produkcję pokarmu i na to, co w nim będzie. Pokarm tworzy się z krwi, dlatego faktem jest że alkohol przenika do pokarmu mamy. Jedzenie nie ma na to wpływu. Nie ma teraz już żadnych diet matek karmiących, je się wszystko ale z głową. Jak wprowadzasz coś nowego to jesz mało i patrzysz jak reaguje dziecko. Ja karmię a bardzo często jem ostre potrawy. Dziecku nic nie jest. To nie z jedzenia tworzy się pokarm i to nie "schabowy" przenika do pokarmu tylko jego skladniki, które przenikają do krwi. I z tejże właśnie krwi robi się mleczko.

2018-06-13 12:09

dasha z treści żołądka nie tworzy się mleko w piersiach. mleko w piersiach powstaje z krwi a co za tym idzie jedzenie nie przechodzi do mleka jedynie substancje chemiczne leki które przedostaja się do krwi alergeny niektóre przyprawy mogą też przenikac do tego wszystkie konserwanty i związki chemiczne nawet cukier jak wiadomo substancje odżywcze po części też więc generalnie jeśli chodzi o to co się je to najlepiej po prostu jeść ale obserwować maluszka i dopiero wykluczyć coś jesli jest reakcja ale też sprawdzac czy reakcja dalej jest bo układ pokarmowy maleństwa jest nie dojrzały i często na nowości reagować może a za drugim razem np reakcji nie będzie.

2018-06-13 11:32

Właśnie ogólnie staram się jeść wszystko, a jak coś wprowadzam to małą ilość i właśnie obserwuje dziecko. Jednak zawsze jest ta obawa, że mogę mu zaszkodzić i będzie się źle czuł i tego każda mama na pewno chciałaby uniknąć... Zobaczymy, poobserwuję go i mam nadzieję, że nic mu nie będzie, bo w ciąży to jadłam sporo ostrego, truskawki, orzechy,czekolade specjalnie i też przez zachcianki, żeby "uodpornić" go w jakiś sposób, choć nie wiem czy to tak do końca działa. Ale teraz jem truskawki i czekoladę i nic mu nie dolega, więc może i ten sos nieszczęsny nie zaszkodzi :)

2018-06-13 11:02

Cześć, Generalnie wygląda to tak, że powoli odchodzi się od czegoś takiego jak specjalna dietą dla kobiet karmiących czyli nie jedź cytrusów, czekolady, kapusty i ogólnie rzeczy wzdymajacych bo twoje dziecko będzie miało kolki albo uczulenie. Młoda położna będąca na bierząco z nowinkami medycznymi zaleci ci wprowadzanie takich rzeczy spokojnie do swojej diety i obserwacje reakcji Twojego dziecka. Jeśli zjesz cytrusy, a twoje dziecko czuje się dobrze to je jedz, jeśli zauważysz że coś jest nie tak to je odstaw ale w dalszym ciągu wprowadzaj cos nowego i dalej sprawdzaj. Najważniejsze to robic to etapami zebys wiedziała na co wystąpiła reakcja alergiczna. Oczywiście należy zaznaczyć, że jedzenie wysoko przetworzone samo w sobie nie jest zdrowe ani dla Ciebie ani dla dziecka więc powinnaś go unikać. Jednak zjedzenie go raz na jakiś czas przy dobrej tolerancji przez dziecko nikomu nie wyrządzi krzywdy.

2018-06-13 10:38

Nie wiem jak jest z ostrym sossem. Ale jak ja zjadłam w poludnie banana to mala dostawała bolow brzuszka wieczorem.

2018-06-13 10:23

Nie nie, w żadnym wypadku nie chodzi mi o alkohol, z nim tylko podałam przykład. Chodzi dokładnie o to, że niby podczas karmienia piersią lepiej unikać ostrego (piszę "niby" bo czytam różne wypowiedzi i artykuły i zdania są podzielone) , pomimo że lubie to jestem w stanie to robić dla małego, żeby się dobrze czuł. Jednak wczoraj mąż kupił kebaba i pan dodal do mojego ostry sos... No i zjadłam... I tak się zastanawiam po prostu czy po jakimś czasie od zjedzenia tego sosu, w mleku go nie będzie? Narazie nie zauważyłam żeby coś się działo małemu, jednak interesuje mnie to.