Karmienie piersią (1165 Wątki)

Początki karmienia - co jeść?

Data utworzenia : 2019-03-06 11:08 | Ostatni komentarz 2019-07-11 11:56

3023 Odsłony
90 Komentarze

Rodzi się zdrowe dziecko w terminie. Wracamy do domu wraz z nim. Wydaje mi się, że na początku karmienia mama raczej nie powinna jeść ostrych przypraw, silnych alergenów jak ryba itp. Co jeść w takim razie? Co jest zakazane? Jak wprowadzać kolejne produkty do naszego menu?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 8 9 10 11 12

Sortowanie:

2019-03-19 12:40

Położna i pediatrzy powinni się dokształcać tak przede wszystkim! To przede wszytskim pierworódki w szczególności od nich czerpią wiedzę i im ufają. Moja teściowa czasami coś powiedziała, ze kiedyś coś tam ale ja zazwyczaj mówiłam ze czasu się zmieniają są nowe badania i dlaczego ja miałabym się cofać?

2019-03-19 10:08

Oj tak czasami aż nadto... niestety właśnie tak jest jak piszesz, a dyskutować nie warto, szkoda nerwów. Ja przytakiwałam a robiłam swoje.

2019-03-19 08:51

Jej, Wasz.ka ale ta teściowa to o Ciebie dba;). I masz rację, wszyscy mówią, że nie ma diety matki karmiącej, a po porodzie przychodzi położna i wylicza co można a czego nie. Ja to teraz, przy drugim zaczelam nawet dyskutować na ten temat, to niestety nie przegadalam. Lepiej nic nie jeść na wszelki wypadek niż jeść i obserwować czy nie szkodzi. No i tu też pojawia się tekst; kiedyś tak się robiło i dzieciom nie szkodziło. Ja nie wiem, czy położne nie powinny się dokształcać przecież to wszystko się zmienia.

2019-03-18 22:36

Teraz praktycznie wszędzie słyszy się o tym, że matki karmiące mogą jeść wszystko, ale teściowa i mama wiedzą lepiej...:) U Was też tak było? Moja teściowa nawet czepiała się wody, którą piłam, jeśli nie było na niej info o pozytywnej opinii Instytuty Matki i Dziecka :o

2019-03-13 10:32

Zdrowa, zbilansowana dieta. Ryby mają dużo kwasów omega, jak najbardziej. Smaki poznają dzieci w mleku też dzieki przyprawom. Eliminowanie niektórych składników, tylko w przypadku pojawienia się alergii u dziecka.

2019-03-13 09:13

Ja praktycznie od poczatku jadlam wszystko nawet ostre i synkowi absolutnie nic nie bylo wiec potwierdzam że dieta nie ma co się przejmować tylko obserwować dziecko czy ma jakieś reakcje i tyle, choć nie ukrywam ze jak ktoś z rodziny, kto ma już odchowane dzieci mówi mi nie jedz tego nie jedz tamrego bo mały będzie chory to jest to strasznie denerwujące

2019-03-12 11:25

https://www.bebiprogram.pl/zywienie-mamy/w-czasie-laktacji/menu-mamy-karmiacej?gclsrc=aw.ds&ds_rl=1235788&gclid=Cj0KCQjwsZ3kBRCnARIsAIuAV_RXjdnsUhpd1kEtoS4SdC37MqC7dxBNW19A5Ft74YXOexi8g3LiNjkaAiGDEALw_wcB Na tej stronie jest jak dobierać wartości odżywcze podczas karmienia.

2019-03-10 10:03

Z pierwszym dzieckiem przez prawie pół roku jadłam tylko kurczaka, ryż, ziemniaki, zupy na kurczaku robione, makaron, rozne kasze, jabłka i piłam wodę lub herbaty owocowe. Przy drugim powiedziałam, że nie będę się męczyć i jem wszystko. Obserwowałam tylko czy nic się nie dzieje. Małej wyszła skaza białkowa więc unikam mleka, jajek, masła, sera żółtego i białego. Od czasu do czasu zjem jogurt naturalny. Oprócz tego jem wszystko. Nawet czekoladę i orzechy. Miód też. Teraz dużo lepiej się czuję, mam więcej siły.

Strona: 1 .. 8 9 10 11 12

Pokaż: 8 16 24