Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Pobudzenie laktacji sposoby. Proszę o porady

Data utworzenia : 2015-04-27 14:53 | Ostatni komentarz 2020-09-02 15:45

Weronika -1980

47821 Odsłony
1381 Komentarze

Mamy, szukam jakiegoś sprawdzonego działania na pobudzenie laktacji.. Czy korzystałyście z jakiś preparatów? Czytałam coś o karmi, ale nie chce nawet odrobiny alkoholu. Może chodzi o jakiś składnik karmi?? Proszę o pomoc :/

2020-03-17 08:53

Wydaje mi się, że za bardzo analizujemy temat. Podświadomie wmawiamy sobie, że to trudne, że trzeba walczyć, że zrobimy wszystko, że musimy. Ale tak sobie myślę, że jesteśmy ssakami. Inne zwierzęta nie uczą się jak to robić. Instynkt działa i my również ten instynkt mamy. Czasami tylko nie dajemy sobie popłynąć. Widzę, że im bardziej "wyluzowana" matka tym lepiej jej idzie w świecie karmienia piersią. Może przesyt informacji nam przeszkadza?

2020-03-17 08:19

Patrycja A może odciagaj w nocy? Mi pokarm zanikał dobry miesiąc więc raczej przez noc ci nie zaniknie jak córka się nie obudzi. Są niby takie ekstremalne sytuacje ale chyba rzadko....

2020-03-17 05:47

Aga rozmyślałam ostatnio o tym samym. Po trudnych początkach się udaje a później czasem a nawet często nie jest łatwiej. Ja to nie wiem czy martwię się za bardzo że braknie mi mleka dla córki ze zniknie. Prawdę mówiąc to ja się cieszę że ona w nocy wstaje bo jak śpi cała noc to ja i tak bardzo nie mogę bo boję się o pokarm że zniknie. I weź tu zrozum ta logikę ;) 

2020-03-16 22:49

Monisia Ty się ciesz. U nas pobudki były co 40 min , 1godzinę. Dopiero miedzy 3a4miesiacem co 2godziniki . Do 4-5 dodatkowo plakala nocami przez kolke.

2020-03-16 22:15

Mój mały tylko kp. Ładnie przybiera ale od samego początku w nocy pobudka co trzy godziny. Ciekawa jestem czy to się zmieni

2020-03-16 20:31

Każda inaczej. Zastanawiam się nad fenomenem tego wszystkiego. Najpierw kobieta walczy żeby kp, a jak się uda, to nadal problemów milion sto. 

2020-03-16 15:55

U mnie w nocy z piersiami naprawdę było źle mały budził się tylko raz i do rana miałam wrażenie że eksplodują więc musiałam w nocy odciągać dodatkowo pokarm. Za to w ciągu dnia ciągle było go mało.

Konto usunięte

2020-03-16 10:20

Moja córeczka nie je już w dzień, wieczorem też prawie wcale. W nocy je raz o 1-2 i raz przed 5. I piersi mam normalne takie jak kiedyś. Zawsze w nocy się martwię, że nie będzie w nich nic, w pogotowiu mam kilka saszetek mleka jak by się okazało, że będzie głodna w nocy. Ale chyba się najada bo nie płacze tylko zasypia przy piersi.