Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Pobudzenie laktacji sposoby. Proszę o porady

Data utworzenia : 2015-04-27 14:53 | Ostatni komentarz 2020-09-02 15:45

Weronika -1980

47791 Odsłony
1381 Komentarze

Mamy, szukam jakiegoś sprawdzonego działania na pobudzenie laktacji.. Czy korzystałyście z jakiś preparatów? Czytałam coś o karmi, ale nie chce nawet odrobiny alkoholu. Może chodzi o jakiś składnik karmi?? Proszę o pomoc :/

Konto usunięte

2020-05-17 20:16

Becia96 możesz sprobować Femaltiker i inne suplementy na bazie słodu jęczmiennego, piwo bezalkoholowe 0% jeśli lubisz też się sprawdzi... dostawiać jak najczęściej, odciągać po karmieniu laktatorem metodą 7-5-3 i pić dużo wody... jeśli nie możesz pić mleka krowiego poszukaj zamienników w postaci napojów roślinnych wzbogaconych w wapń, jogurty kokosowe i sojowe są równie pyszne jak te zwyczajne

2020-05-17 18:36

Jak pobudzić laktację? co jeść i pić? ale bez mleka. mała ma skazę białkową?

Konto usunięte

2020-05-17 14:22

Ja mleko też lubię ale jakoś bawarka mnie obrzydza, nie wiem dlaczego :) 

2020-05-17 11:17

Wioleczek do mnie piwno nie przemawia, nie lubilam nigdy to i w czasie kp nie próbowałam.

2020-05-17 10:51

Wioleczek100 Dla mnie piwo be  ;) da to od nestle? Nie piłam, muszę w takim razie spróbować,  bo bardzo lubię inke,  a skoro lepsza to obowiązkowo musi się znaleźć w mojej kuchennej szafce  ;)

2020-05-16 23:11

Wioleczek też uważam że caro od nestle jest dużo lepsza od inki i zawiera słód jęczmienny którego inka w składzie nie ma. 

2020-05-16 22:18

Gugi a ja lubie ale najbardziej te o smaku piwa a nie smakowe chociaż tez są dobre.Inka dobra lubie i jest masę wariantów ale mnie najbardziej smakuje caro od nestle ,jest pyszna.

2020-05-16 21:59

Ja tylkp bezalkoholowe, bo ciągle jestem z dziećmi i nie mogłabym przy nich pić alkoholowe wewnętrznie bym się z tym źle czuła nawet jakbym łyka wzięła.. Może to moje odchylenie mniej normalne ale bezalkoholowego też nie tykne jak jestem sama z dziećmi jakieś takie wewnętrze "nie" mi się odzywa..