Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1161 Wątki)

Pierwsze karmienie piersią, a mleko modyfikowane

Data utworzenia : 2024-06-11 20:51 | Ostatni komentarz 2024-07-25 11:33

dori.home

587 Odsłony
68 Komentarze

Hej, jestem w 29 tygodniu ciąży i zaczynam się trochę przygotowywać do pierwszego karmienia, oczywiście chciałabym karmić piersią, ale dopuszczam do siebie też myśl, że mogą być problemy. Dlatego zastanawiam się czy mieć przygotowaną puszkę już mleka modyfikowanego na wszelki wypadek jak wyjdziemy ze szpitala? Jeżeli tak to czy jakieś mleko polecacie? 

 

Jak wy do tego podchodzicie?

 

 

Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. ☺️

2024-07-09 00:29

Ze mna leżała dziewczyna, która urodziła  w 36+5. I ona miała w zaleceniach nawet, że dziecko ma najpierw wypic mm z butelki a dopiero potem piers. Gdy mały dwie doby fajnie jej przybierał to lekarka stwierdziła, że można powoli już te mleko odstawiać. MM to nic złego a lepiej podać niż dziecko miałoby być godne, gdy w tych piersiach nie ma tyle pokarmu. Mi na szkole rodzenia tak obrzydzili mm, ze przy pierwszym dziecku broniłam się strasznie. A przy drugim w szpitalu sama poprosiłam, by podali bo waga stała w miejscu. Teraz mała jeden dzień karmiłam, czy dwa w szpitalu ? ale to przez to, że piersi były poranione, że karmić nie umiałam a lekarka na zmianie tylko kp. Póżniej przyszła inna i mnie od razu na laktator dala. Mala jest  tylko na moim mleku i od urodzeniowej 2590 przybrała już do ok 6kg (ma prawie 4mcy) wiec póki co moje mleko jej wystarcza 

2024-07-08 22:33 | Post edytowany:2024-07-08 22:35

Co to za ordynator,  chyba problem z budżetem skoro zakazał :/ 

Chore , i tak na zdrowy rozsądek bronić dziecku  jedzenia ,gdy mama nie ma pokarmu w piersi,  nad nic są wyższe osoby- choćby NZF ,skarga na niego i od razu miałby wizytację.

 

Lea , to w szpitalu już po urodzeniu  będąc  z Tobą na sali zachłysnął się?   Chwilę grozy przeszłaś, też od razu pilociem bym dzwoniła po położną.

2024-07-06 21:21

Mój szpital był bardzo przeciwny mm. Wręcz ordynator zakazał podawania dzieciom.  A wiem, że były momenty kiedy położne już pokryjomu zaczynały podawać. Jedna dziewczyna przez to była dwa tyg  bo nie pozwalano dokarmiać mm a waga małej bardzo spadła. Później się złotowski i pozwoli jedna butle po karmieniu 

2024-07-06 21:01

O to ciekawe, że Wam proponowali mm w szpitalu. Mój szpital chyba był mocno nastawiony na kp, bo nikt mm nie proponował chociaż prawie 24 godziny mały nie mógł złapać piersi. Chociaż też dzieci przez te pierwsze godziny są opite wodami płodowymi. Mój synek aż się nimi zakrztusił i przeżyłam wtedy chwile grozy, bo cały ssiniał.

 

A co do KP to nic na siłę, najważniejsze jest dobro dziecka, więc czasem trzeba odpuścić. MM to też nie jest jakieś zło.

2024-07-04 15:39

Czyli czasami trzeba odpuścić. Ja bym chciał karmić kp, ale jak będzie to zobaczyny. Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć.

2024-07-04 14:55

U mnie było to samo co prawda córka przybierała, ale malo i nie wyrobiła tych norm na miesiąc swojego życia. Kazano podawać już wcześniej mam ,az w końcu w ogóle zeszliśmy z mojego mleka bo przybory były mega słabe. Na mm dopieor to ruszyło i przybory są dwa razy takie 

2024-07-03 06:50

Dlatego czasami lepiej odpuścić dla dobra naszego maluszka. Dlatego teraz przy trzeciej ciąży będę szczęśliwa akordy będę mogła karmić, ale jak będzie tak jak z Olą to po proy odpuszczę. Chociaż w szpitalu w którym leżałam ordynator oddziału dla noworodków zabraniał położnym podawać mleko modyfikowane. Nawet nie mogły dokarmiac. A wiadomo różnie bywa czasami laktacja później się rozkręca itp

2024-07-02 08:44

U mnie też było spadanie z wagi pomimo ciągłego przystawiania więc podałam MM