Karmienie piersią (1140 Wątki)

Nocne karmienia piersią

Data utworzenia : 2016-04-03 23:22 | Ostatni komentarz 2017-05-26 11:21

23317 Odsłony
292 Komentarze

Dla mam nocne karmienia bywają uciążliwe. Jednak są one niezwykle ważnym elementem karmienia naturalnego. Przeczytaj dlaczego.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 37

Sortowanie:

2017-05-24 22:16

Dzisiaj córcia obudziła się tylko/aż (niepotrzebne skreślić) 4 razy! i Pospała do 6:50, rano jak wstałam do byłam w szoku. Tak to rano przed pracą i żłobkiem mam sporo czasu, a dzisiaj pół biegiem wszystko :) Ale nie powiem, potrzebowałam tego! Kasiu, to prawda. Mam wrażenie, że mamy to już tak mają :) Moja mama teraz nie śpi, bo martwi się o stan zdrowia swojej mamy. I tak w kółko coś...

2017-05-24 20:39

Też pomyślałam, że nigdy chociaż moja mama mówi, że na tamtej strony już się wyśpi bo małe dzieci mały problem a duże dzieci duży. Zawsze jest powód do zmartwień jak nie u jednego dziecka to drugiego.

2017-05-24 12:02

Pewnie juz nigdy, MAM! :P Najpierw beda imprezy, potem z wiekiem bedziemy musialy wstawac siusiu... ;)

2017-05-23 17:48

Tak czytam, czytam i się zastanawiam kiedy ja prześpię całą noc ;) odkąd Arek się urodził w listopadzie 2014 nie przestałam całej nocy ;) i zastanawiam się ile jeszcze dam radę ;) organizm matki jest nie do zdarcia ;)

2017-05-21 11:37

Dziekuje magros, u nas juz lepiej. Dzis pospalismy do 7! ;) Te pobudki to moze byc jakis etap, bo moja malutka tez miala taki etap kiedy pierwsza pobudka byla juz po godzinie. A teraz jakos sie to ustabilizowalo. Zwykle idzie spac 19.30-20., a budzi sie kolo 24 czy polnocy. Czasem pospi nawet do 2! Mam nadzieje ze to ucho to tylko ciekawosc i odkrywanie swojego ciala... duuuzo zdrowia dla malutkiej ♡

2017-05-20 23:10

Magros min mały swego czasu też się tak budził jak Marysia. W tym samym czasie. Ale teraz się przestawi i idzie spać około 19.30 i śpi aż do 23-24. Kurcze mam nadzieję że to zbieg okoliczności i nie boli mała drugie ucho. Ból ucha jest okropny...

2017-05-20 09:09

Kasiu tak, w zasadzie to nawet nie tyle nocne karmienie, co córa idzie spać około 19:30-20, pierwsza pobudka po godzinie, kolejna 23 i potem są te nocne, chciałam pozbyć się tych dwóch pierwszych właśnie. I udało mi się. Pierwsze nocki ciężkie były, bo bardzo chciała "am". Ale teraz już nie odstaje piersi, a co więcej często w ogóle nie ma tych pobudek. Np. dzisiaj w nocy w końcu! Jak poszła spać, tak spała ładnie, obudziła się około północy i potem spała do rana. Także ogromny sukces. Michalina, szkoda, że ta Twoja córcia też tak choruje. My na antybiotyku, a dzisiaj widzę, że coś za bardzo łapie się za drugie ucho, a w sumie to tylko jedno było chore i martwię się, czy z jednego nie poszło na drugie. Eh.. No ale właśnie musimy wytrwać! Zdrówka dla Was!

2017-05-19 09:55

Magros... biedna. Sciskam mocno. U nas tez nocki ostatnio znowu ciezkie. Juz bylo lepiej, zab sie przebil - to teraz znowu cora chora jest. No trudno. Musimy przetrwac ;) Trzymajcie sie!

Strona: 1 2 3 4 5 .. 37

Pokaż: 8 16 24