Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Nocne karmienia piersią

Data utworzenia : 2016-04-03 23:22 | Ostatni komentarz 2017-05-26 11:21

Redakcja LOVI

24891 Odsłony
292 Komentarze

Dla mam nocne karmienia bywają uciążliwe. Jednak są one niezwykle ważnym elementem karmienia naturalnego. Przeczytaj dlaczego.

2017-04-10 00:46

Silver bo teraz Ty jesteś najważniejsza dla Nadii bo to Ty masz cycusia :) A nie tatuś :) Michalina czasami faktycznie uda się dzieciaczkom tak idealnie w punkt powiedzieć nieee, że jest to nieprawdopodobne. :) Ale jakie to cudowne nie prawda?

2017-04-09 20:16

Kasia fajny żarcik dzidziucha. Mój mąż jak Arek zaczął raczkować to był z wejścia atakowany, dlatego zawsze w godzinie powrotu męża do domu, szłam z małym na górę się bawić, żeby mąż spokojnie mógł zjeść podgrzany już dla niego obiad, potem przychodził na górę przebierał się i dopiero przychodził do pokoju Arka. Inaczej nie mógłby zjeść w spokoju obiadu Mama jest od rana, non stop, każe robić różne rzeczy, zabrania też czasem itd, więc nie dziwmy się że tatusiowie są kochani przez dzieci

2017-04-09 14:41

Coś w tym jest ze jaj tata wraca z pracy to dzieci się bardzo cieszą ja sama pamietam jak będąc dzieckiem cieszyłam się ze tata wraca :) Śmieszne te odp Waszych dzieciaczków hehe :) mojemu mężowi jego siostrzenica 2 letnia tez tak odpowiedziała. Mąż leżał z nią na dywanie mała ubrudziła ręce nie pamietam czym i on kazał jej iść do łazienki umyć a ona nie chciała i w końcu mówi do niej " proszę idź umyć z mamą rece raz!" A ona podeszła do niego nachyliła się nad jego głowa i mówi "dwa!" hehe i dopiero poszła ;D

2017-04-09 12:40

Silver, Nadia jest jeszcze malutka, na razie faktycznie tatus jej jest raczej obojetny. U nas bylo podobnie. Kasiu, ja mialam kiedys podobna historie! Tez zapytalam corke o cos, nie pamietam co to bylo, ale jakies podobnie retoryczne pytanie - a ona mi na to "nieeee" :D Chyba zapytalam przy karmieniu czy moglaby nie zrzucac wszystkiego na podloge :D (BLW ma tez swoje minusy ;) )

2017-04-09 10:37

Mój mąż jak Wraca z pracy to ja nie jestem w stanie go utrzymać tak leci do niego tzn czworaluje. :) nie ma szans i w domu ciągle jest tata. Wczoraj siedzi w foteliku do karmienia i mówię do niego powiedz mama a on tata i tak kilka razy i ja patrzę na Małego i mówię "a czy ja doczekam się kiedyś słowa mama" a on tak patrzy na mnie i mówi neee uśmiałam się jak nigdy. A moja teściowa no akurat była mówi przynajmniej nie kłamie. :)

2017-04-08 23:13

Mojej powrót taty z pracy na tym etapie raczej obojetny, ważne aby ktoś był przy niej i zabawial:) Michasia być może i z tych dwóch powodów:) jak mój weźmie małą i wtuli ją do siebie to też się wzruszam:)

2017-04-08 10:22

Moje córeczki też czekają na tate, jak już jest w domu to wygłupy trwają czasem do późnej nocy

2017-04-07 13:56

Natalia zazdroszczę takich spioszków, moje dzieci to marne śpiochy :(