Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1188 Wątki)

Krępuję się karmić piersią

Data utworzenia : 2024-12-21 20:51 | Ostatni komentarz 2025-01-04 09:25

MamaMałejMajki

168 Odsłony
20 Komentarze

Czy tylko ja tak mam, że jeśli muszę nakarmić dziecko przy obcych albo przy dalszej rodzinie to czuję się skrępowana. Nie wiem, jak mam się wyzbyć tego uczucia, tym bardziej, że zbliżają się święta w gronie rodziny.

2024-12-21 21:18

Ja również się krępowałam karmić piersią i uważam, że to nic złego/dziwnego. Wszędzie się mówi, że KP to takie naturalne/oczywiste (owszem, ale niestety nie dla wszystkich jest to tak proste), ale nikt nie mówi, że kobieta jest przecież nadal kobietą, a nie tylko matką:). Dla mnie to nadal były moje piersi, więc ja wychodziłam do innego pokoju:). Rób tak abyś Ty też się czuła komfortowo, znajdź miejsce gdzie będziesz tylko sama z maluszkiem, nic na siłę:). 

2024-12-21 21:18

Też tak mialam ,szłam do teściów to mówiłam że muszę nakarmić mała i zamykałam się w pokoju, nie wystawiłam też cycka dopóki drzwi były otwarte. Nawet w domu rodzinnym tak samo musiałam mieć ustronne miejsce. 

To moja część intymna,  a tez karmienie to moja i córki chwilka  była 😊

2024-12-21 21:11 | Post edytowany:2024-12-21 21:14

Doskonale rozumiem o czym mówisz bo gdy tylko maluszek lekko zapłacze już pada zdanie „ oho napewno jest głodny/glodna „  i jak tylko szykujesz się żeby wyjac cyca to wszyscy zainteresowani co robisz . Matko kochana jak mnie to irytowało więc pamietam jak kiedyś chciałam przystawić syna do piersi a tesciowie gapią się na mnie jak ciele w malowane wrota , więc zapytałam ich czy też sa głodni i chcą cyca że tsk na mnie patrzą . Zrobiło im się głupio i od razu zmieszani odwrócili wzrok � do karmienia gdzie nie mogę zrobić tego swobodnie używam pieluchy tetrowej takiej metr na metr. Jeden róg zawijam pod ramiączko od stanika okrywam maluszka i nikt nie widzi niczego . Pełni funkcję chusty do karmienia ale jest o wiele taniej ;)