Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)
Witajcie w konkursowym wątku "Światowy Tydzień Karmienia Piersią z marką LOVI " Poniżej – poprzez opcję „komentuj” zamieszczacie swoje zgłoszenie - opis początków karmienia piersią lub odpowiedź na pytanie, dlaczego warto karmić piersią. Przypominamy, że tekst może zawierać max. 800 znaków (liczone bez spacji) a każdy uczestnik może zamieścić tylko jedno zgłoszenie. Zgłoszenia uczestników, którzy nie uzupełnią w profilu użytkownika danych teleadresowych nie będą brane pod uwagę. Wygraj produkty LOVI wspomagające karmienie naturalne oraz bransoletki Lemoniq. Szczegóły konkursu " Światowy Tydzień Karmienia Piersią z marką LOVI”: http://lovi.pl/pl/breast-feeding/693 Zapraszamy do zapoznania się z regulaminem: >>> REGULAMIN W przypadku pytań, wątpliwości zapraszamy do kontaktu – w wątku pod artykułem z informacją o konkursie >>> http://lovi.pl/pl/forum/2/5190 lub za pośrednictwem poczty e-mail – [email protected] Powodzenia :-)
2015-08-05 16:27
Nie będę pisać o zaletach karmienia piersią, bo to oczywiste. Chciałabym powiedzieć o tym jak ważne jest to, jakich ludzi spotykamy na swojej drodze. Będąc w ciąży nie myślałam o kwestii karmienia piersią. Najważniejsze było dla mnie, aby Mała urodziła się zdrowa. Kiedy już mogłam przytulić swoją Córkę w szpitalu, przyszła pora na karmienie. Pierwsza pani, która miała mi w tym pomóc powiedziała, że powinnam karmić na leżąco. Z raną po cesarskim cięciu sprawiało mi to ból i było z góry skazane na porażkę. Kolejne próby kończyły się fiaskiem, bo dziecko nie chciało pić, a ja czułam, że wszystko przebiega jakoś nieudolnie. Wybawieniem okazała się kolejna pani, która pojawiła się następnego dnia. Po pierwsze powiedziała, że z "moimi warunkami" (no nie jestem obdarzona obfitym biustem :P) mogę karmić tylko na siedząco. Od razu poczułam, że ty razem to ma sens. Dodatkowo pani od laktacji stosowała inne "sztuczki", aby zachęcić Córkę do ssania. Wszystko zakończyło się sukcesem. Mam świadomość, że gdybym nie spotkała na swojej drodze owej pani, która znała się na swoim zawodzie i którą również cieszyły sukcesy pacjentek, to nie karmiłabym piersią. Jestem przekonana, że z kolejnym dzieckiem będę świadoma i wszystko będzie tak jak powinno, już od samego początku.
2015-08-05 15:35
Moje początki karmienia nie były łatwe. Mój synek pośpieszył się trochę na ten świat i urodził się w 8 miesiącu. Z racji tego po porodzie miałam go przy sobie zalewie kilka sekund po czym mi go zabrali. Ten nasz pierwszy kontakt nie był taki jak zawsze sobie wyobrażałam, ale chyba to wszystko wywołało we mnie jeszcze większą determinacje. Już po chwili jak tylko trafiłam na sale zawzięłam się w sobie i w kilka minut byłam już wykapana, przebrana i gotowa odwiedzić mojego Syneczka. W końcu mogłam zobaczyć moją Kruszynkę. Pozwolono mi go wsiąść i nakarmić. Tu spotkałam się z kolejnym rozczarowaniem, nie było nikogo kto pokazałby mi jak to zrobić i pomógł choć ten pierwszy raz. Ale nie poddaliśmy się - przystawiłam synka niepewnie do piersi a on już wiedział co robić - udało się zaczął jeść i był to nasz wielki sukces. Mimo innych przeciwności które napotkaliśmy nadal karmię :-)
2015-08-05 14:37
Dlaczego warto karmić piersią... Póki co ciężko mi jest odpowiedzieć na to pytanie z własnego doświadczenia ponieważ jeszcze czekamy, aż nasza mała księżniczka pojawi się na świecie :-) Natomiast wiem jedno- jeśli tylko będę mogła to chcę karmić piersią jak najdłużej. Mleko matki to jedyny w pełni naturalny pokarm dostosowany do potrzeb tego jednego konkretnego maleństwa. Wspomaga odporność, prawidłowy rozwój fizyczny i psychiczny i zawiera wszystkie składniki, których potrzebuje mały człowiek, aby mieć siłę rosnąć i podbijać świat :-) Poza tym karmienie piersią to magia- jedyna czynność, w której nikt nie może nas zastąpić. To nasze prywatne i intymne chwile z maleństwem. Tylko wtedy możemy spokojnie usiąść, przytulić maleństwo do piersi i przekazać mu całą miłość, którą pielęgnowałyśmy w sobie przez cały okres ciąży.
2015-08-05 14:11
Moje początki z kp nie należały do najpiękniejszych chwil mojego macierzyństwa mialam chwile slabosci i chcialam sie poddac. Poród odbył się cesarskim cięciem, gdyż byłam już długo po terminie i bylo wahanie tetna. Pielęgniarki przyniosły mi dziecko dopiero drugiego dnia wtedy pierwszy raz przystawiłam mała do piersi lecz ona nawet nie mogla jej złapać a ja nie mogłam się obrócić gdyż rana bardzo bolała. W końcu gdy już mogłam wstać wzięłam Weronikę na ręce i usiadłam z nią i karmiłam.Ona cały czas płakała a ja razem z nią. I tak przez trzy dni na okrągło trzymałam mała przy piersi mimo tego ze pokarmu brak nie poddawałam się bo wiedziałam ze warto. W dzień w którym wychodziłam ze szpitala dostałam pokarm byłam tak szczęśliwa i moje dzieciątko również, gdyż w końcu mogło się najeść .Teraz mała ma już 14 miesięcy dalej karmie ja piersią. Dla mnie jest to najpiękniejszym przeżyciem macierzyństwa, całkowitym oddaniem się dziecku i miłością płynąca z mojej piersi.
2015-08-05 12:39
Dlaczego warto karmić piersią ? :D Spodziewam się maleństwa za 2 miesiące .Niedługo pojawi się na świat nowe życie nowe serduszko które wzbudzi inne serduszka . Postanowiłam już teraz karmić piersią od narodzin maleństwa ponieważ karmienie naturalne to ideał który maleństwo wybiera odruchowo od przyjścia na świat .Karmienie piersią przynosi dużo korzyści dla maleństwa takie jak wspomaga pracę przewodu pokarmowego ,od razu uodpornia maleństwo od chwili narodzi, jest lekkostrawne dla maleństwa zaspakaja wszystkie naturalne potrzeby maleństwa :D , Mleko z piersi matki zawiera wszystkie niezbędne składniki które najbardziej chronią maleństwo od chorób i różnych bakteryjnych chorób.Dzięki mleku matki dziecko czuje się bezpiecznie i w bliskości z więzią z matką . Takie wysoko wartościowe mleko wzbogacone w wszystkie składniki potrzebne dla malucha wspomaga maleństwo w szybkim rozwojem dziecka. Są również korzyści dla matki jak i dziecko również chroni matkę przed chorobami również wspomaga odzyskać figurę sprzed ciąży .Mleko z piersi buduje bardzo bliską więź matki i dziecka .Karmienie piersią zmniejsza ryzyko depresji poporodowej . Z różnymi sytuacjami matki w sprawach finansowych mleko matki z piersi nic nie kosztuje poprzez karmienie piersią jest to wygodny a zarazem tani sposób na zaspokojenie głodu maleństwa . Mam 19 lat i spodziewam się pierwszego maluszka <3 bardzoo czekam Pozdrawiam wszystkie mamy :*
2015-08-05 12:33
Opis początków karmienia piersią: Przed urodzeniem się mojej córki Nadii nastawiłam się na karmienie naturalne. Myślałam,że to będzie łatwe....nawet nie czytałam o problemach z karmieniem.Córka urodziła się przedwcześnie w ósmym mcu ciąży.Była małym wcześniaczkiem z wagą 1900g przebywającym od razu po porodzie w inkubatorze...a ja miałam cięcie cesarskie. Byłyśmy rozdzielone. Nie mogłam od razu karmić jej piersią. Była mała i słaba. trzeba bytło ją przygotowac do karmienia etapami... Dziecko było najpierw karmione dożylnie, poźniej uczono ją ssania pobudzając palcem małą buzinkę.Gdy ten etap się udał przystąpiono do nauki picia mleczka z ogromnej jak do wcześniaczka butelki.Ubolewałam ,że nie mogłam jej przystawić do piersi od pierwszego dnia, ale mimo rozłąki nie poddałam się. Piłam dużo płynów, herbatki na pokarm i korzystając z porad doradcy laktacyjnego odciągałam dla córki pokarm za pomocą laktatora, by nie zanikł na bieżąco można było podawać córce w inkubatorze. Mleczka było coraz więcej, a najważniejsze, że starczało dla córci i było dla niej ogromną szczepionką na ten trudny początek jej życia. Dziecko z dnia na dzień nabierało sił i odporności,a to najważniejsze. W ostatnie trzy dni w szpitalu dziecko już było ze mna na sali i przystawiałam je do piersi.Pierwszego dnia było trudno, mała nauczona picia z butelek i musiała się teraz bardziej wysilić, by wypić mleczko.Ale następnego dnia bylo lepiej.Po 13 dniach pobytu w szpitalu wyszłyśmy do domu całe i zdrowe. a odporność przeciwko chorobom córka zawdzięcza najbardziej karmieniu naturalnemu...
2015-08-05 12:07
Dlaczego warto karmić piersią? Co prawda wszystko dopiero przede mną ale już teraz uważam że warto karmić piersią. Nic tak nie tworzy szczególnej więzi jak bliskość. A własnie karmienie piersią zapewnia taki kontakt nie jakaś plastikowa butelka. Karmienie piersią gwarantuje niemowlęciu naturalną odporność co na pewno jest bardzo ważne dla każdej mamusi. W mleku mamy są wszystkie potrzebne wartości odżywcze, przeciwciała oraz czynniki wzrostu i rozwoju które są na początku najważniejsze dla maluszka. Po co więc rezygnować z tych dobrodziejstw i zastępować je czymś modyfikowanym? Wiele mam uważa w macierzyństwie karmienie za coś bezcennego więc sama jako przyszła mama nie chcę stracić tej możliwości i mimo wszystko będę do tego dążyć i zachęcać wszystkie przyszłe mamusie. Pozdrawim
2015-08-05 11:25
Dlaczego warto karmić piersią? Moim zdaniem naprawdę warto karmić piersią, ponieważ, siara, czyli pierwsze mleko zapewnia bezpieczny start Mleko początkowe wydobywa się z piersi przez pierwsze doby po porodzie. Siarę nazywa się czasem naturalną "szczepionką" dla nowonarodzonego dziecka, ponieważ dominują w niej przeciwciała (immunoglobuliny, rodzaj białek), które chronią malca przed inwazją bakterii i wirusów. To bardzo ważna rola pokarmu kobiecego. Dziecko rodzi się przecież bez odporności - jego układ immunologiczny jeszcze nie działa - chroni je właśnie pokarm matki. Mleko mamy ma niepowtarzalny skład , dlatego mleko mamy zawiera dokładnie to, czego potrzebuje dziecko - i to w idealnych dla niego proporcjach: lekkostrawne białka, tłuszcze z przewagą tych wielonienasyconych, węglowodany (głównie laktozę, a także wielocukry stanowiące pożywkę dla pożytecznych bakterii zasiedlających układ pokarmowy), niezbędne dla rozwoju dziecka sole mineralne (w idealnych proporcjach i łatwo przyswajane), witaminy oraz wodę. Pokarm mamy zwiększa odporność. Karmienie piersią pomaga uniknąć alergii. Chroni przed chorobami cywilizacyjnymi. Udowodniono, że niemowlęta karmione piersią rzadziej cierpią na zapalenie uszu, zapalenie żołądka i jelit, na celiakię, biegunki, choroby alergiczne, astmę, a nawet na próchnicę. Dletgo mimo wszystko uważam, że karmienie piersią ma same zalety i buduje organizm dziecka na całe jego życie.
