Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1177 Wątki)

Karmienie piersią w restauracji

Data utworzenia : 2022-03-30 12:32 | Ostatni komentarz 2022-11-12 14:46

Redakcja LOVI

4624 Odsłony
250 Komentarze

Mamy, zdarzyło się Wam karmić piersią w restauracji? Czy każde miejsce jest dobre do tego by karmić w nim dziecko?

2022-08-04 15:56

Moje dzieci to wogóle denerwowały się jak karmiłam przy kimś obcym czy innym miejscu, i najlepiej żebym się nie odzywała i nie ruszała się.  Mało wychodzę z córką w miejsca publiczne, ale gdybym gdzieś się wybierała to na pewno wezmę mm

2022-08-03 23:00 | Post edytowany:2022-08-03 23:01

Bo to prawda. Nie każde dziecko akceptuje butelkę. Ale często są takie miejsca przeznaczone dla mam . No w galeriach czy hipermarketach. Ja to w sumie najbardziej publiczne miejsce w jakim przyszło mi karmić to basen. Byłam z córką , dużo osób i karmiłam normalnie na kocyku przy ludziach bo przecież nie będę do kibla z dzieckiem iść. Nikt by chyba nie chciał jeść w WC , na dodatek publicznym :D no ludzie się gapią ale co zrobić. Nie jest to miłe ale jak trzeba karmić to mam to gdzieś bo nakarmienie dziecka jest ważniejsze . Nie rozumiem ludzi którzy mają z tym problem . W senie nie rozumiem ludzi którzy są w robi obserwatora i mają z tym problem

2022-08-03 22:53

Ja np. nie mam mm w zanadrzu dlatego że moja nie złapie się w ogóle butelki więc u mnie przychodzi tylko pierś. Także nawet jeżeli byłaby taka sytuacja że trzeba karmić w miejscu w którym nie za bardzo wypada to nie miałabym wyjścia po moje dziecko naprawdę nie złapie butelki

2022-08-01 12:20

zawsze wato to mm mieć w zanadrzu ;) 

2022-07-30 19:45

Moim sposobem żeby nie być Mokra zaraz po karmieniu jest karmienie zawsze z Pielucha obok i podstawiam ją pod brodę maluszkowi wtedy jak coś wycieka albo jak u leje to nie na mnie tylko w pieluchę

2022-07-14 08:35

to ja też zawsze mm w pogotowiu, bo nie zna sie dnia ani godziny

jednak kp to rzecz naturalna, tak jak my jemy z talerza to dziecko z piersi, jeść musi :)

2022-07-13 08:49

ja też zawsze starałam się karmić na uboczu, ale moje dzieci zawsze czuły mój stres bo mnie to krępowało jednak i wyrywały się, płakały, nie chciały pić, potem chciały, a córka notorycznie ulewała , wiec potem byłam cała mokra do przebrania . Także czasem wolałam mieć mleko mm by co chwilę nie przystawiać dziecka i znowu odkładać i tak w kółko 

Konto usunięte

2022-07-13 00:58

emilcia, oczywiście, że dziecka potrzebę należy zaspokoić od razu, jednak ja zawsze zważałam właśnie by nie robić tego w centrum, tylko po prostu siadałam gdzieś na uboczu i zakrywałam się delikatnie pieluszką.