Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią poza domem- jak sobie radzicie?

Data utworzenia : 2018-05-06 13:46 | Ostatni komentarz 2018-08-21 22:27

AgataS1990

8083 Odsłony
422 Komentarze

Witajcie ^_^, Na zewnątrz cieplutko, wiosna w pełni, przed nami lato, więc długa pora , w której możemy spacerować, podróżować, zwiedzać i w różny inny sposób spędzać czas poza domem z naszymi pociechami. Po raz pierwszy rozpoczęłam przygodę z karmieniem piersią i zastanawiam się jak sobie radzicie poza domem? Czy staracie się wracać na czas karmienia? Czy macie jakieś sposoby na dyskretne karmienie w miejscach publicznych? Czy zdarzyło Wam się karmić np. na ławce w parku lub może gdzieś indziej? Czy miały miejsce jakieś nieprzyjemne sytuacje z tym związane? Bardzo jestem ciekawa, bo szczerze mówiąc nie chcę przez cały ciepły okres być przyklejona do fotela czy kanapy jeśli chodzi o KP. Będę wdzięczna za wszelkie pomysły, porady :-)

2018-06-08 17:36

Karlajn bo kawał dobrej roboty odwalałaś to się przyglądał :D

2018-06-08 16:00

Wydaje mi się też, że karmienie takie maluszka nie wzbudza też aż takiej sensacji, niż gdy np. karmimy roczniaka i w górę. Tak mnie właśnie naszło, jak Aisa napisała o tym pociągu. Jak sobie przypomnę te dobre rady, że córa za duża na pierś itd, i to wieczne gadanie. Eh.

2018-06-08 07:57

Oliwia u nas to samo, smieje się czasem że Hania nie ma czasu zjeść ;) a jak mój mąż wraca z pracy to już w ogóle muszę ją czasem karmić na siłę, bo zabawa z tatą jest taka absorbujaca :) ale tamtym razem musiała być mega głodna, bo nawet nie zauważyła, że nas ktoś bezczelnie pogląda ;) albo właśnie dobrze wiedziała co się święci i broniła swojego hihi

2018-06-08 07:45

Syn jest już na tyle duży, że wszystko go ciekawi, a karmienie nie jest najważniejsze. Kiedyś mogłam go bardziej dyskretnie nakarmić. Karlajn.Pop gdyby teraz przechodził koło nas ktoś syn obracałby się w jego stronę i dopiero byłoby na co patrzeć :) Pierś na pokaz. Nawet ostatnio w specjalnym pokoju do karmienia nie mógł się skupić tylko rozglądał po ścianach, patrzył na światła i jak ktoś przechodził pod drzwiami to przerywał karmienie i nasłuchiwał.

2018-06-08 07:11

Dziewczyny ja wczoraj miałam śmieszną akcję , moja Młoda zglodniala na spacerze, więc przysiadlam na ławce przy takim małym skwerku i zaczęłam ją karmić. Akurat przychodził koło nas chłopak z pobliskiej budowy, mało nie dostał skrętu szyi, a potem jeszcze ze 3 razy nas mijał jakimś dziwnym trafem...

2018-06-07 23:57

Ja od pewnego czasu traktuję ludzi tak jak oni mnie. Nie ma tu znaczenia czy to obcy czy rodzina. Już się skończyły czasy, że siedzę cicho. Inaczej by mi wszyscy na głowę weszli.

2018-06-07 22:12

Aneta kiedy trzeba to i ja potrafię się odezwać, potrafię być wyszczekana i walczyć o swoje aczkolwiek z szacunku do niektórych osób potrafię ugryźć się w język i nic nie powiedzieć. W niektórych wypadkach milczenie jest złotem :) Co innego gdyby mnie lub moich bliskich obrażał. Na to nigdy bym nie pozwoliła.

2018-06-07 18:43

Nie wiem nigdy nie byłam na takiej plaży. I nie chcę tam być. Ale też się z wami zgodzę, że część dziewczyn po mieście chodzi prawie nago i nikogo to nie dziwi. Ludzie odbierają to za coś normalnego, a widok karmiącej matki własne dziecko piersią już jest przez ludzi uważane za karygodne bo trzeba wyciągnąć pierś i w pewnym momencie może być widać kawałek brodawki. To samo jest z muzyką, a raczej z teledyskami tam to niektórzy nago faktycznie występują. Ja oglądając stare teledyski, a te nowe to mam wrażenie takie że jak się nie rozbiora to kariery nie zrobią bo mała oglądalność. Dopiero od niedawna kobiety też zaczęły w miejscach publicznych karmić piersią i powstały specjalne miejsca do tego przeznaczone jak na przykład pokój dla matki z dzieckiem. Ja dziś korzystałam z tego pokoju jak byłam u lekarza z córką. Ładnie zrobiony. Wszystko nowe. Ten pokój nie był koło łazienek tylko między gabinetami lekarskimi. Także też był inny komgort w tym pokoju. Przede wszystkim nie siedziało łazienką.