Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1166 Wątki)

Karmienie piersią co jeść? pomocy!

Data utworzenia : 2016-02-25 14:41 | Ostatni komentarz 2022-03-22 00:05

kocurek859

17087 Odsłony
386 Komentarze

Witam jestem mamą 4 tygodniowej Maji, i od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie co jeść a co nie ? co może szkodzić i jak dostarczać sobie i dziecku witamin ?? czytałam wiele postów i forów i na każdym pisze co innego co jeść a co nie. Na jednym pisze że np. pomidorów nie jeść a na drugim że można.Pomocy może ktoś ma sprawdzoną dietę lub sposób co jeść?? za wszystkie wpisy z góry dziękuje :)

2016-03-02 23:22

Też nie miałam butelek wcześniej. Miałam jedną od laktatora, której synek i tak nie polubił. Ja w ogóle nie myślałam, że u mnie może wystąpić skaza białkowa i alergia z AZS. Bo w rodzinie nie ma alergików. Ja alergii nabawiłam się jako nastolatka, wcześniej na nic nie reagowałam uczuleniowo - obecnie sierść kotów i chyba lipa. Jak pojawiały się pierwsze objawy i mówiłam o nich koleżance, to ta wolała nic nie mówić, ale już podejrzewała, że AZS (jej córka tak miała). Powiedziała mi to później, bo nie chciała mnie straszyć. Zresztą koleżanka przy pierwszym dziecku też tak z dietą szalała, że na końcu prawie nic nie jadła, a córa też z przybieraniem na wadze miała, tu jej lekarz powiedział, że może jednak lepiej odpuścić. Przy drugim dziecku nie bawiła się w żadne diety, stwierdziła, że jak ma coś być to będzie.

2016-03-02 22:33

Marta ja biorę pod uwagę że może mi się nie udać karmić piersią. Jednak zrobię wszystko co w mojej mocy żeby mi się udało. Nie chodzi już o to, że dziecko je tanie jedzonko tylko o to że najzdrowsze jakie można mu zapewnić. Jeśli tylko będzie przybierać na wadze zamierzam karmić długo. Mam nadzieje, że moje plany się ziszczą.

2016-03-02 21:10

Dziewczyny - karmienie piersią jest genialne - mama moment dochodzi do siebie, dziecko je zdrowe jedzonko i tanie - ja przed porodem nie miałam nawet jednej butelki bo w ogóle nie myślałam, że będę karmić mm. Wyszło jak wyszło - nie płaczę z tego powodu - sytuacja zmusiła mnie do karmienia butlą.

2016-03-02 18:38

Ale jeśli dziecko dobrze przybiera na wadze nie ma żadnej wysypki to ja nie będę rezygnowała z karmienia piersią. Wychodzę z założenia że jest to zdrowsze dla mojego dziecka i ze swojej diety wyeliminuje wszystkie produkty po których coś się dzieje i nadal będę karmiła.

2016-03-02 13:13

U nas musiałam na cały okres karmienia wyzbyć się wszystkiego truskawkowego. Nawet zjadając raz w cieście galaretkę truskawkową, małą mi wysypało. Z resztą nie było większych problemów.

2016-03-02 13:10

Marta -1989, dlatego karmiłam przez 5 miesięcy. Z żelazem były największe problemy. Po przestawieniu się na preparat mlekzastępczy od razu synek lepiej zaczął przybierać na wadze. Wyniki lepsze. Chociaż miałam wyrzuty sumienia, że krótko karmiłam to było dla nas lepsze. I teraz też wiem więcej co robić w takiej sytuacji :)

2016-03-02 11:45

gudrun to brawo za wytrwałość w karmieniu, ja bym pewnie podała butlę bo z racji mojego zawodu zawsze zwracam uwagę na wyniki badań i pewnie spadki w wartościach (zapewne żelaza, białka, sodu?) były by dla mnie powodem by dostarczyć te składniki dziecku jak najszybciej... taka już moja natura

2016-03-02 11:42

Na poczatku jadlam lekko strawne gotowane jedzenie, gdy synek skonczyl 2 moesiace zaczelam jesc smazone, czekolade czy inne rzeczy. Jedynie unikam grzybow, kalafiora czy fasolki szparagowej.