Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią co jeść? pomocy!

Data utworzenia : 2016-02-25 14:41 | Ostatni komentarz 2022-03-22 00:05

kocurek859

17379 Odsłony
386 Komentarze

Witam jestem mamą 4 tygodniowej Maji, i od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie co jeść a co nie ? co może szkodzić i jak dostarczać sobie i dziecku witamin ?? czytałam wiele postów i forów i na każdym pisze co innego co jeść a co nie. Na jednym pisze że np. pomidorów nie jeść a na drugim że można.Pomocy może ktoś ma sprawdzoną dietę lub sposób co jeść?? za wszystkie wpisy z góry dziękuje :)

2018-10-10 21:50

Elżbieta nie zgodzę się z tym gdyż pokarm tworzy się z krwi a nie z treści żołądka wszystko co przechodzi do krwi może mieć wpływ na mleko więc np takie produkty wzdymajace można jeść mamę wzdymi ale malucha nie jedynie co to konserwanty mogą mieć tu znaczenie bo one mogą zaszkodzić dziecku i alergeny to prawda trzeba uważać ale nie unikać trzeba jeść i jeśli reakcja się pojawi to dopiero wykluczyć dany produkt gdyż mleko mamy ma takie właściwości że jeśli np zjemy coś alergizujaxego to tworzą się w mleku antygeny na dany alergen dzięki czemu ryzyko wystąpienia u dziecka alergii na te składniki maleje i to znacznie. Dlatego warto jeść wszystko jeśli nie ma reakcji dziecka. To samo z przyprawami można ale warto uważać niektóre przyprawy faktycznie mają znaczenie np czosnek w większych ilościach może zmienić smak mleka i cebulą różniez ale to nie znaczy że trzeba unikać potraw z cebulą czy czosnkiem. Kawę można ale wiadomo może pobudzać dziecko gdyż kofeina przedostaje się do mleka.

Konto usunięte

2018-10-10 21:00

Marta, rzeczywiście ostre przyprawy oraz smażone potrawy nie służą naszym pociechom. By nie obciążać brzuszka dziecka powinnyśmy również unikać ciężkich i wzdymających potraw - bigos, fasola, cebula. Z czekoladą trzeba postępować ostrożnie, ponieważ może wywoływać alergie - z drugiej strony mamy motywację do zadbania o naszą figurę. Z owoców najbardziej trzeba uważać na truskawki. Kawa również nie jest wskazana. Warto jeść takie podstawowe rzeczy jakie same dałybyśmy naszemu dziecku w wieku 2 lat. Zatem bardziej jałowe i dobrej jakości. Można co jakiś czas rozszerzać naszą dietę wprowadzając po jednym produkcie i kontrolując reakcję maluszka.

2018-10-09 21:10

Ja na początku po porodzie psychicznie się zaciełam na jedzenie, dopiero po 1,5 miesiącu na weselu już jakoś sobie popuściłam i małej nic nie było, więc zaczęłam zjadać coraz więcej nowych produktów. Uważam raczej żeby nie przesadzać ze smażonymi i ostrymi produktami , czekolady w czystej postaci raczej unikam, na kawałek ciasta się skusze do kawy :)

2018-10-08 09:29

Mama, wlasnie ja sie tym najbardziej martwie :( Transport jest super oplacalny, ale jednak zabiera czas i obecnosc... Sprzedamy samochody, naczepy, kasa z tego sie w chwile rozejdzie i co dalej.

Konto usunięte

2018-10-07 15:37

Dziewczyny, każda z nas ma tez inne doświadczenia. Ja zaczęłam bez diety i moja córeczka niesamowicie cierpiała. Wytłumaczenie: kolki. Kolki przeszły gdy zaczęłam jeść tylko mięso gotowane i parowane. Co prawda równocześnie córce wyszła nietolerancja laktozy i miała i ma podawany delicol. Nie potrafię stwierdzić czy dieta czyni cuda czy delicol, ale smażone omijam. Pestkowców również nie jem bo kiedyś wydaje mi się ze córa miała kilkakrotnie wysypkę. Ale pomidory, ogórki jem, a znowu moja ciocia twierdzi, że kiedyś nie wolno było i też nie powinnam. Trzeba poczytać, testować i obserwować, wyciągnąć wnioski i tak dopasować swoja dietę aby nie szkodzić dziecku a jeść zdrowo smacznie i dieta powinna być urozmaicona. Czekoladę od czasu do czasu można. Gorzka min 81 % ma magnez więc warto po nią sięgać. Jeśli na smak napijesz się kilka łyków gazowanej wody to nic złego się nie stanie. Gaz ie przechodzi do mleka. Jeśli masz ochotę na słodkie to można sięgnąć po miód lub dżem. są tez zdrowe słodycze i przekąski np chipsy z jabłka, banana, buraka. Można samemu zrobić chałwę np z miazgi migdałowej. Dobre też są kruche ciastka z figami, szarlotka bez cukru, owocowe musy, budyń jaglany albo waniliowy. Desi, znakomicie! Ty odpoczniesz, mąż nacieszy się synkiem a dziecko tatą. I może poprawią się Wasze relacje. Tylko czy dacie radę finansowo? W transporcie zarabia się dobrze i znacznie lepiej niż w poszczególnych branżach

2018-10-07 14:16

Agata ja tak samo się dziwię że nabiału nie ale mm podaj ale też są inne mity moja babcia przynosiła mi mleko i kazała pić mówiła że będę miała mleko dzięki temu że pić mleko będę śmiałam się z tego tłumaczyłam że to tak nie działa ale babcia coz starej daty więc wtedy to była wiedzą dla nich bo wtedy nie było naukowych wyjaśnień skąd pokarm w piersiach się bierze.

2018-10-07 12:28

Ja to najbardziej dziwię się jak niektóre starsze Panie nie każą jeść mamie nabiału za dużo, a oferują mm, które przecież jest na mleku krowim :0) moja koleżanka tak robi, nie zje serka bo małej zaszkodzi, a za chwilę dokarmia bebikiem :-))) ale ja już czasami po prostu ignoruję, bo nie mam siły tłumaczyć :) w ogóle dieta mamy to w dalszym ciągu temat rzeka ciężko jest niektórym wytłumaczyć pewnie sprawy, zwłaszcza osobom starszej daty

2018-10-06 18:29

Można też pokazać to : https://mamaginekolog.pl/dieta-okresie-karmienia-piersia/ Ale generalnie po prostu ja mówiłam że jem wszystko oprócz tego czego nie można czyli alkoholu.