Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią a używki: alkohol, papierosy i kofeina

Data utworzenia : 2015-08-04 00:31 | Ostatni komentarz 2015-08-26 06:47

Redakcja LOVI

8405 Odsłony
51 Komentarze

Do mleka mamy przenikają zażywane przez nią substancje. Jedne zanikają już w ciągu godziny po spożyciu, inne pozostają w organizmie nawet 12 godzin. Sprawdź, co jest szkodliwe dla dziecka i czego powinnaś unikać podczas karmienia piersią.

2015-08-05 15:38

Mnie się zdarzyło w ciąży jeść fast fooda miałam na niego dość dużą ochotę i jakoś nie mogłam się przełamać przed tym by sobie nie pozwolić na takie drobne odstępstwo :) nie miałam z tego powodu żadnych wyrzutów. Odnośnie zmiany diety i ograniczenia używek to alkohol został wykluczony już jakieś 3ms przed staraniem się o dziecko, palenie papierosów wykluczone w ogóle (było to sporadyczne palenie, aczkolwiek do nałogu po ciąży nie powróciłam:) używki w postaci kawy wykluczone - choć zdarzało mi się wypić inkę. Gdy dowiedziałam się o ciąży moja dieta przeszła metamorfozę, zaczęłam jeść razowy makaron, ciemny chleb, duże ilości ryb, sałaty itp..Po ciąży dość mocno pilnowałam się z dietą utrzymałam ograniczenie soli, które stosowałam w ciąży przez co większość potraw była dla mnie za ostra :) Smak doprawiam sobie a pomocą ziół i świeżych przypraw - zdecydowanie bardziej wychodzi mi to na zdrowie. Choć..spotkałam się z dziewczyną, która ściągała mleko karmiąc swoje dziecko przez niespełna 3 tyg bo stwierdziła, że nie może wytrzymać bez schabowego..absurd? a jakże..

2015-08-05 14:44

Nie wiem czy pizze zaliczamy do fast fooda ale mi się zdarzyło. Tyle że nie jakąś pizze na rogu albo mrożoną, bo na pizze jeździmy 50km do znajomego Józefa, Mmmmmmm..... jak o niej pomyślę to mi ślinka leci ja biorę tylko pizze Kebab (farsz ala sałatka kebab-gyros) ciasto świeże i duuuużo sałaty z warzywami mniam:)

2015-08-05 13:25

W ciąży to taki fast food to jak zachcianka czasem przychodził to i się temu stanowi poddawalo nie często oczywiście :-/ A teraz podczas karmienie jak sobie pomyślę że miała bym coś takiego zjeść i dziecko też to nie dziękuję! Już nawet po czasie to nie ciągnie do tego, wolę zamienić to na bardziej pełnowartościowe i odżywcze jedzenie typu samodzielnie przygotowane w domu te zdrowe fast food jak tu koleżanka wyżej podaje :-)))) to jest to, także Nienormatywna wybór podejmiesz samą czy jeść czy nie.

2015-08-05 08:30

Ja raz dałam się mężowi w ciąży namówić na makusia czy huta już nie pamiętam. ale było mi tak niedobrze, ze żałowałam cały tydzień. Nie jadłam fast foodów bo dla mnie są za ciężkie nawet teraz czy przed ciążą, a wolałam nie truć dziecka. Ale miałam smaka kilka razy na hambusia to sobie sama zrobiłam. Ładna soczysta wołowina, bułka pełnoziarnista, dużo sałaty, ogórka i domowy sos jogurtowy. MNIAM :) Na szczęście moje ciało samo wiedziało co jest dla nas dobre i nie miałam smaków na fast fooda, nie chciało mi się coca coli, absolutnie nie chciałam alkoholu a na sam zapach papierosa z kilometra robiło mi się niedobrze...

2015-08-05 07:27

Ja z używkami nie mam styczności więc to problem dla mnie nie był.. Chociažnie powiem lubue herbate i kawe rozpuszczalną, które težnie są za zdrowe.. ale pediatra powiedziała mi że jeśli w ciąży piłam kawe to jak karmię tež moge ale jedną dziennie.. Fast food i karmienie? Nie wiem czy to dobry pomysł.. duża ilość tłuszczu, odgrzewane nie wiadomo ile razy i same gotowce. Dla dorosłego to jest nie zdrowe a co dopiero dla takiej małej dzidzi... Nienormatywna a co ciągnie Cie do McDonaldu?:)

2015-08-05 00:17

dziewzyny a co myslicie o fast foodach i karmieniu??

2015-08-04 21:43

Z niczym nie miałam problemu bo wsztstko może da mnie nie istnieć z tych używek. Ani w ciąży ani teraz podczas karmienia piersią, fakt czasem pewnie kawa postawiła by na nogi po nie przesłanej nocy ale znajduje wyjscie z sytuacji jakoś i bez tego. Co fi palenia przez innych w mojej i córki obecności na szczęście też nie mamy z tym problemu, jedynie pali u nas pradziadek i podczas wizyt nie robi tego prznas tylko na dworze. Także ja śpię spokojnie nie sniac o takich uzywkach :-)

2015-08-04 21:34

gdy karmiłam piersią nie było mowy o paleniu i o alkoholu. W moim otoczeniu też nikt nie pali więc tutaj miałam szczęście. za kawą nie przepadałam wię nie pilam .. dopiero zaczelam pić kawę po tym jak przestałam karmić piersią. teraz alkohol owszem czasem wypije .. lubie usiąść wieczorem na balkonie i wypić sobie małe zimne piwko . za winem nie przepadam i wódki także nie pijam. co do papierosów i do dymu papierosów jestem strasznie przewrażliwiona bo wiem że dym papierosowy wywołuje wiele infekcji w organizmie dziecka. W szczególności gdy dziecko ma osłabioną odporność tak jak jest w przypadku mojej córki. ja palę ale na dzień dzisiejszy to naprawdę rzadkosc. palę gdy córki nie ma w moim otoczeniu gdzieś blisko nawet jak jestem po papierosie nie podchodzę do niej. zazwyczaj zapalam papierosa jak mała już śpi wieczoremm potem idę się kąpać i nawet wtedy nie ma mowy abym się położyła obok niej.. bo jest coś takiego jak oddech palacza który również szkodzi dzieciom