Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią a chipsy

Data utworzenia : 2013-09-03 09:45 | Ostatni komentarz 2016-12-10 18:57

Konto usunięte

63611 Odsłony
135 Komentarze

Dzien dobry. Jestem mama 7tyg. malenstwa. Oboje z mężem od zawsze bardzo dbamy o nasza dietę, jemy duzo warzyw, owoców, prawie wcale czerwonego mięsa i zawsze wybieramy tylko produkty, które nie są wypełnione "dodatkami". Jest tylko jeden problem - po prostu kocham chipsy. W ciazy bardzo bardzo ograniczalam ich ilośc, w pierwszych miesiącach rezygnując z nich praktycznie całkowicie. Teraz karmie piersia i pozwalam sobie ostatnio na trochę wiecej chipsow. Maluszek nie ma ani alergii, ani problemów z brzuszkiem. Chodzi mi tylko o to, czy jakies składniki chipsow mogą wpływać niekorzystnie na jego zdrowie? Tak jak pisałam - kocham chipsy, ale oczywiście maluszka bardziej, wiec chciałabym poznać jakies obiektywne opinie osób, ktore sie na tym znają. Pozdrawiam.

2016-08-03 10:18

Wątpię, żeby spożywanie czipsów pozostawiło bez echa po pierwsze twój organizm, po drugie organizm maluszka. Zaliczają sie one przecież do fast foodów, nie mają żadnych wartości odżywczych, a w gazetach i tv ciągle trąbią o nich, jakie to są niezdrowe, kaloryczne, niepolecane nikomu. Doradza się, by w ogóle je odstawić, więc intuicja podpowiada, że kobieta w ciąży/karmiąca powinna szczególnie o tym pomyśleć. Jeżeli interesuje cię (lub kogokolwiek), jakie produkty można spożywać, jakich się wystrzegać polecam krótki artykuł na ten temat http://www.biomedical.pl/dziecko/co-mozna-jesc-karmiac-piersia-6419.html Zostają też obalone typowe mity. Z kolei twoje pytanie zahacza o potrawy smażone na tłuszczu (starym), a pamiętaj, że nigdy nie masz pewności na czym były smażone chrupki w twojej paczce.

2015-03-02 10:13

Ja też sobie czasem pozwolę na chipsy. Ale są to znikome ilości. W ciąży po prostu przestały mi smakować i teraz czasem cos skubnę od męża przy filmie. Nie uważam aby to mogło zaszkodzić mojemu bobasowi ;)

2015-03-02 09:13

Ja karmiąc piersią nie jadłam chipsów,balam się że to wpłynie na jego organizm i będzie go męczył brzuszek.Ale znam kilka kobiet które karmia piersią i jedzą normalnie w ciąży,pytałam właśnie jaka jest reakcja ich pociech to mówia że nic im się nie dzieje,myślę że może ja też bym mogła ale się trochę balam,tylko tak mniej więcej w 4 miesiącu zjadłam trochę ale solonych i nie było problem.Znam taka matkę która niedawno urodziła synka i narzeka że ciągle jej płacze a jej sąsiadka mówiła że wcale się nie dziwi jak ona karmi piersi i wszystko je nawet kapustę!Żal mi tego maleństwa męczy się bo napewno boli go brzuszek a ta matka wogóle się nie przejmuje i wogóle nie myśli że to przez nią,jak dziecko ma podobno 2 miesiące a ona już mu daje surowe jabłko,koszmar !!!!! Wogóle zero odpowiedzialności!Naprawdę trzeba być ostrożnym i dobrze obserwować co się je karmiac piersiąi

2015-03-01 22:26

Ja ostatnio miałam fazę na ziemniaki pod każdą postacią, po kilku dniach się poddałam i zaczęłam kupować frytki marketowe (ale zwracam uwagę na skład) pieczone w piekarniku, młoda cały i zdrowy, popcorn też uwielbiam więc nie żałuje sobie co jakiś czas, ciacho czekoladowe i owszem. I to wszystkie moje zbrodnie ;) dzieć cały i zdrowy. Ale chipsy mnie odrzuciły, odkąd karmię spróbowałam kilka razy chipsów różnych firm i jest to dla mnie świństwo okropne,

2015-03-01 12:11

Przy karmieniu piersią zachowanie zdrowego umiaru i rozsądku jest istotne, dzięki czemu możemy pozwolić sobie od czasu do czasu na pewne nowe smaki :) Zuzanna z obserwacji mam wydaje mi się, że większość pozwala sobie na picie kawy codziennie, lub od czasu do czasu. Ja np. wyrzekłam się w zupełności kawy podczas ciąży, a teraz zdarza mi się napić jej nie codziennie..lecz sporadycznie :) Kawa to pewnego rodzaju uzależnienie, nawet teraz nachodzi mnie ochota na taką dobrą kawę z ekspresu..zapach świeżo zmielonej kawy działa niesamowicie na moją podświadomość.

2015-03-01 06:36

Ja tez czasami zjem chipsy ale w małych ilościach. Jak sobie pomyślę ze ma to zmienić smak mleka i mała ma płakać to od razu odstawiam. a pijecie kawę przy karmieniu ? Ja na początku nie piłam. Potem mieszalam zbożowa ze zwykłą a teraz codziennie rano pije zwykła rozpuszczalna z mlekiem i jakoś nie widzę żeby się coś działo.

2015-02-28 22:46

ja też od czasu do czasu w niewielkich ilościach zjem chipsy...jak człowiekowi się chce to moim zdaniem z umiarem powinien sobie pozwolić...mojej małej nic nie było, więc stwierdziłam, że żadnej krzywdy jej tym nie robię...od czasu do czasu moim zdaniem można się skusić :P

2015-02-28 22:43

No ja wlaśnie zjadłam troche chipsow, tez je lubię, odkąd karmię, staram sie je ograniczac, ale uważam, ze zdrowy umiar nie zaszkodzi, nie można sobie wszystkiego odmawiac, bo się wpadnie w depresję, karmienie zacznie sie kojarzyć z jakimś rygorystycznym więzieniem. Trzeba tylko zachowac jakiś umiar w tych słodkich lub słonych przyjemnosciach.