Karmienie na żądanie - skąd wiadomo, kiedy dziecko jest głodne?

wioleczek Jakie nakłądki?

Tak uspakajam ją i dopiero czasami się uda. Najczęściej trwa to dosyć sporo czasu 

MamaOsiAl mnie też :) i nie dało się przetłumaczyć, że dziecko nie płacze tylko dlatego, że jest glodne :) 

Becia tak jak pisze Paulinek, najpierw uspokój córeczkę bo inaczej nie złapie prawidłowo i jeszcze bardziej będzie się denerwowała. Później spróbuj na spokojnie przystawić do piersi. 

Becia pewnie córeczka jest niecierpliwa że pokarm nie leci odrazu i się zniechęca ,miałam to samo.Pisałam o tym w innym wątku ale żebyś nie szukała to  podpowiem patent z mlekiem i strzykawką ,spróbuj przystawić malucha do piersi i gdy otworzy buzię wstrzyknij troszke mleczka ,żeby poczuło że już leci i powinna złapać ,a jeśli nadal będzie problem to może spróbuj karmić przez nakładki .

Becis96 spróbuj najpierw uspokoić dziecko, w nerwach nie złapie na pewno, to pewnie czas tzw skoku rozwojowego, jeśli dotychczas nie mieliście problemów z karmieniem obstawiam, że to minie za kilka dni... 

Mam problem. Moja 5 tygodniowa córka po jakimś czasie karmienia, płacze i nie może chwycić brodawki z czego się złości. Mogę jej całą brodawkę wkładać do buzi i tak nic to nie daje

Karolonach, to mój mąż i teściowa tak mieli, zawsze jak synek płakał to oj głodny na pewno, mimo że karmiłam 20min temu,albo mąż spacerując z synkiem a synek płakał, to mąż przychodził i mówił że synek placze bo głodny;), już czasem mniej to denerwowało;)

Takie zbedne gadzety to tylko sa potrzebne do ulatwiania zycia i nic poza tym ;) kozna sie bez nich obejsc i prawidlowo wychowac dziecko tak zeby czulo sie kochane i bezpieczne ;) 

Paulinek i o takich rzeczach myśli na pewno każda mama ale wiadomo, bez wypasionych kocyków, kokonów itp. można się obyć ale bez wygodnych ubranek już nie, dlatego są najważniejsze :)