Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1140 Wątki)

Dziecko nie przybiera na wadze zgodnie z wytycznymi

Data utworzenia : 2023-12-18 19:31 | Ostatni komentarz 2024-02-09 23:15

Susanne

423 Odsłony
56 Komentarze

dziewczyny, 

 

dziecko dzisiaj ma 10 dni, pije pierś z kapturkiem, czasem obie, czasem na przemian, pije po Ok 30-50 minut. W nocy mamy rozjazd bo oboje usypiamy, dodatkowo jest jakby nienajedzony, pije i pije a po odłożeniu pieści w buzi. Przybrał przez te 6 dni polowe wytycznych, Ok 95 gram. Wg położnej, mam dokarmiaj po piersi butelką moim mlekiem, No Ok ale on nie ma siły jeść, śpi jak kamień. 
 

 

dodatkowo, wybudzać co Mac 3 godziny, liczymy od początku czy końca karmienia? 
 

sytyacja dla mnie mało komfortowa, czuję się winna, a przecież pije tak ładnie, o co chodzi? pieluszek moczy dużo, co pieluszka to kupka prawie. 

2023-12-21 11:38

najważniejsze, że jak dziecko nawet spada na masie ciała to da się wyjść na prostą :)

2023-12-20 08:28

u nas bardzo chudziutki , jakos od początku nie był pulchniutki

2023-12-19 22:27

Dokładnie u nas też był spory spadek na początku, później póki synek nie zaczął chodzić to wyglądał jak pączuś :D A karmiony tylko piersią :)

2023-12-19 22:05

Kochana nie martw się, to dopiero początek, daj mu chwile może tez się musi przyzwyczaić, mój po wyjściu ze szpitala przez pierwsze 5 dni schudł 400g, było pełno krzyku i nie wiedziałam co się dzieje, tyle płaczu, przeciez je tak dużo, tyle pampersow dziennie idzie… teraz ma 5 tygodni półtora kilo na plusie od narodzin i jest pulchniutki. pampersow tez idzie dużo mniej, ustabilizowało mu się wszystko tak naprawdę samo. Każdy maluszek jest inny, ale może Twój potrzebuje czasu. (Pamiętaj też spożywać dużo kalorii w ciągu dnia, żebyś miała pełnowartościowe mleko) 

2023-12-19 19:56

xyz przy jednym dziecku można się poświęcać przy drugim nie ma co się katować, więc nie dziwię się, że dasz mm w nocy . Rano trzeba wstać i ogarnąć też trzylatkę , która teraz potrzebuje mamy jeszcze bardziej, a gdzie tam żyć jak w nocy mało się śpi.

 Ja byłam zombie przez 1.5 miesiąca jak karmiłam piersią i zasypiałam w dzień karmiąc dziecko budziłam się jak czułam , że mi z rąk leci na kolana no także no, a drugie dziecko obok , więc ja się szybo poddałam bo nie umiałam funkcjonować bez duzej ilosci kawy, a moje dziecko po kawie dawało mi ostro we znaki. 

Ja wiem, że ty karmisz w dzień i super bo pamiętam, że córkę też długo karmiłaś minimum rok to na bank ,ale nie pamiętam juz czy to było dłużej, ale wiem, że mimo wszystko dałaś radę, a też miałaś wyboje po drodze :)

 

Także wszystko dla ludzi tak by było dobrze i móc funkcjonować :)

2023-12-19 19:51

Dokładnie tak jak czasem podamy dziecku mleko modyfikowane to nie zrobimy mu krzywdy no i ta laktacja też nie powinna pójść na marne. Ja z córką się tak właśnie katowałam że odciągałam pokarmiczna zbudować w butelce żeby mieć pewność że zjada konkretną ilość tego mleka bo też był słabo z przebieraniem. Teraz trochę opuściłam po prostu nie mam siły na takie rzeczy. Dziany super je syn z piersi w nocy też naprzemiennej podaje i butelka i pierś jestem pewna że jest najedzony lepiej śpi i przybiera ładnie na wadze

2023-12-19 16:18

Mm jest bardziej syte od swojego. Wstawanie w nocy jest męczące..  chociaż u nas syn budził się do mleka co 3 h niezależnie od tego czy był kp czy mm he. Drugi syn za to był kp 10 miesięcy I potrafił przespać 5h po urodzeniu dzięki czemu mogłam wyspać się. Na szczęście dobrze przybierał i nie musiałam go wybudzać. Może warto kilka nocy podać dziecku mm I sprawdzić czy zacznie przybierać na wadze.

2023-12-19 13:29

Mój syn dzisiaj ma dwa tygodnie równo. Na pocAtku dużo waga poszła w dół więc ja zdecydował się.dokarmic butelka. Waga poszła w górę . Ale zdecydowałam pozostać przy butelce w nocy. Młody potrafi się budzić co 1.5 h, później pół godziny jeść , przebranie pamiersa itp to ja godzinę nie śpię. A jak podam mleko modyfikowane to śpi 3h . Nie.dala bym rady funkcjonować inaczej . W dzień tylko pierś a w nocy podam dwa razy mm i przynajmniej troszeczkę ten deficyt snu jest mniejszy