Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Cała prawda o osłonkach piersi

Data utworzenia : 2015-04-01 23:08 | Ostatni komentarz 2017-08-06 13:59

9245 Odsłony
43 Komentarze

Czym są osłonki piersi, w jakich sytuacjach się je stosuje, jak zapobiec zmniejszeniu laktacji, jak dobrać odpowiedni rozmiar i w jaki sposób zakładać - na te i wiele innych pytań odpowiada dr Agata Serwatowska - Bargieł międzynarodowa konsultantka laktacyjna (IBCLC), neonatolog.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 6

Sortowanie:

2015-05-01 10:20

Nakładki są czymś zbawiennym dla mam, które mają problem z karmieniem dziecka..sama byłam w ich posiadaniu, gdyż córka jest wcześniakiem i nie miałam pewności czy będzie umiała ssać samą pierś, ale jak się okazało były one zbędne. Zostały przekazane koleżance, która wkrótce rodzi..może jej okażą się przydatne.

2015-05-01 08:31

Dla mnie nakładki na piersi to był ratunek przy pierwszym dziecku. Gdyby nie one nie dałabym rady karmić. Co do higieny to poczatkowo przy noworodku myłam je pod wodą i przelewałam wrzątkiem. Później już tylko pod wodą przemywałam. Na szczęście nie ma w nich jakichś zakamarków czy niedostępnych miejsc.

2015-04-30 14:20

Dokladnie! Nakładki to można ewentualnie z kurzu przepłukać, a nie z mleka. Zwłaszcza jak trochę poleży. Po kontakcie ze śliną dziecka mleko jest świetną pożywką dla bakterii. Dlaczego nie można podać drugi raz odciągniętego mleka, gdy dziecko wszystkiego nie wypije? Ja rozumiem, że nadmierna sterylność jest zła, ale w drugą stronę tez nie można przeginać. Moje dziecko dość się naliże zabawek z podłogi i wszystkich innych rzeczy, które jej się nawiną, dlatego o jej odporność się nie martwię.

2015-04-30 13:50

ja uważam , że trzeba umyć i to dokładnie. Przecież w tych zakamarkach zostaje mleko które nie schodzi po zwykłym przeplukaniu. Trzeba włożyć palec i wyczyścić. Ja przynajmniej tak mam. A jak się dobrze nie wymyje to nawet nie chce myśleć co tam się wytworzy na tym mleku w takim ciepłym miejscu. Potem plesniawki w buzi u bobasa i grzybica piersi. Dziękuję bardzo. Wole myć nakładki po każdym użyciu.

2015-04-30 08:21

Sporo czytałam na temat higieny butelek i smoczków ,drogie mamy czasami po karmieniu wystarczy przepłukać dajmy szansę dziecku zapoznać się z bakteriami wtedy organizm zaczyna produkować przeciwciała. Błędy sterylności mogą wyjść w odporności dziecka Tylko proszę mnie nie zrozumieć żle lecz jak przeczytałam ,że wyparza się osłonki po każdym karmieniu piersią to troszkę przesada mleko z piersi jest wolne od bakterii wystarczy tylko przepłukać. Ja raz na jakiś czas to wkładam buteleczki smoczki i łyżeczki do sterylizatora.

2015-04-29 17:34

Zobaczysz, w końcu wam się uda;) my już ponad tydzień karmimy się bez nakładek :) Ania też powoli do tego dochodziła i q końcu się z gołym cycem oswoiła :) też używamy białego jelenia:)

2015-04-29 14:02

To nie wymieniam :) ja myje nakładki po każdym karmieniu woda z plynem do naczyń. Używam Biały jeleń. Jakoś tak się przyzwyczaiłam do tej firmy. Jak mi się przypomni to wyparzam. Czasami codziennie a czasami co trzy dni. Dzisiaj Ola coś się wiercila przy piersi , wiec jej dałam nagą pierś i ku mojemu zdziwieniu nawet trochę possala . Powoli się przyzwyczai do jedzenia bez nakładki , tylko musze częściej próbować.

2015-04-28 10:31

Wiesz co, ja dokupiłam sobie dwie pary nowych, ale starych nie wyrzucałam. Zwykle każdą używałam raz, chociaż to też nie było regułą. Raz dziennie je myłam i wyparzałam. W moich właśnie ta przestrzeń była i najpierw ona się wypełniała mlekiem, a dopiero później buzia dziecka. Zauważyłem, że teraz jak ich nie używam, to Ania się szybciej najada. Ja bym nie wymieniała bo dziecko nie ma ich cały dzień w buzi a jak nie są zużyte to tym bardziej bym zostawiła.

Strona: 1 2 3 4 5 6

Pokaż: 8 16 24