Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

11 objawów, że dziecko źle chwyta pierś

Data utworzenia : 2016-11-04 08:24 | Ostatni komentarz 2019-11-28 10:13

Redakcja LOVI

17164 Odsłony
156 Komentarze

Karmienie piersią jest jedną z najnaturalniejszych i najpiękniejszych rzeczy, jakie mogą spotkać mamę i jej dziecko. Jednak nie zawsze wszystko przychodzi w karmieniu piersią z łatwością.

2017-03-07 08:06

Moja córka żadnego problemu z chwytaniem piersi nie miała. Karmienie jest dla mnie przyjemnością. Moja położna patronażowa na wizytach sprawdzała jak karmię dziecko. W przypadku problemów ze ssaniem bez konsultacji z położną lud doradcą laktacyjnym się nie obędzie.

2017-03-07 07:34

U nas nie było wiekszych problemów z karmieniem. Jesteśmy zadowoleni.

2017-01-11 19:59

Ja ze swojej strony moge polecić stronkę Hafija.pl bardzo fajne porady tam są. W mojej rodzinnej okolicy kobiety coraz rzadziej karmią bo położne w szpitalu nie pomagają przystawiać malucha no i ich wiedza jest ograniczona.. jakies stare zabobony krążą ze pokarmu nie maja albo jest małokaloryczny przez co dziecko ciagle na cycu wisiało i sie nie najadalo. Przydałyby się jakies spotkania/warsztaty dla takich kobietek..

2017-01-11 19:50

Na moją położną również mogłam bardzo liczyć, co wizytę sprawdzała jak się karmimy i mi doradzala w razie problemu. W szpitalu miałam bardzo dobrą opiekę, położne zwracaly uwagę jak dziecko chwyta brodawke. U mnie był taki problem, że moja brodawka była płaska więc musiałam dopomóc sobie oslonkami. Poza tym córka świetnie chwytala.

2017-01-11 12:02

My też na początku mieliśmy problem z karmieniem. Teraz na szczęście to czysta przyjemność. Ale szukałąm czegoś o karmieniu dla mojej przyjaciółki, która rodzi w lutym i czuje się kompletnie zielona. Mogę Wam polecić też bardzo fajny artykuł: https://rabatka-sklep.pl/blog/8_Karmienie-piersia.html Jak ktoś nie ma fachowej pomocy, albo chociaż chęci nauki karmienia piersią to niestety nic mu nie pomoze... A takich mam coraz to więcej

2017-01-10 10:44

Daria! To miałaś swieną położną! Bo moja to nawet nie sprawdziła czy sobie radzimy. Na szczęście nie mielismy żadnych problemów i mały ssał od początku dobrze, a moje sutki są i były w stanie idealnym

2017-01-10 01:10

Od samego początku wiedziałam że chce karmić piersią. Bardzo ie starałam zwłaszcza że wydawało mi się że to żadna filozofia przykładzie dziecko do piersi ono sobie jakoś tam chwyta i ciągnie. No i tu się pojawił problem, bo i owszem było jak myślałam ale nikt nie powiedział że to boli!!! Na wszystkich forach mamy zachwalał u karmienie piersią a mnie zwyczajnie bolało. Mąż kupił maść w aptece smarowalam ale średnio pomagało. Szczerze nie wiedziałam co się dzieje, dopiero po wyjściu ze szpitala (gdzie męczyłam się z synkiem prawie tydzień) przyszła położna na wizytę patronażową. Pokazała co robię źle, kilkakrotnie przystawila Ignasia do mojej piersi, wytłumaczyła jak rozpoznać że źle ssie. Po pewnym czasie nabrałam wprawy, zniknął problem bólach brodawek, a przy drugim synku nie było już tego problemu.

2017-01-03 20:26

Ja tak samo.. ale nie chce sie dodatkowo kłócić z tym moim :D