Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Opinie testerów #teamLOVI (52 Wątki)

Opinie osób testujących dwufazowy laktator elektroniczny LOVI Prolactis

Data utworzenia : 2013-03-12 21:07 | Ostatni komentarz 2018-06-26 20:32

Redakcja LOVI

51131 Odsłony
154 Komentarze

Na początku marca wysłaliśmy 10 laktatorów elektronicznych LOVI Prolactis do osób nagrodzonych w edycji lutowej konkursu na najbardziej zaangażowanych użytkowników forum. Jesteśmy bardzo ciekawi Waszych opinii. Koniecznie przed użyciem przeczytajcie instrukcję, jeśli będziecie mieć jakiekolwiek pytania lub wątpliwości dajcie nam znać. Pomożemy:-) Dwufazowe laktatory elektroniczne LOVI Prolactis były nagrodą główną wrześniowej edycji konkursu na najbardziej pomocnych innym rodzicom użytkowników forum. Zwycięzców prosimy o podzielenie się opinią. Z góry dziękujemy :) Również w listopadzie nagrodą główna był laktator LOVI Prolactis! Zachęcamy laureatki, aby dzieliły się z innymi mamami opinią o testowanym produkcie. Z góry dziękujemy! :)

2014-02-28 11:33

Agulko części zamienne do laktatora nie są dostępne w sprzedaży w sklepach. W takich przypadkach prosimy o kontakt z serwisem http://lovi.pl/pl/kontakt poprzez wybór opcji "serwis produktowy". Szczegóły w e-mailu. Pozdrawiamy :)

2014-02-27 12:13

Droga Redakcjo, chciałam zapytać, gdzie mogę kupić zapasowe silikonowe części i uszczelki do laktatora? Mojego kupionego w sklepie internetowym używam już rok, i właśnie zniszczyłam już drugi zaworek silikonowy w myciu.

2014-02-07 11:46

Dziękuję za numer :) Teraz już wiem skąd wzięły się moje odczucia co do hałasu. Ręcznym laktatorem odciągałam na największym ssaniu, tutaj również tak robiłam ponieważ mleczko nie chciało lecieć. Ale wynikało to raczej z psychiki - podobno często zdarza się tak po zmianie urządzenia. Już po 2 dniach zaczęłam zmniejszać siłę ssania, teraz używam maksymalnie 3 stopień z 8. Przy tej mocy można spokojnie odciągać i rozmawiać z dzieckiem ;) Odnośnie odciągania mogę coś powiedzieć - karmię piersią ale tylko odciągniętym pokarmem. Niestety nie udało mi się karmić naturalnie - mimo wielkich chęci i usilnych prób. Córeczka nie przybierała na wadze. Przystawiałam ją do piersi ale i tak ostatecznie kończyło się podaniem butelki z odciągniętym mlekiem, potem doszło jeszcze dokarmianie mieszanką. W pewnym momencie co 2 butelka to było mm, mimo iż odciągałam często i regularnie. Dopiero LOVI Prolactis mi pomógł. Po paru dniach ilość mleczka była wystarczająca, a nawet od czasu do czasu udaje mi się coś zamrozić ;) Patrząc na urządzenie od strony technicznej: - co najważniejsze - rozbiera/składa się go i czyści bez najmniejszych problemów - bardzo przydatna jest regulacja siły ssania - wyświetlacz wyposażony w zegar ułatwia kontrolę czasu odciągania - dzięki dodatkowemu zasilaniu bateriami można spokojnie przykucnąć w dowolnym kącie domu bez kontaktu - np gdy przychodzą goście, a nie można dalej odwlekać odciągania Jeśli chodzi o możliwość pamięci i alarmu - ja nie korzystam. No i myślę, że dość ważna rzecz - moje maleństwo lubi jednostajny dźwięk wydobywający się z laktatora ;) Plusem jest to że można odciągać bezpośrednio do butelki. Nie trzeba nic przelewać i czyścić dodatkowych rzeczy. Smoczka w zestawie mi nie brakuje ponieważ miałam już w domu zapas - na butelki lovi medical zdecydowałam się jeszcze przed urodzeniem dziecka. Materiał z którego są wykonane jest fantastyczny - po 2 miesiącach ciągłego używania zero śladów zużycia. Mam też jedną z poprzednie serii lovi - pasuje do laktatora i smoczków. Podsumowując - POLECAM. Wart swojej ceny :)

2014-01-09 10:20

laktator przetestowany, czas na moją opinię :) Na początku oczywiście estetyka opakowania i jakość wykonania- wszystko idealnie- ładnie i praktycznie opakowane, daje odczuć że mamy do czynienia z produktem wyższej klasy. Torba pozwala na spakowanie i zabranie laktatora z sobą, oraz umożliwia szybkie złożenie go ponieważ części są dobrze widoczne i uporządkowane. Duży plus za dodatki czyli części zamienne i wkładki laktacyjne!!! Przejrzyste i jasne instrukcje obsługi- wystarczyło zajrzeć do ksiażeczki jeden raz by potem samodzielnie złożyć laktator w szpitalu- nie ma z tym najmniejszego problemu. Nie używałam trybu pobudzajacego, od razu przeszłam do odciągania i nadmiar mleka pięknie zszedł z obolałej piersi. Regulacja siły ssania to świetna rzecz, ponieważ można ją dostosować do potrzeb w zależności od napełnienia piersi czy bólu brodawek. Chociaż podczas użycia laktatora Prolactis nie ma mowy o bólu :) Jeśli chodzi o poziom hałasu to nie mam porównania z innymi produktami, mi jednak odgłos laktatora absolutnie nie przeszkadza i nie wydaje się zbyt głośny czy uciążliwy. Planowałam za pomocą laktatora "rozhuśtać" laktację ponieważ spodziewałam się problemów po cesarskim cięciu, jednak dość przewrotnie okazało się że mam tyle pokarmu że okazał się niezbędny przy nawale aby ulżyć obolałym piersiom. Planuję również wkrótce zacząć odciagać pokarm żeby móc nakarmić swobodnie dziecko poza domem czy w sytuacji kiedy muszę wyjść i ktoś inny będzie musiał podać małemu butelkę. Apropos butelki- ta dołączona do zestawu jest wykonana z fajnego tworzywa, wygląda jak szklana :) Szczerze polecam mamom laktator Prolactis, jest wybawieniem przy jakichkolwiek problemach z karmieniem, w szpitalu było mi bardzo żal dziewczyn które nadmiar mleka musiały odciskać dłońmi, co na pewno nie było przyjemne przy bólu piersi i poranionych brodawkach...

2014-01-08 10:47

ewca85 - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości lub zastrzeżenia dotyczące produktu, skontaktuj się, prosimy, z infolinią serwisową - numer telefonu: 46 858 00 28.

2014-01-07 21:55

Od miesiąca używam laktatora protect i jestem bardzo zadowolona. Dlatego postanowiłam zakupić elektryczny również firmy Lovi. Zachęciły mnie też pozytywne opinie, między innymi ta, że jest cichy, ale mój chodzi jak traktor. Proszę napiszcie czy opinie odnośnie hałasu wynikają z porównania do konkurencji czy z moim jest coś nie tak?

2013-12-11 23:29

Basia1984 - tak, możesz poić kubeczkiem. Zapraszamy, tutaj http://lovi.pl/pl/karmienie-piersia/54/1 znajdziesz instruktaż (;)) jak to zrobić.

2013-12-11 16:38

poskładałam dzisiaj mój laktator i przygotowałam do zabrania do szpitala! zmontowanie zestawu chciałam zrzucić na narzeczonego jednak okazało się to tak proste że nie była mi potrzebna żadna pomoc :) składa się bajecznie! dziewczyny piszą że w zestawie brakuje smoczka... jest za to kubeczek do pojenia z związku z czym mam pytanie czy można nim poić noworodka? bo wydawaje mi się to optymalnym rozwiązaniem -skoro laktator ma wspomagać a nie zastępować karmienie piersią to smoczek byłby zbędny , żeby malucha nie przyzwyczajać od razu do butli :)