Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Opinie testerów #teamLOVI (53 Wątki)

Opinie osób testujących dwufazowy laktator elektroniczny LOVI Prolactis

Data utworzenia : 2013-03-12 21:07 | Ostatni komentarz 2024-11-20 11:15

Redakcja LOVI

52006 Odsłony
155 Komentarze

Na początku marca wysłaliśmy 10 laktatorów elektronicznych LOVI Prolactis do osób nagrodzonych w edycji lutowej konkursu na najbardziej zaangażowanych użytkowników forum. Jesteśmy bardzo ciekawi Waszych opinii. Koniecznie przed użyciem przeczytajcie instrukcję, jeśli będziecie mieć jakiekolwiek pytania lub wątpliwości dajcie nam znać. Pomożemy:-) Dwufazowe laktatory elektroniczne LOVI Prolactis były nagrodą główną wrześniowej edycji konkursu na najbardziej pomocnych innym rodzicom użytkowników forum. Zwycięzców prosimy o podzielenie się opinią. Z góry dziękujemy :) Również w listopadzie nagrodą główna był laktator LOVI Prolactis! Zachęcamy laureatki, aby dzieliły się z innymi mamami opinią o testowanym produkcie. Z góry dziękujemy! :)

2014-06-10 21:51

Droga Redakcjo, po raz kolejny chciałabym Wam podziękować za uratowanie mojej laktacji. Dzięki Wam nadal karmię piersią, a byłam już bardzo bliska przejścia na mm, także laktator sprawdził się w 100%. Jeżeli chodzi o sam sprzęt to za ogromny plus uważam możliwość stosowania laktatora w wersji ręcznej, czasem są sytuacje, że nie można korzystać z elektrycznego a wtedy ręczny jest do naszej dyspozycji. Fajnie też że laktator a działa na baterie, bo nawet jak nie ma prądu to mleko można ciągnąć. Co do pracy laktatora to faktycznie tak jak inne dziewczyny wspominały jest trochę głośny i naprawdę jest w stanie obudzić śpiące dziecko. Mimo dużej ilości części laktator składa się i obsługuje intuicyjnie, nie jest skomplikowanym urządzeniem. Dwufazowy system odciągania doskonale imituje ssanie dziecka a regulowana siła ssania jest szczególnie ważna jeżeli mamy obolałe brodawki. Z funkcji budzika nie korzystałam w obawie o to że obudzi mi dziecko, ale to też fajna opcja. Jeżeli chodzi o minusy to faktycznie brak smoczka, ale z drugiej strony, jaki rozmiar powinien się tam znajdować? Przecież nie tylko mamy noworodków kupują laktatory i dla nich smoczek 0+ byłby zbędny. W skali od 1 do 10 oceniam produkt na 9,5. Na pewno warto go mieć.

2014-06-05 15:13

Lovi elektroniczy laktator dwufazowy ; eleganckie poręczne zapakowany, torba w której jest cały sprzęt świetnie nadaje się na wyjazdy, cały zestaw skład się zasilacza, panela sterowania, laktatora z buteleczką, części do odciążania pokarmu ręcznie, elementów zapasowych,wkładek laktacyjnych, torby - fajnie że pokarm można odciągać bezboleśnie -można ustawić siłę ssania -mleczko można ściągać na dwa sposoby -elektryczny wyświetlacz -posada wkładki masujące które przynoszą ulgę piersiom przy ściąganiu mleka -można go podtoczyć pod prąd ale także użyć baterii - bardzo łatwo zamienia się w ręczny laktator bardzo łatwy w użyciu, bardzo dobrze się ściąga się nim mleczko, wszystkie części są bardzo trwałe i łatwe w utrzymaniu czystość fajnie było by do zestawu był smoczek do butelki i szczoteczka do mycia części

2014-06-01 21:37

Laktator dostałam do przetestowania od firmy LOVI. Dla zrozumienia opinii pokrótce zakreślę, jak obecnie wygląda u nas sytuacjia. Jestem mamą 11-miesięcznego dziecka, od początku piersiowego, z butelki jedzącego sporadycznie od ostatnich 3 miesięcy. Dziecko obecnie ciągnie mleko ok. 3, bardzo rzadko 4 razy na dobę i widzę, że to już raczej prowadzi do naturalego odstawienia, produkcja mleka też już zdecydowanie maleje. Nie używam laktatora na co dzień, ale jest przydatny, jeśli chcę zostawić dziecko z tatą. Moje piersi nigdy nie były przyjaźnie nastawione do laktatorów, wcześniej używałam laktatora ręcznego lovi i bylam w stanie ściagnąć ok. 100 ml przez cały dzień, nawet w okresach wczesnego karmienia, kiedy mleko samo tryskało z piersi na samą myśl o dziecku. Mało, ale z pewnością stwierdzam, że to nie wina laktatora, bo ręcznie nie byłam w stanie odciągnąć więcej niż 10 ml, a przyrosty dziecka były i są bardzo zadowalające. Przechodząc do rzeczy – testowanym laktatorem nie jestem w stanie ściągnąć więcej niż ok. 50-70 ml, jednak dla mnie jest to super wynik (przypominam, że karmię już bardzo rzadko i produkcja jest coraz mniejsza). Laktator jest estetyczny, zapakowany w poręczną torbę na pasku. W opakowaniu znajdziemy też części zamienne. Jest cichy, jest naprawdę cichy, czego się nie spodziewałam, słysząc już różne modele różych firm, no i czytając opinie inych użytkowniczek. Hm, no może miałam pecha wcześniej do dużo głośniejszych sprzętów ;) Można regulować siłę ssania. Uwaga ode mnie – jeśli technicznie jest to do zrobienia, to w nowym tworzonym przez LOVI modelu wolałabym, aby siła ssąca była jeszcze większa  To zdecydowanie bym zmieniła, bo jak dla mnie ta siła jest nieco za słaba. Powiem więcej, przy odciąganiu zwykłym ręcznym LOVI to ssanie jest silniejsze. Z innych uwag – można by ulepszyć membranę, która przylega do piersi podczas odciągania pokarmu. Nie wiem jak, nie mam pomysłu, ale ta nie do końca mi pasuje, czasem odstaje od piersi i trzeba co jakiś czas poprawiać, choć podobnie jest i w innych laktatorach, więc chyba nikt jeszcze nie wynalazł membrany idealnej. Laktator ma jakiś czasowy programator i inne bajery, których jednak nie opiszę, gdyż po prostu nie są mi potrzebne i z nich nie korzystam, sądzę jednak, że mogą być pomocne dla mam, które odciągają codziennie i o regularnych porach. Co jeszcze mogę napisać? Urządzenie jest lekkie, łatwo się myje, działa na prąd i na baterie. Mnie się podoba, do sporadycznego odciągania jest super, choć nie powiem, jeśli ktoś ściąga tak rzadko, to i ręczny laktator mu wystarczy. Dla mam, które ściągają kilka razy dziennie, a zwłaszcza dla tych, które mają dużo pokarmu, a ich piersi są przyzwyczajone do odciągania, to będzie naprawdę dobry sprzęt za rozsądne pieniądze. A, no i ważne jest to, że do zestawu dołączona jest rączka i laktator elektryczny można szybciutko zamienić w laktator ręczny – dla mnie super opcja ;)

2014-05-30 12:29

Moja opinia : Laktator ten dostałam do testowania dzięki udzielaniu się na forum Lovi.pl . Na początku nie wiedziałam czego się spodziewać ponieważ nigdy wcześniej nie miałam przyjemności używać laktatora elektrycznego . Słyszałam o nich w większości pozytywne opinie ale sama wyobrażałam sobie to trochę inaczej - myślałam ze podłącze laktator a piersi będą opróżniane z agresywną siłą .Przyznam szczerze obawiałam sie tego . Laktator doszedł do nas dość szybko , ładnie zapakowany w zestawie z bardzo praktyczną torbą .Wyjęłam go z opakowania , zapoznałam się z instrukcją , poskładałam i zaczęłam testowanie . I ... szok , cudo pomyślałam . Jest bardzo delikatny , na początku 2 minuty stymulacji i potem głębokie ssanie. Bardzo podoba mi się również ze ma ekranik na którym jest pokazane ile czasu już odciągamy , dzięki temu z obu piersi będziemy odciągać pokarm równomiernie .Ręcznym laktatorem wyciągałam przez 40 minut tyle mleka co tym w 10 minut . Laktator ma swój specyficzny dźwięk ale mi nie przeszkadza , ale przy śpiącym dziecku raczej nie da się nim odciągać chyba ze dziecko ma mocny sen .Myślę że właśnie dlatego została do niego dołączona rączka by zmienić go w ręczny i ciszej odciągać . Ogromny plus ma u mnie za to że można go też używać na baterie bo nie zawsze mamy gdzie podłączyć go do prądu .Jest najlepszym laktatorem jaki kiedykolwiek używałam , już wiem że najlepszy laktator to laktator elektryczny . Każda przyszła mama powinna się w taki zaopatrzyć . I tu jest mały problem bo nie każdą mamę stać na taki laktator . Cena jest trochę wysoka i sama nigdy bym go nie miała gdyby nie firma Lovi ,dzięki której go testuję .Jeśli jednak chcemy mieć dobry laktator to na prawdę warto bo się na nim nie zawiedziemy . Polecam :) Mimo że laktator dostałam do testów to moja opinia jest jak najbardziej rzetelna :) Zalety : - szybki - bezpieczny - laktator ręczny w zestawie - dwie fazy pracy - praktyczny - regulacja siły ssania - łatwy w obsłudze - bezbolesny - łatwy w czyszczeniu - fajna torba - może być na baterie - skuteczny Wady : - trochę zbyt głośny - cena

2014-05-30 12:16

Otrzymałam ten przydatny laktator od firmy Lovi do przetestowania. * Pierwsze wrażenie to ładny karton a w nim torba, która kolorystycznie bardzo trafiła w mój gust (biało-niebieska). Torbę noszę na ramieniu jak jestem ubrana w coś sportowego i wtedy świetnie pasuje. Zabieram ją do marketu i na spacer, więc niekoniecznie trzeba w niej trzymać laktator w domu (wręcz szkoda ) * dla osób zaczynających przygodę z karmieniem, firma Lovi zadbała o dołączone do zestawu cenne informacje o karmieniu piersią, dzięki czemu mama po porodzie ma pod ręką np w szpitalu ciekawą lekturę * wkładki laktacyjne jako dodatek to świetny pomysł, bo nie każda mama wie na początku, że mleko wycieka samoistnie i nie jest na to przygotowana, a tu niespodzianka - wkładki gratis:) * dołączona do zestawu butelka 150 ml spokojnie wystarcza na bardzo długi czas, bo dziecko wypija małe ilości mleka i jest sporo czasu by na spokojnie zaopatrzyć się w większą butelkę w przyszłości. * dla niektórych jak czytam problemem był brak smoczka w zestawie, jednak uważam, że jest to po pierwsze: mały wydatek, a po drugie: jeśli kobieta kupi laktator gdy dziecko ma już 6 miesięcy to smoczek 0+ jest zbyteczny, a trudno, żeby firma dodawała do laktatora smoczki w każdym rozmiarze. * bardzo duży plus+ to części umożliwiające zamianę laktatora elektrycznego w ręczny, który jest bardziej mobilny w sytuacjach tego wymagających. * czytelna instrukcja, części, które łatwo zmontować. A o samym laktatorze: Sam laktator działa bez zarzutu, choć jak pisałam nie mam porównania z innymi laktatorami elektrycznymi, bo mam taki po raz pierwszy. Ciekawe połączenie dwóch faz ssania jak przy ssaniu naturalnym, wyświetlany czas jest super pomysłem, bo wreszcie wiem ile czasu zajmuje mi ściąganie mleka dla mojego maluszka. Jest to na pewno przydatna opcja dla mam, które stosują metodę 7-5-3. Fajnie, że jest opcja zmiany mocy (stopniowanie) siły ssania, bo na początku zanim piersi się dostosują to są jakby wrażliwsze, więc zaczynamy delikatnie, by potem stopniowo zwiekszyć intensywność, a dzięki temu nic nie boli i jest komfortowo. Laktator elektryczny, jak inne urządzenia elektryczne, wydaje dźwięk, który dla jednych jest głośny, a dla innych już nie. Ja zawsze używałam laktatora ręcznego, który jak wiadomo jest cichy, więc dla mnie jego praca była na początku dość głośna. Jednak biorąc pod uwagę odpoczynek rąk i komfort z tym związany, dźwięk ten jesteśmy w stanie spokojnie zaakceptować, zwłaszcza jeśli ściągamy spore ilości pokarmu. Przewód i rurka laktatora są wystarczająco długie, więc nie ma problemu, że ktoś musi siedzieć w jakiejś wymuszonej i niewygodnej pozycji. Dla mam, które ściągają pokarm nocą (w niezbyt wielkiej ilości) polecam zamianę laktatora na wersję ręczną, bo jest również skuteczny i bezszelestny :) Jedyną rzeczą, którą osobiście bym zmieniła, dostosowując juz tak idealnie do moich potrzeb to zwiększenie siły ssania o stopień lub max dwa, pewnie dlatego, że mam juz dość długi staż karmienia (9 miesięcy) i pewną wprawę oraz na tyle zahartowane brodawki, że większa siła nie sprawiłaby mi bólu (świeżo upieczonym mamom pewnie tak) Podsumowując: Laktator ładny, zgrabny, funkcjonalny i skuteczny, czyli spełniający w pełni swoje zadanie.

2014-05-28 15:25

Po ok 2 tygodniach użytkowania dwufazowy laktatora elektronicznego LOVI Prolactis który otrzymałam od firmy Lovi zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Plus za opakowanie które wygląda bardzo estetycznie i znajdujący się w nim sprzęt jest rewelacyjnie zapakowany, bardzo podoba mi się pomysł z przegródkami, dzięki nim łatwo można odnaleźć potrzebną część do laktatora. Instrukcja znajdująca w środku bardzo prosta i konkretna oraz jak dla mnie okazała się bardzo pomocna. Dodatkowy plus za buteleczkę do ściągania pokarmu która mieści 150 ml .Wracając do opakowania to cała torba zajmuje mało miejsca, posiada rączkę łatwo do przenoszenia oraz dłuży pasek na ramię . Troszkę minus za głośną troszkę pracę ale wiadomo że przy takich urządzeniach musimy się z tym liczyć . Ale jak najbardziej mogę polecić mamą które zastanawiają się nad wyborem laktatora laktator Lovi Prolactis :) Dzięki któremu w bardzo krótkim czasie możemy ściągnąć odpowiednią mleczka.

2014-05-28 14:55

Bardzo się cieszę z laktatora.Na razie podzielę się moimi spostrzeżeniami ogólnymi,bo laktator pójdzie dopiero w "ruch" w lipcu. *Laktator zapakowany w wygodną torbę,która stanowi też jego ochronę. *Każda część zapakowana w osobną folijkę *Laktator zasilany na baterię,ale też i na kabel-to jest plus *Mimo instrukcji obsługi trochę trudno było mi poskładać laktator w jedną całość,były części już połączone,zapakowane w jedną folię i to mnie zmyliło. *Można go przekształcić na laktator ręczny *Część którą przykłada się do piersi jest bardzo delikatna,odpowiedniej wielkości *Sam laktator jest bardzo prosty w obsłudze *W miarę cichutko działa *Jest lekki *W etui znajduje się kieszeń z kilkoma wkładkami laktacyjnymi,instrukcje obsługi,poradnik karmienia piersią

2014-05-27 09:31

Tego laktatora używam od dwóch tygodni. Jestem bardzo zadowolona i szczerze polecam go każdej mamie. Jest ładnie zapakowany, a jego instrukcja jest zgodna ze stanem faktycznym. Po złożeniu kilku drobnych części (w pierwszej chwili trochę to przeraża ale nie potrzebnie) jest prosty w obsłudze. nie ma problemu z utrzymaniem go w czystości. Sam moment odciągania pokarmu jest szybki, bezbolesny i możliwy w każdym miejscu ponieważ ten laktator może być zasilany również bateriami. Dodatkowa opcja to ten wibrujący dźwięk, który w moim przypadku uspokaja a nawet usypia moje bliźniaczki, które czekają na jedzonko. Jeszcze raz polecam