Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Ułatwienie życia

Data utworzenia : 2020-05-27 22:43 | Ostatni komentarz 2021-05-26 11:54

Kasia366

1277 Odsłony
61 Komentarze

Gdzie wasze maluszki po narodzinach najwięcej spędzają czasu gdy wzywają nas obowiązki domowe ? Co polecacie bujaczki, huśtawki, maty edukacyjne czy kosz mojzesza albo tradycyjnie wózek? Jak ułatwiacie sobie życie gdy maz pracuje s chcecie by dziecko było blisko Was  ;) 

Konto usunięte

2020-05-28 08:58

U na gdy córeczka była malutka najwięcej czasu spędzała w wózku lub na łóżku, na rożku. Później na macie. Teraz wędruje po całym domu :) 

Konto usunięte

2020-05-28 08:20

U nas sprawdził się leżaczek-bujaczek, ale to jedynie przez chwilę od 3 miesiąca do 4 może... Później była zdecydowanie mata. Kiedy córka miała 5 miesięcy zaczęła na brzuszku jakoś tak pełzać i choć dałam ja na matę to za chwilkę była już gdzieś obok. Później jak już siedziała ładnie to rozkladalam jej po prostu kocyk np w kuchni czy przedpokoju, dawałam książeczki, zabawki i tak sobie potrafiła posiedzieć jakiś czas, oczywiście w międzyczasie też się przemieszczała na swój sposób. Ja jednak w tym czasie mogłam przygotować obiad i coś zrobić. Teraz doceniam tamtejsze problemy, bo hardcore zaczyna się dopiero wtedy gdy dziecko jest już na maksa mobilne, zaczyna chodzić skakać, biegać, tańczyć  i wtedy nawet na chwilę nie możesz go spuścić z oka... I wtedy rób tu kobieto obiad �

2020-05-28 03:07

U nas jest problem żeby polezala gdziekolwiek mam kokon Bujak zwykły i elektryczny oraz matę . Pierwsze 2 mieisice dziecko nieodkladslne nigdzie . Teraz zdarza się jsk jest w dobrym humorze ze poleży msks 10 min w bujaku lub na macie choć raczej wymaga mojej obecności i zainteresowania wiec Bujak lepszy bo stawiam w kuchni . U nas jak już musiałam coś zrobić to tylko chustonosidlo 

2020-05-27 23:37

Takiego całkiem malucha co polezy bez większych problemów to ja wkładałam do kołyski na kółkach i woziłam za sobą po całym domu. To z córką. Bo syn tolerował tylko przebywanie na rękach 

2020-05-27 22:50

U mnie synka wkladalam synka do wózka, bujaczek później mata. Tylko że nigdzie dłużej nie po leżał. To było tylko na chwilę. Kosz mojżesza wydaje, mi się zbędny. Kokon dużo dziewczyn kupuje.