Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Ułatwienie życia

Data utworzenia : 2020-05-27 22:43 | Ostatni komentarz 2021-05-26 11:54

Kasia366

1283 Odsłony
61 Komentarze

Gdzie wasze maluszki po narodzinach najwięcej spędzają czasu gdy wzywają nas obowiązki domowe ? Co polecacie bujaczki, huśtawki, maty edukacyjne czy kosz mojzesza albo tradycyjnie wózek? Jak ułatwiacie sobie życie gdy maz pracuje s chcecie by dziecko było blisko Was  ;) 

2020-06-02 17:32

Bujaczek to zdecydowanie z możliwością rozkładania na płasko . Ja jak urodziłam synka to leżał w swoim łóżeczku jak robiłam obiad czy sprzątałam przy kolejnym jest zamiar taki żeby kupić kołyskę z możliwością przemieszczania . 

Aneczka mój też jest na etapie wszystkiego co gra . Niestety książeczki są zjadane więc nie dostaje do zabawy tylko oglądamy razem podczas czytania 

2020-06-01 22:49

U nas teraz szał na te zabawki. Lubi słuchać odgłosów zwierząt .

Konto usunięte

2020-06-01 10:27 | Post edytowany:2020-06-01 10:28

Wioleczek u nas to samo, pierwsza rzecz - zdjęcie skarpetek a później buszowanie po podłodze :) u nas ostatnio furorę robi ksiezeczka z biedronki córeczka jest nią zachwycona :) potrafi godzinami ją oglądać, przekładać itp. 

2020-05-31 23:17 | Post edytowany:2020-05-31 23:18

Karolina ona pół dnia spędza na podłodze ,non stop ,pierwsze co to ściąga skarpetki i potem już buszuje przy meblach ,raczkuje ,wszystko ją interesuje ,musi być w ciągłym ruchu.Problem się zaczyna jak mąż w pracy ,starsza ma lekcje a tu trzeba obiad zrobić ,z toalety skorzystać czy coś a młoda nie usiedzi w miejscu.Aneczka mam bujaczek elektryczny lionelo ,zwykły taki kupiłam używany bo nie wiedziałam czy się u nas przyjmie i zdarzyło się parę razy ,że zasnęła w nim w ciągu dnia i spała kilka godzin .

2020-05-31 21:24

Fajne są te 3 w 1 duże w opcja bujania się same z pozycją leżącą które robią za kołyskę z siedzącą i robią za huśtawka i coś tam jeszcze rewelacja i piosenki i szum i można wgrać własne kołysanki. 

2020-05-31 21:07

Wioleczek a jaki Ty miałaś Bujaczek? Dostosiwany że dziecko mogło w nim spać? 

Konto usunięte

2020-05-31 07:43

Wioleczek to puść ją na podłogę tam jest tyle do zwiedzania :) daj jej zabawki i niech krąży po pokoju. 

Konto usunięte

2020-05-31 07:07

Jak synek był malutki kładłam go w kokonie na stole w kuchni, tak po prostu, a potem w leżaczku, na macie jak już był większy, na chwilę żeby zjeść czy się umyć, skorzystać z toalety... często niestety musiałam jednak trzymać go na rękach albo w chuście, bo był nieodkładalny... Teraz mam leżaczek Tiny Love rozkładany na płasko i mam nadzieje, że drugi synek go zaakceptuje dając mi trochę więcej oddechu i czasu na zabawę ze starszakiem