Pogaduchy (1593 Wątki)
słuchajcie, zaczynam się bać :( po urodzeniu mojego szkraba nie miałam wgl widocznego brzucha ( byłam plaska jak deska ), natomiast teraz ( 15 tyg po porodzie ) dzieje się dziwna sprawa, zaczynam tyć, brzuch mi rośnie strasznie :( nie wiem czy to kwestia siedzenia w domu na tyłku czy po prostu tak jest i tyle. karmie piersią i mm. powiedzcie czy któraś z was tak miała ? to normalne ?
2020-03-17 22:03
Ja to już zaczynam jeść co godzinę i chudnę :D
2020-03-17 21:58
Myślę i że na kwarantannie da się jakoś oprzeć np słodyczom albo zdrowo jeść. Żeby jakoś mocno nie przytyć.
2020-03-17 00:26
Paulina chyba też mnie to czeka ,zwłaszcza teraz po tej 2 tygodniowej kwarantannie to nawet nie chcę myśleć ile na wadze pokaże .Mam też tendencje do zatrzymywania wody ,przed miesiączką zawsze 2kg na plusie .
2020-03-15 10:59
Wioleczek ja zanim przeszłam na dietę i starałam się dobrze odżywiać nie wiedziałam czemu tyje a przecież zdrowo jadła. Byłam u znajomego dietetyka mi pi w prost powiedział że za mała jem.
2020-03-15 06:01
Patrycja to bardzo dużo... i w tak krótkim czasie Ci zeszło... to chyba dużo musiało być wody zatrzymanej w Twoim organizmie
2020-03-13 23:44
Paulina być może jest tak jak mówisz. Staram się jeść zdrowo, nie jemy śmieciowego jedzenia, a nie jem nie wiadomo ile zeby to było nadmiaru jedzenia. 3 kg to żadna tragedia ale boję się żeby nie zacząć tyc.
2020-03-13 22:17
ja w ciazy 1 i 2 przytylam 30kg, zrzucilam to w 5 tyg po porodzie samo zeszlo.
2020-03-13 15:04
Wioleczek a może za mało dostarczasz kalori co może przyczynić się do tego że waga nie spada
