Pogaduchy (1592 Wątki)
Tak napisałam ten wątek po otóż we wrześniu biorę ślub... I ogólnie chcieliśmy zaskoczyć rodzinę jak już uzgodnimy datę. I chcieliśmy zrobić go w domu w gronie rodzinnym jak na urodziny. I zaplanowałam sobie tak że przyjaciolka która jest świadkowa pomoże w przygotowaniu obiadu itp ale na to moja mama przyszła ostatnio i mówi że ona w garach stać nie będzie i zamówi restauracje na obiad. No okej wszystko fajnie w domu to w domu wszyscy goście zrozumieją ze małe grono ale w restauracji co chrzestnym powiem idźcie sobie bo byliście zaproszeni tylko pod urząd... Nagle okazuje się że ceny w restauracji za dam obiad wychodzą inne niż mama sobie wyobrażała. A ogólnie jest tak że znalazłam restauracje gdzie wydłużenie imprezy weselnej z obiadem itp ale do 23 wychodzi taniej niż sam obiad z deserem kawa tortem itp. I mówię mamie że wtedy wychodzi 100 zl za osobę czyli naprawdę grosze bo wszędzie minimum 14p zł.. A tu nagle a to chyba w domu zrobisz itp a tu zaproszenie mamy siostry okej wpisałam w listę gości ale także wpisałam e listę gości siostrę taty obydwie są tylko 5 lat starsze i ogólnie bardzo się z nimi trzymam jak z przyjaciółkami a na to mama ale jak ty chcesz zaprosić taty siostrę to ja mówię Mamo to tak jakbym nie zaprosiła twojej... A dajcie spokój miało być skromnie a wyszedł kogiel mogiel. U już nie wiem co robić. I już mi się odechciewa bo miało bc spontanicznie w gronie najbliższych a wyszło jak wyszło. I tak czy tak jest źle. I w sumie podupadła na siłach.
2021-07-01 23:03
Też jestem tego zdania co mazia. Tak to wszystko zrobione i już;)
2021-07-01 15:20
Monia najlepiej caterng brać po co masz sobie dokładać roboty i nerwów
2021-07-01 07:13
Monia zawsze możecie się podsieć na pół kto co robi żeby nikt się nikomi w robotę nie wtrącał. Ewentualnie catering
2021-06-30 22:49
Monia to może zamówcie catering ☺
2021-06-30 15:59
Już rozmawiam z moim i raz jest mowa o restauracji raz o jego domu rodzinnym mają duża altanę gdzie wszyscy się zmieszczą i można zrobić grila.. Ale znowu to szykowanie z teściowa i moja mama... Ja jestem kucharzem zawodowym a mamusie będą zapewne wiedziały lepiej :D
2021-06-30 11:27
Magda i Lena to masz super bo u mnie to "Co ludzie powiedzą " :/
2021-06-30 11:11
Jak ja się cieszę że moi rodzice należą do tych, którzy się nie chcą wtrącać do mojego życia i uważają że każdy uczy się na własnych błędach. Co prawda brałam tylko ślub cywilny i organizowałam przyjęcie dla 20 najbliższych gości, ale nie usłyszałam od rodziców żadnych pretensji czy sugestii. Owszem jeśli ich poproszę to zawsze mogę liczyć na jakąś radę ale nie narzucają mi swojej woli. Uważam że ślub to jest dzień pary młodej a nie rodziny i to oni powinni sami sobie zdecydować jak chcą go przeżyć. Czasami warto powiedzieć rodzicom wprost że nie chcemy aby się wtrącali w nasze decyzje.
2021-06-29 23:03
Monia ale czego...samych przygotowań czy ceremonii??
