Pogaduchy (1593 Wątki)
9344 Odsłony
637 Komentarze
Dziewczyny, jaka jest (lub będzie) różnica wieku między Waszymi dziećmi? Nasz Synek skończył rok, ale planujemy z Mężem drugie dziecko. Bardzo tego chcę, ale też jednocześnie boję się czy sobie poradzę. Jak to u Was jest, jak wygląda rzeczywistość z noworodkiem i np. niespełna 2letnim dzieckiem (gdyby nam się udało, to po porodzie pierwsze dziecko nie miałoby nawet 2 lat). Czy to faktycznie tak jest, że przy drugim dziecku człowiek jest jeszcze bardziej zorganizowany i wbrew pozorom radzi sobie lepiej niż z jednym?
Napiszcie, jakie są wg Was i Waszego doświadczenia plusy, ale też minusy?
My decydujemy się na to z dwóch powodów: po pierwsze chcemy (choć się boimy), po drugie ja i tak muszę zostać w domu z Synkiem - nie mam żadnej na tyle bliskiej osoby, która by się nim zajęła, a żłobek na razie odpada. Stwierdziliśmy, że w takiej sytuacji jest to "dobry" czas na drugie dziecko.
2020-05-06 21:55
Monisia nie zawsze. U koleżanki córeczka się ucieszyła że ma braciszka i non stop przy nim czuwa pilnuje
2020-05-06 14:37
Zawsze jest tak,że pojawienie się kolejnego członka rodziny zmienia całe nasze dotychczasowe życie o minimum 180stopni. Trudno przewidzieć,jak rodzeństwo zareaguje.
2020-05-06 10:17
Często się chyba tak zdarza że dzieci nie akceptują brata lub siostry na początku. Także trzeba się nastawić psychicznie. Mam nadzieję że u mnie tak nie będzie ale patrząc na Wasze wpisy to jednak przeważa ta sytuacja zazdrości
2020-05-05 21:55
U mnie między pierwszym synem a drugim 10 lat różnicy. Starszy nigdy nie był zazdrosny jakoś zrozumiał spora różnica.Ale teraz między drugim a trzecim będzie równe 2lata i ciekawa jestem jak to będzie. Bo nawet mężowi nie daje się do mnie przytulić i starszemu synowi też.
2020-05-02 22:16
Monika to prawda ale na początku ciężko jest poświęcić tyle samo czasu dla dwójki dzieci. I stąd też zazdrość się pojawia
2020-05-02 14:31
Dzieci potrzebuja czasu zeby zaadaptowac sie do nowej sytuacji :) i na pewno tak sie stanie z nasza pomoca :)
2020-05-01 21:39
Aneta to i u siostry tak było że córeczka była zazdrosna kiedy karmiła akurat chciała na ręce itp też potrafiła uderzyć ale.to też z czasem się zmieniło i teraz razem szaleja
2020-04-30 22:07
U mnie córka z początku też brata nie akceptowała. Dopiero po czasie się to zmieniło. Pierw mu przestała douczać przy mnie i to nastąpiło w momencie bo jej uwagę zwracałam. Ale przy dziadkach to go jeszcze potrafiła uderzyć. Nie robiła tego często ale było widać, że jest zazdrosna. Teraz się razem bawią i się śmieją.
