Pogaduchy (1532 Wątki)
Konto usunięte
27593 Odsłony
1330 Komentarze
Będziemy tu dodawać przepisy na ciasta, muffinki, obiady, co tylko chcecie! :) ----- Tutaj drogie mamy inspirujemy się nawzajem, propozycjami prostymi, wytrawnymi lub po prostu improwizacjami obiadowymi - dlatego że nie ma nic gorszego od stania przed otwartą lodówką z myślą "co ja mam ugotować jak wszystko już było?" ;) ----- Szukam wypróbowanego przepisu na flaki wołowe, wołowo-wieprzowe. Jeżeli macie sprawdzone przez was to podrzućcie.
2013-11-27 11:00
To w takim razie spaghetti i u mnie bo to się szybciutko robi,a dziś mam lenia:)No chyba,że Silije mnie na obiad zaprosi,bo mi ślinka pociekła:)
2013-11-27 10:52
Urodził mi się w głowie pomysł, że dzisiaj zrobię tortellini ze szpinakiem i ricottą w sosie serowym :) Dla męża zostały jeszcze kotlety z wczoraj, ale ja mam ochotę na coś lepszego :)
2013-11-27 09:13
a u nas dziś spaghetti
2013-11-27 08:46
A u nas dziś wczorajszy krupnik i chyba zrobię kotlety sojowe ;)
2013-11-27 08:02
Mamunia kotleciki wyglądają przepysznie! Będę musiała chyba coś o tym pomyśleć:) U nas na obiadek dzisiaj zagości ogórkowa i naleśniki z twarogiem, śmietana i malinami :)
2013-11-26 17:10
My dzisiaj schabowe, ziemniaczki i marchewka z groszkiem - mniam^^ Co do zupy "na zaś" - ja gotuję duży garnek bulionu - sama włoszczyzna i porcja rosołowa, bądź kawałek kury bez liścia i ziela oraz pieprzu. Gdy wywar jest już gotowy, nalewam sobie do słoików (takich dużych litrowych) i zakręcam na ciepło, odwracam do góry dnem i kładę na szmatce do ostygnięcia a potem wsadzam do lodówki. Taki bulion (bez warzyw) trzyma ok. 1,5 tygodnia a z warzywami 4-5 dni. Jest to idealna baza do zupy a przecież nie codziennie musi być zupa; ) Mój np. nie lubi zup ale staram się robić co trzeci dzień i to też z takiego litrowego słoika robię zupę na 2 dni; ) Aby był z tego np. rosół, wystarczy wtedy dodać tylko przyprawy; )) Nie przepadam za monotonnością w kuchni, więc rzadko u mnie jest rosół na stole; ))
2013-11-26 16:02
u nas znowu kartacze i jeszcze na kolacje dostałam ;)
2013-11-26 14:12
Olga przypomniałaś mi o żurku, chodzi za mną od dobrego miesiąca! :D Monika, uwierz mi że nie byłoby mowy o plackach gdyby nie miska z ostrzami od blendera w której ścieram ziemniaczki, kabaczka, cebulkę -wszystko razem, bez ryzyka uszkodzeń palców :) idealnie starte! tylko trzeba najpierw pokroić w mniejsze kawałki... mielę też w tej miseczce mięso i orzechy ,robię twarożki smakowe (bananowe "Danio" :D ) i farsze do pierogów, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie już życia bez tego blendera ;) zacznę się chyba domagać nowego bo ten już mocno wyeksploatowany , nasadka do miksowania zup zgubiła uszczelkę i zaciąga mi zupy do środka :(
