Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1581 Wątki)

Prezent za urodzenie dziecka

Data utworzenia : 2013-09-05 13:38 | Ostatni komentarz 2024-08-18 14:31

Dominika.D

12308 Odsłony
169 Komentarze

Ostatnio słyszałam o czymś takim jak prezent za urodzenie dziecka który dostaje kobieta od męża/partnera? Co o tym sądzicie? Czy po porodzie dostałyście coś od męża/partnera? Jeśli jest już taki wątek to proszę o przekierowanie.

2014-02-25 18:35

A ja dostałam kwiaty, uroczysta kolacje w domu i rower taki wymażony

2014-02-25 18:27

ja dostałam gorącego buziaka :)

2013-09-06 16:47

ja dostałam kwiatki

2013-09-06 14:40

O ja dostałam od mężusia piękną bransoletkę z serduszkiem z cyrkoniami i dwie bluzeczki był na zakupach z córeczką jak byłam w szpitalu.Prezent dostałam jak wróciłam do domku,było to strasznie miłe:)

2013-09-06 13:12

gdy mój narzeczony dowiedział się że zostanie ojcem syna, kupił mi kwiaty :) dla mnie sprawa wyjątkowa, bo to twardo stąpający po ziemi realista, nigdy kwiatków nie ofiaruje,bo przecież zwiędną :) otrzymuję więc różne elementy garderoby i kosmetyki- koniecznie poprzedzone konsultacją by był pewny czego akurat mi najbardziej potrzeba :D kwiaty przez cały długi czas kiedy jesteśmy razem dostałam tylko 1 raz- w przeprosiny bo już chyba nie wiedział co robić ;) jeśli po narodzinach dostanę kolejny bukiet to będzie naprawdę coś! :D

2013-09-05 20:33

ja dostałam kwiaty i książeczkę w imieniu córki :P

2013-09-05 18:54

Dostałam pierścionek z brylancikiem. Wiedziałam o tym prezencie bo sama wybierałam jeszcze kilka miesięcy przed narodzeniem się synka. Pierścionek jednak cały czas leżał schowany u moich rodziców żebym go nie oglądała do Wielkiego Dnia :) A 2 tygodnie po urodzeniu synka mieliśmy 1 rocznicę ślubu i mimo, że budżet był słaby i miało nie być prezentów mąż zaskoczył mnie bransoletką, którą kiedyś zobaczyłam w sklepie i mi się spodobała. Mąż bardzo doceniał mój wysiłek przy porodzie i chciał mi jeszcze raz podziękować. Za to teraz na jednej pensji zaciskamy pasa i prezentów sobie nie robimy ;) Równowaga musi być :)

2013-09-05 17:01

WoW jakie romantyczne:) Ja o tym wiedziałam od dawna... Mój tata kupił mojej mamie przepiękny złoty pierścionek. Ja od swojego męża za urodzenie synka dostałam cudny komplet biżuterii, składający się z naszyjnika i kolczyków. Byłam bardzo zaskoczona takim prezentem;)