Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1482 Wątki)

Prawa kobiet

Data utworzenia : 2020-10-23 09:48 | Ostatni komentarz 2021-03-14 10:19

Konto usunięte

1484 Odsłony
112 Komentarze

Dziewczyny co myślicie o tym, co ostatnio się dzieje w sprawie praw kobiet? Chodzi mi konkretnie o wczorajszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego dot. aborcji eugenicznej. Dla mnie jest to tragedia, czy ktokolwiek z rządzących pomyślał o tym jak będzie czuła się kobieta, która przez 9 miesięcy będzie musiała nosić w sobie drastycznie zdeformowane dziecko? Dlaczego wszyscy obrońcy życia poczętego pokazują na obrazkach dzieci z zespołem downa a nie pokarzą innych okropnych deformacji? Dlaczego nie myśli się o tym jak odbije się to na psychice kobiet? Ile z nich popadnie w ciężką depresję po urodzeniu dziecka, które jeżeli będzie miało "szczęście" urodzi się martwe, jeżeli nie - często później będzie umierało w męczarniach. Tym bardziej, że większość z nich leży później na salach z kobietami cieszącymi się ze swoich zdrowych, nowonarodzonych dzieci. Niestety... rząd zgotował nam piekło dziewczyny i oby żadna z nas nie musiała znaleźć się w takiej sytuacji :( 

2021-02-26 17:30

W sumie to nie wiadomo. Teraz jest dużo dodatków z których można utrzymać dziecko więc chyba o to raczej nie chodzi. 

2021-02-25 20:35

Monia myślę że przyrost był mały i będzie że kasa tego nie załatwi że będą podwyższać 500+ i inne dodatki. Myślę że bardziej teraz boją się tego czy dziecko będzie zdrowe bo jak z chorym poradzą albo boja się martwe urodzić.

2021-02-25 11:44

Raczej ludzie boją się o swoją pozycję na rynku pracy przez covid może dlatego jest mniejszy przyrost nie mają wystarczających funduszy na utrzymanie siebie a co dopiero dzieci. A co najlepsze dużo firm to wykorzystuje na niekorzyść pracowników

2021-02-25 11:10

Może jest mniejszy przyrost naturalny skoro covid rządzi 

2021-02-24 18:03

Marta K ale jeśli coś było i były na to pieniądze to dlaczego teraz z tego rezygnować? 

 

2021-02-23 22:07

Marta K to czemu ostatnio widziałam artykuł że chcą zachęcić do rodzenia większej ilości dzieci i chcą powyższych 500+? 

2021-02-22 11:41 | Post edytowany:2021-02-22 12:38

Marta K, masz rację państwo nie ma własnych pieniędzy, ale aktualnie rozdaje je tak, jakby miało. 500+, 300+, bony, itp. itd. i mydlą nam oczy, że to wszystko nie jest tylko kiełbasą wyborczą, a po to, aby zachęcić ludzi do zakładania rodzin i rodzenia dzieci. A przecież nie od dziś wiadomo, że takie rozdawnictwo wcale nie działa. Już od wielu lat bije się na alarm, że społeczeństwo się starzeje i rodzi się coraz mniej dzieci, więc zamiast otworzyć ludziom drogę do posiadania własnego potomstwa to się im ją zamyka? To jest ta polityka prorodzinna?

Poza tym, dlaczego refundację na in vitro należy traktować jako wydatek, a nie jako inwestycję (tak z czysto ekonomicznego punktu widzenia)? Przecież każde dziecko powstałe z in vitro kiedyś dorośnie i pewnie większość z nich pójdzie do pracy. I wtedy oddadzą państwu w podatkach wielokrotność wysokości refundacji na in vitro.

To dlaczego nie jest refundowane pobieranie krwi pępowinowej i rehabilitacja dzieci niepełnosprawnych, to akurat dobre pytanie, bo płacimy coraz wyższe i więcej nowych podatków (tylko w tym roku dostaliśmy kilkanaście nowych), a nic się w tej kwestii nie zmienia i to nie jest tak, że te pieniądze by się nie znalazły... Masz prosty przykład: 2 miliardy złotych zamiast na dzieci chore na raka poszły na propagandę i laurki dla miłościwie nam rządzących. A to tylko jeden z wielu.

Adopcja dziecka wcale nie jest taka prosta i potencjalni rodzice muszą przejść przez szereg procedur i restrykcji, zanim ktokolwiek uzna, że nadają się do adoptowania dziecka. Możesz odpaść w przedbiegach, bo już masz więcej niż 40 lat na przykład, zależy do jakiego ośrodka się zgłosisz. Poza tym... Adopcja nie jest rozwiązaniem dobrym dla każdego. Nie każdy jest w stanie przyjąć pod swój dach i do tego jeszcze pokochać nie swoje dziecko. To nie jest takie proste: nie mogę mieć dziecka, to sobie adoptuję. Jest to swego rodzaju poświęcenie, do którego nie można nikogo zmuszać. 

2021-02-22 08:03

Marta K świetny komentarz do wątku