Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Pazdziernikowe mamy2016

Data utworzenia : 2016-05-30 12:54 | Ostatni komentarz 2017-02-14 19:27

Pamela.Mokra

22890 Odsłony
754 Komentarze

Witam . Jestem tu nowa i wogole dopiero wdrazam sie w temat ciąża. Jestem aktualnie w 18 tyg i 3 dniu ciazy moj termin porodu wg OM to 29.10.2016. Jest to moja druga ciaza pierwsza niestety zakonczona poronieniem w 6 tygodniu. Jestem pełna obaw i stresów bo co chwila to mam inne dolegliwosci.. A jak tam u Was samopoczucie i wasze terminy. Pozdrawiam

2016-06-16 22:58

Co tam dziewuszki? Mi od dwoch dni dokucza bol krzyza. Nie boli mnie jak chodze . najgorzej jak leze na boku ... A u Was?

2016-06-14 09:22

Schylic jak schylic ale wez sie podnies z lozka jak sie lezy hehe. Jak moj jest w domu to zawsze raczke poda ...

2016-06-14 09:11

U mnie też piłeczkę widać, a przynajmniej tak mówią. Brzuszek jest i już ciężko się schylic.

2016-06-14 09:07

No to widocznie maly nie lubi towarzystwa. No ja dzisiaj noc spokojna bez latania do wc. Moze moja gdzies tam mnie uciska i dlatego tak sie dzieje. A jak tam wasze brzyszki juz widoczne? Moi znajomi mowia ze pileczke mam bo ogolnie szczupla jestem tylko brzuch wystaje hehe..

2016-06-14 00:02

Nie sika już tak często, ale wydaje mi się, ze to przez ułożenie dziecka. Wcześniej "siedział"mi na pęcherzu i zazwyczaj lecialam sikać jak on zaczynał ise wiercić. A teraz głośniej jak popije dużo wody czy herbaty. Synek ma 22miesiace. Zastanawiam się, czy jego zachowanie nie było spowodowane tym że dużo się działo. Zazwyczaj dzień polega na tym że tata jedzie do pracy, synek daje buziaki, robi papa. Później ie bawi w pokoju a ja robię obiad albo sprzątam. Jemy obiad i idziemy na spacer, on idzie spać, przyjezdza tata itd..... a w tamtym tyg ciągle się coś dzialo. To mnie kuzynka odwiedziła ( mieszka po sąsiedzku, ale spotkac się jest ciężko). To byliśmy u mojej mamy (ona bawi go w czasie gdy ja mam wizytę u ginekologa) przed lekarzem jeszcze odwiedziłam z nim moja koleżankę. To piątek, sobota i niedziela praktycznie cała poza domem... wiec pewnie to nadmiar wrażeń. Dziś było lżej, ale jak przyszła znajoma znowu mi troszkę marudził. Akurat przy jedzeniu...

2016-06-13 23:34

DorFryt a ile ma ten Twoj synek?? Teraz takie upaly byly dla dzieciakow nieznosne. Moze maly chce Twojej uwagi nie wiem sama bo nie mam dzieci jeszcze. Powiedz mi czy ty po tym urosepcie tez tak czesto musisz siusiu?? Ja nie wiem czy to po tych lekach czy co sie dzieje. Ale nie powiem bo pomagaja mi na te moje nereczki bo nic nie boli od powrotu ze szpitala. Moja malutka daje mi wieczorami caly czas kopniaczki jak ja to nazywam. Nawet jak sie polozy reke to czuc uderzenie... Ja mam wizyte 23 czerwca wiec zobaczymy jak moja mala jest odwrocona bo ostatnio byla posladkowo...

2016-06-13 23:14

Ja wracając do tematu terminów porodu. Byłam na tych prenatalnych prywatnie. Tam lekarz zapytał mnie o termin porodu, to mu podalam oba, tłumacząc że wcześniejszy to z OM a drugi to z USG wyliczony. I on powiedział, że ten z usg jest bardziej prawdopodobny i żebym tego się trzymała (czyli 24.10.2016). Tabletki dopochwowe miałam ale to kilka lat temu, i nie wiem czy właśnie nie w trakcie pierwszej ciąży. Miałam wtedy grzybicę... teraz na razie tylko urosept. Ale nie wiem czy mi to coś pomaga... Jakie samopoczucie? Opiszę wam mój "weekend" zaczynając od piątku, byłam na usg o 19 wieczorem, ale ze mieszkam poza miastem, to rana spakowałam siebie i synka i pojechaliśmy z mężem. On do pracy a my... na wycieczkę po placach zabaw. No i przypiekło mnie troszke... sama wizyta ok. Trwało to 40min, ale dr sprawdzał dokładnie każdy szczegół. No i dał mi 2 płytki. Na jednej filmik a na drugiej miały być zdjęcia... mialybyc, bo się nie zgraly :-( Od soboty mój syn postanowił terroryzowac rodziców, normalnie wymiekam... u mnie to jeszcze zrozumiałe, bo teraz to się potrafię o byle co wkurzać. Tym bardziej jak mały krzyczy, jęczy i to w sumie bez powodu... jak do tej pory z jedzeniem u niego nie bylo jakiś specjalnych problemów to teraz... muszę się na pocić, nadenerwowac żeby zjadł coś. Taka scenkę mi wczoraj przy obiedzie ( i to jeszcze na chrzcinach) zrobił. Najpierw krzyk, bo chciał jeść a rosołu jeszcze nie podali, później krzyk bo zamiast mu dać jeść dmucham w talerz, dając mu takie gorące oparzyl się, znowu krzyk... wyszłam z nim na zewnątrz spokój jakby nigdy nic wracam na salę i powtórka z rozrywki... Masakra.... Noc była nie przespana. Nie mogłam zasnąć chociaż byłam strasznie zmęczona.. A dziś mnie odwiedziła znajoma.... przeżycia? Nie da się tego nawet opisać. Uwierzycie, potrafi zmęczyć Bardziej niż przez weekend mój synek. Dowiedziała się ostatnio, ze jestem w ciąży... przywiozła awokado, mango orzechy itd bo musze się zdrowo odżywiać. Tłumaczyła mi każdego owoca jakie cennne składniki zawierają... tłumaczyła że muszę się zdrowo odżywiać, różnorodnie..... dodam, że nie ma dzieci :-) nie była w ciąży... a najbardziej mnie rozwaliła wyciągając z torebki dziadka do orzechów, bo już kilka dni wcześniej jak dzwoniła to mówiła mi że muszę dużo orzechów jeść a ja jej na rTo że mam dużo orzechów włoskich ale nie ma mi kto obrać..... A na koniec pochwałę się tym, że dzidziuś się odwrócił, teraz ma główkę na dole. W czwartek jak zamierzała iść spać postanowił zrobić fikolka... myślałam że mi wyleci przez pępek, bo czułam jak się rozpychal.

2016-06-13 11:54

Ja mialam taka koszule z rekawkiem jak od t-shirta zwyklego. No wlasnie z tymi szpitalami to nigdy niewiadomo. Czy trafi sie na sale z lazienka czy bez. Zaopatrz sie w szlafrok itd a przede wszystkim papier toaletowy bo nie dosc ze daja szary to jeszcze zawsze zabraknie jak sa np 3 pacjentki na sali . A z moim sikaniem to masakra w dzien nie czesto ale w nocy co dwie godz. Ale moze to dlatego ze ja duzo pije i jeszcze biore ten urosept na ten moj zastoj... Zobacze wizyte mam 23 to sie zapytam lekarza bo wyniki moczu mam idealne. W ten czeartek do endokrynologa mam to zobaczymy wyniki morfologi.