Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Olinek okrąglinek w podróży, czyli ciężarówka jedzie do Zakopanego :)

Data utworzenia : 2017-07-21 21:11 | Ostatni komentarz 2018-06-08 16:35

Aleksandra91

19275 Odsłony
751 Komentarze

Dziewczyny, tak jak Was pytałam czy zakładać "mini bloga-foto bloga" z wyjazdu. Wyraziłyście taką ochotę, to zakładam wątek :). Długo się zastanawiałam jak go zatytułować, no nie powala, ale mi się podoba :) Torba spakowana, jedzenie przygotowane, mini lodówka/torba termiczna wraz z wkładem mrozi się. Ciasto na drożdżówkę już wyrasta. Za Waszą radą spakowałam całą dokumentację ciąży, nie tylko kartę ciąży lecz wszystkie wyniki badań. W torebce spakowane są chusteczki nawilżane z babydream różowe, będę testować, jak się sprawdzają w podróży. Plan na jutro to wyjazd o 7 z Gdańska, przerwa w Toruniu, Łodzi, Krakowie i już finalnie w Zakopanym. Taki jest plan, jeśli się okaże, że więcej przystanków jest potrzebne to będę wołać na bieżąco. Laptop będzie schowany w bagażniku, jak mi się uda to coś na bieżąco będę Wam pisać z telefonu :) Trzymajcie się kochane cieplutko i jesteśmy w stałym kontakcie :)

2017-08-10 12:58

Ola gdzie Ty takiego znalazłaś hihi trzymaj nie puszczaj, wakacje w każdym miejscu ;)

2017-08-10 12:23

Ja maturę też zdawałam z niemieckiego. Zdałam najlepiej w klasie, a i tak nisko. Lubiłam język, ale nie poszłam w to dalej. Języki nie są moja mocną stroną. Podziwiam Twojego męża!

2017-08-10 11:34

Wow super. Ja to w ogóle w żadnym języku obcym się nie porozumiem. Wstyd się przyznać ale nigdy mi nie wchodziły a moich rodziców nie było stać na dodatkowe lekcje prywatnie. Miałam problemy i potem znienawidzilam tak języki obce że w szkole aby ściągnąć aby się prześlizgnac aby zaliczyć. Maturę zdałam z niemieckiego i to cud naprawdę. I dlatego też nie wyobrażam sobie gdzieś wyjechać bo ja bym była gorzej niż bez ręki

2017-08-10 10:43

mój mąż mówi biegle po ang z takim ładnym akcentem jak nie Polak. Wstydzę się przy nim mówić po ang bo nie mówię tak pięknie jak on. Po za tym zna włoski, francuski, norweski, rosyjski :P chłopak jest poliglotą :D

2017-08-10 10:03

Aleks fajnie Ci wyszło z tym dachem hahaha ;) Ja uczyłam się niemieckiego, trochę angielskiego, ale szkoda, że nie mialam tyle samozaparcia, żeby biegle znać angielski. Dogadam się, ale wstydzę się swojej wymowy. Czuję się jakby upośledzona bez angielskiego. Powiedziałam sobie, że moje dzieci będą znały angielski perfekt

2017-08-10 07:25

Fajna szkoła. Widać masz głowę do języków. Mnie się nie trzymają niestety, a też chciałabym umieć. Szkoda, że daleko jesteś. Wpadła bym na pazurki do Ciebie :)

2017-08-10 05:48

No to super Ola że masz dach w ręku Zobaczysz co Wam życie pokaże,czy szybko będziesz chciał a iść do pracy czy może będziesz czas poświęcała tylko maluszkowi Ja myślałam o korkach z angielskiego bo przed Franiem i wciąż y z nim udzielałam ale gdzie przy dwójce maluchów Nawet jakby u mnie w domu to pewnie moje dzieci by mi nie pozwoliły na nie,bo Franio by pewnie przychodził, Zosia by się mogła budzić,no to co to za korki?

2017-08-09 22:23

ciekawe, czy LOV wysyła swoje nagrody/produkty za granicę :P