Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Olinek okrąglinek w podróży, czyli ciężarówka jedzie do Zakopanego :)

Data utworzenia : 2017-07-21 21:11 | Ostatni komentarz 2018-06-08 16:35

Aleksandra91

19264 Odsłony
751 Komentarze

Dziewczyny, tak jak Was pytałam czy zakładać "mini bloga-foto bloga" z wyjazdu. Wyraziłyście taką ochotę, to zakładam wątek :). Długo się zastanawiałam jak go zatytułować, no nie powala, ale mi się podoba :) Torba spakowana, jedzenie przygotowane, mini lodówka/torba termiczna wraz z wkładem mrozi się. Ciasto na drożdżówkę już wyrasta. Za Waszą radą spakowałam całą dokumentację ciąży, nie tylko kartę ciąży lecz wszystkie wyniki badań. W torebce spakowane są chusteczki nawilżane z babydream różowe, będę testować, jak się sprawdzają w podróży. Plan na jutro to wyjazd o 7 z Gdańska, przerwa w Toruniu, Łodzi, Krakowie i już finalnie w Zakopanym. Taki jest plan, jeśli się okaże, że więcej przystanków jest potrzebne to będę wołać na bieżąco. Laptop będzie schowany w bagażniku, jak mi się uda to coś na bieżąco będę Wam pisać z telefonu :) Trzymajcie się kochane cieplutko i jesteśmy w stałym kontakcie :)

2017-09-23 11:56

EwaK świetna jesteś,

2017-09-23 08:42

Gratuluję Olu jeszcze raz i czekam na głębsza relacje :D

2017-09-22 22:12

Jejku chwilkę nie było mnie w tym wątku... Oleńka Gratulacje!! Mikuś jest śliczny!! Podziwiam, ze urodziłaś siłami natury tak dużego chłopca. Byłaś bardzo dzielna! Brawo kochana!! Taki z Ciebie szczypiorek, a taka moc!! Szkoda, ze męża nie było przy Was, ale pojawił się najszybciej jak się dało.... Odpoczywaj, cieszcie się synkiem i szybkiego powrotu do formy!!

2017-09-22 21:38

Ewa niezła zawodniczka z Ciebie :) Ja swoje skurcze liczyłam stoperem i obudziłam męża, gdzieś koło 2 w nocy, pokazałam wyniki i że yhm chyba czas się zbierać :)

2017-09-22 16:42

Emmkao moje przepowiadające skurcze stały się po 10 godzinie rano dość regularne, z czasem przybierały na sile. Wtedy też wiedziałam już że będę dzis rodzić. To się jakoś wie. Ale spoko, pojechałam z tymi skurczami na grilla urodzinowego siostrzenicy ;) I tam siedziałam z telefonem z reku i w aplikacji contraction counter liczyłam skurcze między kiełbaską a karkówką ;) Miałam jechać do szpitala dopiero jak mi wody odejdą, ale finalnie po 17 zaczęłam mieć takie skurcze że pojechałam. Na izbie było 4cm, za godzinę już 5. I pojechałam na porodówkę. I dobrze że pojechałam bo wody to mi odeszły dopiero jak mi lekarz pęcherz przebił przy 8cm ;) Ola czekamy na relację jak będziesz mogła wejść na forum :)

2017-09-22 15:22

OOO to ja myślałam że Zabusia później ma niż Sylwia termin No to laseczki czekamy czekamy, no a potem Ula

2017-09-22 15:16

Dla Oli całym światem jest teraz pewnie Mikołaj i mąż :) o forum zapomniała :) i prawidłowo, teraz jest czas dla nich, a my czekamy cierpliwie na dokładne relacje :) A kolejne dzieci juz powoli się szykują :) albo Zabusia albo Sylwia, zobaczymy, która wcześniej :)

2017-09-22 14:55

O tak, i chyba Zabusia następna w kolejce...