Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

"Ogarnij się"

Data utworzenia : 2021-09-25 21:40 | Ostatni komentarz 2021-10-31 08:32

Swiezoupieczona

1000 Odsłony
63 Komentarze

Post skierowany jest do przyszłych i obecnych mam, które nie pracują (L4, macierzyński, wychowawczy itp) oraz do mam które już ten okres mają za sobą :) 

 

Jak to jest z Waszym codziennym ogarnięciem? Macie ochotę i chęć zawsze wyglądać dobrze, robić sobie makijaż, dobrze się ubierać siedząc w domu? 

Czy Wasi mężowie mają uwagi co do Waszego wyglądu? Czy rozumieją fakt, że nie widzicie sensu albo Wam się nie chce ogarniać?

Ja nie widzę zupełnie sensu robić sobie makijaż w dni kiedy ruszam się jedynie do sklepu i to w maseczce i uważam, że to jest dobry czas żeby dać skórze odpocząć. W domu chodzę w gorszych ubraniach, paznokcie maluję tylko czasami, makijaż robię gdy jade do kogoś, do centrum handlowego czy na jakiś spacer wśród ludzi. Niestety mój narzeczony często komentuje mój wygląd i nie rozumie, czemu się nie maluje chociażby dla niego i że lepiej było jak pracowałam, bo wyglądałam dużo lepiej. Jest to dla mnie przykre i czasami specjalnie dla niego się ogarniam żeby dał mi spokój. Uważacie, że to normalne? Też słyszycie takie komentarze? 
 

2021-10-07 10:07

Na szczęście dla mojego męża nie ma znaczenia jak wyglądam. Woli mnie naturalną. Od 4 lat jestem w domu i nie używam żadnych kosmetyków. Odkąd byłam w ciąży czy po porodzie chodzę w dresach lub legginsach - tak jak mi wygodnie. Za dużo mam roboty, aby się stroić. 

 

Ostatnio coraz częściej rozmawiamy z mężem o tym, że fajnie by było, jakby się trochę pomalowała czy jakoś fajniej ubrała, ale póki co to tylko rozmowy. Nie mam czasu, siły i energii, aby to robić. Zwyczajnie mi się nie chce i on to musi zaakceptować. 

2021-10-05 21:19

Swiezoupieczonamama jeśli mam być szczera to od prawie 3 lat jestem w domu... Mój chłopak rozumie ,że w pierwszej ciąży miałam więcej czasu na makijaż,wyjścia .... odkąd zostałam mamą pierwszy raz to czas był ograniczony... Niestety początki były ciężkie i chodziłam mało ogarnięta w dresach bez makijażu... W drugiej ciąży również. Wiadomo jak jedziemy w gości założę coś ładniejszego,umaluje się i ogarnę. Jednak nigdy nie usłyszałam złego słowa od niego. On rozumie,że mam dużo na głowie... Syn,ciąża,dom,zakupy,lekarze i wszystkie sprawy,które załatwiam za niego ... Nawet mówi,że jak się maluje to wyglądam inaczej i woli mnie taka jak na codzień jestem,bo się przyzwyczaił i mówi,że makijaż nie jest waży ,bo bez niego jestem piękniejsza. Myślę,że on jest bardzo wyrozumiały i kochany... Jak jestem ogarnięta to mówi wow i nic więcej.... Nie ma co się załamywać, może szczera rozmowa wystarczy... Czasem partner nie rozumie,że może nas zranić czymś takim...

2021-10-05 21:08

Dobrze, że mój Mąż nie mówi mi, że źle wyglądam nie umalowana i ubrana w gorsze rzeczy. Ale dla niego ważniejsze jest to co ma się w środku niż wygląd. Myślę że to też kwestia wieku, inaczej podchodzi do tego 20+a inaczej 30+ bo wtedy ma się inne priorytety. 

2021-10-05 14:40

Dlatego najlepiej używać wit C rano - dodatkowo ona jakoś ulepsza działanie filtru z tego co kojarze więc na plus, a retinol np wieczorem ale to też nie wszystko naraz wiadomo ;) Też zależy jak kto na co reaguje

2021-10-04 15:44

Retinol + witamina C to zle połączenie, bo mają rozne pH ktore toleruja. Retinol jest bardziej stabilny w pH neutralnym zaś witamina C w pH kwaśnym. 

Ale tak jak piszesz najlepiej kupić czysty kwas hialuronowy i np jakieś serum z witamina C. 

2021-10-04 14:31

Krem z kwasem hialuronowym za dużo nie da, bo tego kwasu to tam tyle co nic. Lepiej kupic czysty kwas hialuronowy, chociaz moim zdaniem on bardziej nawilza niz wplywa na zmarszczki - ja go uzywalam na mega suchą skóre.  Dobry pod zmarszczki jest retinol i witamina c - moja mama używa już parę lat i mimo 45lat nie ma ani jednej zmarszczki, nawet zarysu by cos jej sie robilo ... ba ma lepsza cere niż nie jedna 30 latka ;)

2021-10-04 13:32

Haha Pati ja żartuję wiesz to rok czy pięć różnicy to raczej takiej różnicy nie ma. 

Niedługo będzie trzeba zapoatrzyc się w jakiś krem może hialuronowy jakiś.. 

Co polecacie na 30+

2021-10-04 11:14 | Post edytowany:2021-10-04 11:25

Mojemu mężowi w ogóle to nie przeszkadza gdy się że tak powiem nie ogarnę już nie raz mi o tym mówił ja gdy wiem że jestem cały dzień w domu z dzieckiem przeważnie się nie maluję nie uważam tego za konieczne gdy wiem że gdzieś wychodzimy i mam na to czas dam radę zrobić to przy dziecku Staram się jakoś fajnie ogarnąć wymalować pod prostować włosy albo zrobić jakąś fajną fryzurę natomiast nie jest to dla mnie priorytet nie mam problemu z tym aby wyjść z domu bez makijażu bądź z włosami z tymi na czubku głowy w zwykły kok fajnie akceptuje siebie i swój wygląd bez makijażu ale wiadomo że jeżeli dzieciątko mi na to pozwoli to lubię czasem się delikatnie pomalować

Natomiast wcale nie oznacza to że chodzę z głową nie umytą przez tydzień potarganych  ciuchach i tym podobne jakieś podstawy zadbania o siebie zawsze muszą być jeżeli nie jest to makijaż i pięknie ułożone włosy to przynajmniej muszą być umyte a na buzię nałożony  zwykły krem nawilżający  na co dzień to już jest dla mnie priorytet

A jeżeli chodzi o ubiór to bardzo dużo zależy od dnia 1 dnia  wstaję z łóżka i mam ochotę założyć sukienkę do tego przeważnie zakładam takie grubsze rajstopy bo już zawitała jesień natomiast innego dnia wstaję rano z łóżka i mam ochotę chodzić w dresach przeważnie zawsze staram się mieć na sobie jakąś fajną dobrze dopasowane seksowną bieliznę