Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1467 Wątki)

"Ogarnij się"

Data utworzenia : 2021-09-25 21:40 | Ostatni komentarz 2021-10-31 08:32

Swiezoupieczona

845 Odsłony
63 Komentarze

Post skierowany jest do przyszłych i obecnych mam, które nie pracują (L4, macierzyński, wychowawczy itp) oraz do mam które już ten okres mają za sobą :) 

 

Jak to jest z Waszym codziennym ogarnięciem? Macie ochotę i chęć zawsze wyglądać dobrze, robić sobie makijaż, dobrze się ubierać siedząc w domu? 

Czy Wasi mężowie mają uwagi co do Waszego wyglądu? Czy rozumieją fakt, że nie widzicie sensu albo Wam się nie chce ogarniać?

Ja nie widzę zupełnie sensu robić sobie makijaż w dni kiedy ruszam się jedynie do sklepu i to w maseczce i uważam, że to jest dobry czas żeby dać skórze odpocząć. W domu chodzę w gorszych ubraniach, paznokcie maluję tylko czasami, makijaż robię gdy jade do kogoś, do centrum handlowego czy na jakiś spacer wśród ludzi. Niestety mój narzeczony często komentuje mój wygląd i nie rozumie, czemu się nie maluje chociażby dla niego i że lepiej było jak pracowałam, bo wyglądałam dużo lepiej. Jest to dla mnie przykre i czasami specjalnie dla niego się ogarniam żeby dał mi spokój. Uważacie, że to normalne? Też słyszycie takie komentarze? 
 

Konto usunięte

2021-10-31 08:32

Nie maluję się ogólnie, nie raz jak jest jakaś impreza rodzinna to tak, rzęsy pomaluję , ewentualnie powiekę i usta... i na tym koniec.

Cerę mam ładną więc nie używam podkładów itp.

Nie podoba mi się wytykanie innym wyglądu :) Niech każdy patrzy na siebie ♥

2021-10-30 18:00

Ja już pod koniec ciąży nie mam siły na malowanie się. Ale jak jadę gdzieś do lekarza czy sklepu to tylko rzęsy żeby nie było,że coś tak jak dresiara jadę...  Jednak najwygodniej mi,bo brzuszek już duży ,a i też jakoś fajnie nie wyglądam ... Myślę,że po porodzie będzie lepiej i będę się chociaż raz w tygodniu stroić jak kiedyś .

2021-10-30 16:33

My co tydzień jedziemy na spacer na starówkę i wtedy się staram lepiej pomalować i ubrać. Ale dzisiaj to już ledwo szłam :( brzuch twardy jak kamień, jakoś tak ciągnie w doł. Coś mi się wydaje, że długo to już nie potrwa. 

Monia jak na godzinę 13:00 to sporo zdarzylas zrobić. Ja się dopiero biorę za obiad :D a najchętniej to bym polezala

2021-10-30 13:19

Mi też się nie chciało ogarniać pod koniec ciąży i szczerze teraz mi się też nie chce :D

U nas Wogole dzisiaj taka leniwa pogoda. 

Chociaż już posprzątam w toalecie, zrobiłam pranie, poprasowalam, umylam Gary i zrobiłam obiad a teraz chwilą odpoczynku. Mam nadzieję że nie będzie padać to się wybiorę z małą na jakiś dłuższy spacerek 

2021-10-30 13:19

W 9 miesiącu to juz w ogóle nie było u mnie mowy o strojeniu . Ubieralam to w co jeszcze wchodzilam hahah

2021-10-30 13:10

No dokładnie. Ciekawe czy on z takim brzuchem miałby checi na cokolwiek :D 

2021-10-30 07:13

Swiezoupieczonamama najważniejsze, że dał Ci spokój w tym temacie i nie męczy Cie byś ogarniała wygląd dla niego, teraz najważniejszy jest maluszek 😁

2021-10-30 01:19

DwarazyH, ale masz taką kaszkę czy ropne? Kiedyś mialam kaszkę przez ok 2 tygodnie i samo przeszło, nie wiedziałam zupełnie od czego. 

Mazia, nie dziwie ze Ci się nie chce. Jednak przy 2 dzieci to też już zupełnie inaczej. Mój już się nie odzywa w tym temacie, rozmowa poskutkowała i w końcu mam spokój. Może i myśli to co myslal a może i zrozumiał, nie interesuje mnie już to nawet, jestem w 9 miesiącu ciąży i ma mi buc wybaczone :)