Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Odchudzam sie walczę o lepsze jutro kto ze mną???

Data utworzenia : 2016-07-19 10:54 | Ostatni komentarz 2022-11-01 20:53

0202oliwcia

8752 Odsłony
171 Komentarze

Witajcie kochane Mamy Lovinkowe :-) wzięłam się w końcu za siebie :-) muszę zgubić sporo kilogramów niestety przez ta sytuacje u mnie z poronieniami dużo przytyłam czuje się z tym źle nawet nie mogę patrzeć na siebie w lustro (mam wrażenie że zaraz pęknie) waga początkowa 78 kg teraz po miesiącu 74,8 wiem że to nie jest wcale dużo ale już cieszy :-) która z mamusiek ma taki problem i przyłącza się do mnie możemy się wspólnie wspierać motywować i raportować swoje osiągnięcia aby zwiększyć swoją motywacje jak to mówią w Kupie Raźniej :-)

2022-03-23 21:23

Ja walcze od grudnia, kilogramy spadaja mi powoli, ale jednak spadają :D

Konto usunięte

2022-03-09 08:50

Odżywiałam się zdrowo, jadłam 5 posiłków dziennie (niedużych) owoce i warzywa. Piłam głównie wodę i ćwiczyłam codziennie z tym zestawem ćwiczeń:

(1) TRENING NA CAŁE CIAŁO DLA POCZĄTKUJĄCYCH - YouTube

 

W ciągu miesiąca -4 kg :) 

2022-03-09 08:47

Myślę, że zdrowe odżywianie i regularne posiłku oraz w tyg jakiś zestaw ćwiczeń powinny przynieść najlepsze korzyści... 

Konto usunięte

2022-03-09 07:46

Oj nie wiem czy rzeczywiście jest to takie skuteczne. Takich suplementów jest wiele, jednak ich działanie nie jest takie cudowne jak się pisze. Bez odpowiedniej diety oraz bez właczenia ćwiczeń fizycznych na pewno nie uda się Wam skutecznie schudnąć.
Od siebie polecam poczytanie sobie o treningu ems
https://www.intime.pl/o-treningu-ems/
Wystarczy jeden taki trening w tygodniu aby spalić masę kalorii.

Konto usunięte

2021-12-21 08:49

Lekkie ćwiczenia np aerobik, taniec. Deficyt kaloryczny!!! Dużo wody, białko w proszku i młody jęczmień.
https://wiesci.waw.pl/trening-ems-6-najczesciej-zadawanych-pytan/
Można też zastanowić się nad elektrostymulacją. Chodziłam i u mnie rezultaty bardzo dobre.

2017-11-03 20:51

A ja jakoś nie mogę znaleźć w sobie takiego kopniaka do działania, Staram się ograniczyć słodkości do minimum ale nieraz apetyt bierze górę. jak sobie obiecam, że będę ćwiczyła to poćwiczę 3 dni a później już mam problem żeby zwlec się z kanapy. I serio nie wiem co ze mną nie tak... widzę, jak wyglądam i mi się to nie podoba. Nigdy nie należałam do najszczuplejszych, ale jeszcze dwa lata temu ważyłam 65kg przy 170cm. W rok przybrałam 10 kilo. W ciąży startowałam z wagą 75 kilo i na koniec ważyłam prawie 90..... Teraz mija pół roku a ja tkwię przy wadze 82kg. Czasem ta waga spadnie troszkę w dół ale mam wrazenie ze to tylko przez pozbywanie sie wody z organizmu. Nie potrafię wziąć się za siebie. Ciągle znajduję jakieś wymówki. Chcielibyśmy z mężem drugie maleństwo i to baaardzo, tylko strasznie się boję, że waga dojdzie do 100 i że już mi to zostanie i będę miała jeszcze większy problem żeby to zgubić :(

2017-11-02 19:28

ja znowu tydzień bez cwiczeń mały nie daje w dzień a wieczorem D. w domu wiec nie cwiczę przy nim

2017-11-02 18:14

4 tygodnie po porodzie wracam do swojego wątku wreszcie :-) chciała bym już zacząć ćwiczyć ale wiem że jeszcze chwile powinna sie wstrzymac buuu co mnie troche dołuje w ciąży przytula jakies 12/13 kg do zrzucenia z okresu ciąży zostało mi jakies 3 kg plus to co chce z wczesniejszwj wagi sie pozbyć mój brzuch wygląda fatalnie nawet nie wspomne o cellulicie i rozstepach aż mi wstyd się sama przed sobą rozebrac przed lustrem :-(