Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1477 Wątki)

Mama z pasją

Data utworzenia : 2016-12-15 18:25 | Ostatni komentarz 2023-05-10 13:53

Zamarancza

9587 Odsłony
317 Komentarze

Drogie Mamusie temat dość przyjemny, takiego nie znalazłam więc chciałabym się dowiedzieć jakie macie pasje? Co pozwala Wam na odprężenie i odskok od codzienności? Co sprawia Wam największą przyjemność? Poszukuję swojego zainteresowania i kompletnie nie wiem co mogła bym robić. Do prac manualnych typu szydełko, czy malowanie mam 2 lewe ręce... Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko tak więc chcę odnaleźć to co w życiu sprawia mi przyjemność i może Wasze pasje mnie zainspirują :)

2021-08-31 22:42

Ooo pokaż mi jakiś wzór 

2021-08-31 21:56

Ja uwielbiam wykonywać albumy, kalendarze i kartki okolicznościowe - w wolnej chwili siadam i zaczynam rysować, kleić i wycinać 🙂 Zdecydowanie jest 

To coś co mnie relaksuje i sprawia mi przyjemność, a dodatkowo sprawia radość innym :)

2021-08-31 21:49

Patrycja takie są wg mnie najlepsze bo chwytają moment i emocje. Te pozowane to nawet uśmiech nie zawsze jest taki szczery zwłaszcza jak się robi któreś tam ujęcie z rzędu... :)

 

Anita zazdroszczę. Ja bym chciała takie rzeczy robić ale nie potrafię. Na maszynie to mi idzie średnio, szydełkowanie mi się podoba ale też jakoś mi nie idzie. A na drutach mama mi 2 razy tlumaczyla o co chodzi i za nic nie mogę tego pojąć. 

A tyle pięknych rzeczy można samemu zrobic. No prawda jest taka ze trzeba usiąść i ćwiczyć a ja tego nie robię...

 

Raz uszyłam dziecku quiet book ale głównie ręcznie i chciałam w tym kierunku ruszyć dalej, zrobić kolejną inną metodą itd. No ale nie umiem się zabrać.

2021-08-31 21:18

Ja uwielbiam robić zdjęcia no ubóstwiam to a jak jeszcze rodzina współpracuje albo widzę ze nie opiera się przed aparatem to jestem jak w niebie, uwielbiam nietypowe zdjęcia nie lubię takich pozywanych lubię takie naturalne z życia wzięte urywki chwil codziennych

2021-08-31 20:42

Aneczka no mnie też mąż tym zaraził :d

2021-08-31 19:48

Liwia mój mąż zapalony wędkarz to trochę z nim jeździłam nad wode

2021-08-31 18:02

Magdalenagie zazdroszczę głowy do języków. Mi to okropnie ciężko przychodzi. Angielski też z trudem mi wchodził dopiero jak spędziłam parę lat w Szkocji to coś tam skubnęłam. 

2021-08-31 17:57

Moją pasją jest język hiszpański, choć parę lat temu przestałam chodzić na kursy, to coś tam sobie utrwalalam. W ciąży miałam trochę czasu, żeby sobie poprzypominac troszkę i teraz od czasu do czasu coś mówię do małej w tym języku.

Szycie i tym podobne to chyba nie moja bajka, moze kiedyś spróbuję