Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1481 Wątki)

Jak wyglądały Wasze zaręczyny????

Data utworzenia : 2017-05-11 22:58 | Ostatni komentarz 2021-05-26 10:24

Zabusia90

6257 Odsłony
155 Komentarze

Hej jak wyglądały Wasze zaręczyny??gdzie się odbyły???? Czy długo się znaliście?????

2020-03-22 23:11

Ja niestety jeszcze nie doczekałam tego momentu, ale mój partner wie, że ma być oryginalnie i romantycznie. 

2020-03-22 20:19

Ja z moim mężem 'chodziłam' przez 3 lata następnie mi się oświadczył to było nad naszym polskim morzem w wakacje. Udało mu się trafić na zachód słońca a później poszliśmy do restauracji na kolacje i winko. 2 lata później wzięliśmy ślub i teraz oczekujemy na nasze maleństwo. 

2020-03-22 00:02

Mój oryginalnie oświadczył sie na Walentynki. Ale za to przejechaliśmy przez pół Polski do Krakowa. Wynajął apartament i zabrał  a kolację. Nie wiedzialam ze sie oswiadczy dopoki się nie zestresował. Najlepsze było to że tuż przed tym po kolacji w restauracji kelnerka przyniosła po kieliszku nalewki i dodała ze to "na odwagę"

Konto usunięte

2020-03-21 23:10 | Post edytowany:2020-03-21 23:11

Mój mąż oświadczył mi się w rocznicę naszej pierwszej randki, byliśmy w domu, przygotował kwiaty, zadbał o nastrój i miłą atmosferę... ale ciekawsza historia dotyczy samego pierścionka! Zamówił go u jubilera, a że mam bardzo mały rozmiar palca trochę musiał czekać na realizacje zlecenia... pewnego popołudnia kiedy leżeliśmy w łóżku obok siebie i odpoczywaliśmy zadzwonił jego tel... odebrał a w słuchawce „dzień dobry, dzwonię w sprawie piersicionka zaręczynowego, jest już gotowy do odbioru...” słyszałam wszystko bardzo dokladnie, bo trzymał słuchawkę praktycznie obok mojej glowy i czar niespodzianki prysł jak bańka! Śmialiśmy się potem z tego, ale w sumie to nie wiedziałam jak wygląda pierścionek i kiedy mnie oficjalnie poprosi o rękę, moglam tylko się domyślać, że to niedługo :)

2020-02-20 09:10

Ja zawsze mojemu powtarzałam że nie chce zaręczyn w wigilię czy walentynki . Ogólnie mój to jest mało kreatywny heheh ale moich zaręczyn nie zapomnę chyba nigdy . Oczywiście wbrew wszystkiemu planował mi się oświadczyć w wigilię ale 19 grudnia 2017 roku pojechałam na wizytę do endokrynologa oczywiście pierwsza wizyta i lekarz mnie nastraszył rzucił tekstem że jak mam guzy to będą więc nie będzie robił USG zrobi na następnej wizycie bo się spieszy . Oczywiście się załamałam i płakałam . W domu przebrałam się w stary szary sweter po kolana i mój chodził za mną chcesz prezent , chcesz prezent chciał poprawić mi humor mówię że nie chce bo chce raz niespodziankę na święta zawsze wiedziałam co dostanę . Padł na kolana i tak to wyglądało oczywiście płakałam jeszcze bardziej i cieszyłam się z obrotu sprawy bo oświadczyn w święta chyba bym nie zniosła.  Rok później 19.12.2018 urodził się nasz syn teraz sie śmieję ze przynajmniej będzie pamiętał datę zaręczyn :D 

2020-02-20 08:21

Pojechaliśmy na wycieczke  do Krakowa. Oświadczył się po kolacji, na rynku  ;) Tak się stresował że już wiedzialam o co chodzi. 

2020-02-19 23:43

Wracaliśmy z kolacji w restauracji. W lesie się zatrzymal o oświadczył hehe kwiaty miał s bagażniku

2020-02-19 18:36

Z moim narzeczonym znałam się 2 lata i tyle samo byliśmy w związku ? pojechaliśmy we wrześniu zeszłego roku do Grecji (wiedział że to moje ukochane miejsce na ziemi). I generalnie lekko zepsułam zaręczyny ? powiedział mi po że chciał zrobić to wieczorem na plaży, pierwszego dnia podczas przyjazdu z winem i kwiatami ale proponując mi wyjście na plażę oczywiście powiedziałam że nie ma opcji bo zimno jest i wolę wódkę od wina pić na balkonie ? jeszcze się z nim poklcilam że jakiś nie w sosie jak przyjechaliśmy ? nie spał cała noc i oświadczył mi się rano w łóżku z narysowanym kwiatem na kartce ? i cieszę się że tak wyszło bo to było jedyne w swoim rodzaju i bardzo szczere!