Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1586 Wątki)

365 dni z dzieckiem

Data utworzenia : 2015-06-28 21:57 | Ostatni komentarz 2015-10-26 10:58

klio69

3630 Odsłony
27 Komentarze

Drogie mamy, czy czytałyście może artykuł w czerwcowym TS na temat korzyści lub ich braku jakie płyną w związku z wydłużonym urlopem macierzyńskim.Jeśli nie to chciałabym poznać Wasze zdanie, czy świadomie zdecydowałyście się na roczny urlop? Czy jednak wybrałyście ten krótszy z obawy o utratę pracy? Co zyskałyście dzięki temu, że spędziłyście czas z dzieckiem w domu, czy pozyskałyście jakieś nowe umiejętności, odkryłyście w sobie pasje? Czy dla każdej z Was był to czas spełnienia, bezgranicznej miłości..czy zdarzały się chwile zwątpienia, bezsilności..zmęczenia.

2015-06-29 10:50

Ja nie miałam za bardzo wyjscia, bo mąz pracuje i musiałam zostac z małym w domu. U nas nie ma żłobka więc dopiero mogę dac synka do przedszkola. Przez ten czas było różnie. Były chwile zwątpienia, była radosc, był płacz itd. itd. ale nigdy bym tego czasu nie oddała, nie zamieniła sie z osobą, która nie ma dziecka. Nie wyobrażam sobie żeby nie było mnie przy synku. Czasami jade do miasta i jak wracam po kilku godzinkach to od razu słyszę "ma-ma". Ja to cieszę sie z każdej nowej rzeczy u synka... jak wyszedł mu pierwszy ząbek to az dzwoniłam do męża do pracy. czasami jest naprawde cieżko, ale od pocieszania mam męża, który naprawdę pomaga jak może.

2015-06-29 09:49

Ja z moja Oliwia byłam w domu przez dwa lata teraz chodzi do żłobka a ja do pracy i jest fajnie:-) fakt że teraz nie widzę jak na codzień broi i tak dalej ale tez jest z dziećmi a nie ciągle ze mną

2015-06-28 22:17

Mój wybór był świadomy bo Miśka jest moim pierwszym dzieckiem i chciałam jak najwięcej spędzić czasu z małą zobaczyć jak się rozwija i to mnie na prawdę cieszy :) każdego dnia maleństwo robi postępy z których jestem dumna i na samą myśl że za ok 6 miesięcy będę musiała wrócić do pracy aż mnie skręca bo nie chcę nic przegapić :( Wiadomo są gorsze dni gdy tęskni się za ludźmi za praca i za luźniejszym życiem bezinteresownym bo w końcu dziecko wywraca nam cały nasz świat ale... więcej jak na razie u mnie pozytywów bo mała to na aniołek, przesypia cała noc, śpi do 11 ( z małymi przerwami na jedzonko ) a teraz Miśce wychodzą ząbki i też jest dzielna i wszystkim życzę takiego skarbeczka :)