Nocne podjadanie

Na IG można się wciągnąć i stracić czas na pierdoły ale można też znaleźć dużo wartościowych profili w tematyce która nas akurat interesuje i się doszkolić :) Koleżanka też taka zawsze anty była a w końcu założyła bo z mężem chcieli oglądać jakieś wyścigi chyba czy coś i jedynie tam niby relacje były. A przy tym się wciągnęła w te dzieciowe konta, np z przepisami dla dzieci i teraz w kuchni szaleje :D coś tam też o fizjoterapii czyta z tego co wiem itd. Ja i w tematach dzieciowych, rozwoju, ale też np o oszczędzaniu lubię :)

Doris zgadzam się z tobą:)

Aniss polecam założenie konta na IG. Ja nic nie publikuję prywatnego, tylko obserwuję różne profile. I powoli się wciągam i zaczynam coraz bardziej łapać o co tu chodzi ;) 
A co do zgagi - u mnie słodkie i pieczywo nasilają zgagę, więc staram się unikać tych produktów i obserwować co i jak na mnie działa. 

Mleko mi akurat tylko pomagało 

wiadomo jednemu pomoże drugiemu nie 

Mi nie pomagały migdały na zgagę. 

Aniss koniecznie załóż to konto, zawsze można coś wygrać, czegoś się dowiedzieć;P

Masz rację migdały też pomagają przy problemach ze zgagą 

Produkty z niskim indeksem glikemicznym powodują stopniowy i bardziej rozłożony w czasie wzrost glikemii przez co mamy dłuższe poczucie sytości :) Ale nie skupiałam się nigdy nad tym podczas jedzenia na noc :) 

Na zgagę mleko może pomóc na chwilę :) Ale przy ciągłych problemach może nawet nasilić problem :) Mi pomagały migdały, bo nie zwiększają wydzielanie kwasu żołądkowego ,jak w przypadku mleka :)