Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (376 Wątki)

KONKURS "Nasza zima nie jest nudna"

Data utworzenia : 2015-02-06 12:08 | Ostatni komentarz 2015-02-25 20:24

Redakcja LOVI

12312 Odsłony
92 Komentarze

Witajcie w konkursowym wątku "Nasza zima nie jest nudna " Poniżej – poprzez opcję „komentuj” zamieszczacie swoje zgłoszenie - opis aktywnego spędzania czasu zimą z maluszkiem. Przypominamy, że tekst może zawierać max. 800 znaków (liczone bez spacji) a każdy uczestnik może zamieścić tylko jedno zgłoszenie. Zgłoszenia uczestników, którzy nie uzupełnią w profilu użytkownika danych teleadresowych nie będą brane pod uwagę. Nagrodą jest opakowanie dynamicznych smoczków uspokajających LOVI z limitowanej kolekcji WINTER. W zgłoszeniu podaj wybrany rozmiar smoczka (0-3 m, 3-6 m, 6-18 m). Szczegóły konkursu "Nasza zima nie jest nudna”: http://lovi.pl/pl/zdrowie-i-rozwoj/616 Zapraszamy do zapoznania się z regulaminem: >>> REGULAMIN Powodzenia :-)

2015-02-08 15:13

My się zimy nie boimy! Na spacery wychodzimy! Żeby tylko trochę śniegu i nie ustajemy w biegu! Sanki, nartki i bałwany, to zajęcia też dla mamy! Bo cóż przecież jest lepszego niż się bawić na całego! Śnieżki także idą w ruch! W tatę! W mamę! W siostrę! BUCH!! A gdy słota i deszcz pada, w domu także maskarada! Kredki, farby, plastelina, to arcydzieł jest przyczyna! I bałwany też lepimy, lecz nie z śniegu - z plasteliny! Bo pomysłów są tysiące, kiedy w domu są gorrrące, dwie dziewczynki roześmiane, Gwiazdki mamy UKOCHANE!! :) (3-6m)

2015-02-08 10:51

Mój syn tę zimę spędza u mamy w brzuszku, ale już za 3-4 tyg będzie z nami. Postanowiłam że będziemy dużo czasu spędzać na zewnątrz. Codziennie wychodzimy na spacer, bawimy się z psem. Końcem stycznia ku zdziwieniu wszystkich zabralam Małego w góry, m.in. na Kasprowy Wierch, Gubalowkę, mróz był ogromny ale to mój synek miał z nas wszystkich najcieplej:) Moimi oczami podziwiał przepiękną białą polską zimę, oddychaliśmy głęboko górskim czystym powietrzem. Czuliśmy się oboje cudownie, zdrowi, szczęśliwi a przez to dni uciekały jak szalone. Wbrew moim wcześniejszym obawom okazało się, że zima to wspaniały czas na ciążę i poród. Za rok już razem będziemy jeździć sankami, dotykać śniegu i podróżować. Kochane przyszłe mamusie polecam Wam spędzać dużo czasu na świeżym powietrzu także tą porą roku. Wcale nie jest groźna;) Będziecie czuć się świetnie! (3-6 m)

2015-02-08 08:55

Hu, Hu, Ha, Hu, Hu, Ha, Ach... ta zima nie jest taka zła:) Zima w tym roku jest wyjątkowa, z dwójką maluchów wręcz przebojowa. Nuda nam się nie wkrada, nasz dzień to pełna przygód zabawa. W domu tor przeszkód zbudowany, wiele uciechy wspólnie z tego mamy. Kreatywnie z klocków budowle układamy, każdy ma tu swój udział gwarantowany. Ja podaję klocki, córka buduje, a synek z uśmiechem na tworzy, wszystko psuje. A na dworze codziennie spacerujemy, pobliskimi alejkami i dróżkami sobie wędrujemy. Obserwujemy bezlistne drzewka, białe chmurki, gdy po drodze nadarzy się okazja to zjeżdżamy z górki. Mamy karmik, chlebkiem ptaszki wspólnie karmimy, deptamy po śniegu z córcią i synkiem na rączkach, super się bawimy! Smoczki lovi kochamy, więc o nagrodę gramy:) (6-18)

2015-02-08 08:00

Mój Szkrabek dba o to, aby zawsze aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu a szczególnie kiedy wkoło tyle białego puchu. Najbardziej lubimy latać między płatkami śniegu. Nie ma nic piękniejszego dla mamy jak widzieć swoje Maleństwo takie szczęśliwe i uśmiechnięte. Największa frajda jest wtedy, kiedy płatek śniegu spadnie na nosek. ( 6-18m )

2015-02-07 22:40

Moje córeczki bardzo lubią zimę. Codziennie wychodzimy na spacer i na sanki. Oliweczka jeździ na saneczkach, a Amelcia jeździ w wózeczku. Po pół godziny jazdy na sankach Oliwcia schodzi z nich i biega po ogródku łapiąc "zimowe zające", robiąc "orzełki", lubi rzucać śnieżkami do mamy i do taty, robi małe bałwanki, bo dużego już postawiła. Amelcia uwielbia spać na świeżym powietrzu i tak codziennie mija jej spacer. A kiedy pogoda jest taka, że nie możemy wyjść na spacer to czytamy książeczki, śpiewamy jej ulubione piosenki, bawimy się misiami, budujemy domy z klocków, układamy puzzle, bawimy się w chowanego, uczymy się malować i mamy jeszcze mnóstwo innych zabaw, także nigdy się nie nudzimy:-) 6-18

2015-02-07 22:11

To jest pierwsza zima mojej córeczki , ale już pomimo ,że jest maleńka bardzo duże wrażenie zrobił spadający ( choć nie dużo) śnieg. Pokazywaliśmy jej przez okno i była jak w murowana . Chodzimy z Hanią na spacerki przez śnieżne dróżki ciesząc się radością rodzicielstwa. Na pewno za rok kupimy jej saneczki i będziemy lepić dużego bałwana . Bo zima nie musi być przecież nudna i może być też radośnie . ( 6-18 m)

2015-02-07 20:09

Nasza zima nie jest nudna , jak tylko pozwala pogoda wychodzimy na spacery. Prawie codziennie chodzimy karmić wiewiórki do pobliskiego lasku, biegamy po śniegu. W tym roku pierwszy raz wybraliśmy się na ferie na narty i było znakomicie . Uwielbiamy wspólnie spędzać czas , podróżować i poznawać świat. Pokazywać Jasiowi najwspanialsze zakątki i miejsca . Czasem wychodzimy na sanki , biegamy po śniegu lub zwyczajnie się w nim tarzamy . Pięknie jest być rodzicem , mieć dziecko i dla niego robić to wszystko  A gdy nie pozwala na to pogoda tez się nie nudzimy , czytamy książeczki , układamy , Jaś uczy się czytania globalnego i jest cudownie . Chodzimy tez na basen i to jest fantastycznie bo wszyscy uwielbiamy basen . Lub czytamy w ciepłym łóżeczku. 6-18

2015-02-07 19:35

Mój Maluszek jest jeszcze w brzuszku :) Do lata jeszcze trochę czasu. Jeśli tylko zima tego roku pozwoli to będę chciała chodzić z dzieckiem na spacerki. Mamy w pobliżu jezioro, park więc jest gdzie chodzić. Gdy dziecko będzie miało pół roczku to zrobimy z mężem pierwszego bałwana. Natomiast za rok pójdziemy na sanki i będziemy się świetnie bawić. (3-6 m.)