Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs <b>"List do Świętego Mikołaja" </b>

Data utworzenia : 2016-11-25 10:16 | Ostatni komentarz 2016-12-09 23:57

Redakcja LOVI

42541 Odsłony
1008 Komentarze

Mamo, napisz nam, jakie jest Twoje marzenie związane z maluszkiem. Nie możemy wprawdzie obiecać, że Mikołaj je spełni, ale na pewno wstawimy się u niego, a 60 najciekawszych, najbardziej wzruszających i najoryginalniejszych odpowiedzi nagrodzimy wspaniałymi zestawami LOVI pod choinkę. Przypominamy, że zgodnie z regulaminem we wpisie należy podać kolor zestawu, który chce się otrzymać (mięta albo róż). W przypadku braku informacji kolor zostanie wylosowany. Wyniki są już dostępne na stronie LOVI w zakładce konkursy http://lovi.pl/pl/konkursy/901 Wszystkie posty "List do Mikołaja", które zostały dodane poza wątkiem konkursowym, zostaną usunięte, by nie robić na forum bałaganu. Pozdrawiamy.

2016-12-07 19:48

Kochany Święty Mikołaju po roku starań mam śliczną, zdrową i silną córę dla której zrobiłabym wszystko. Silna bo minęły ją z daleka dwa moje przeziębienia i jedno tatusia, nie mamy kolki ani ciemieniuchy. Jedyne czego nie robimy to nie karmimy się cysiem. I właśnie to było moje największe marzenie aczkolwiek już wiemy że nierealne, zamiast tego prosimy alby ta siła i to zdrowie towarzyszyło nam zawsze :) Mamy już dwa miesiące i mamy się bradzo dobrze :) spraw drogi Mikołaju aby tak było zawsze :)

2016-12-07 19:09

Drogi Święty Mikołaju Tak bardzo bym chciała wierzyć ,że istniejesz. Że jest na tym świecie ktoś kto pragnie spełniac marzenia i uszczęśliwiać ludzi. Ja mam tylko jedna marzenie. Takie małe, ale jakże istotne. Pragnę,żebyśmi mieli ięcej czasu dla siebie. Żeby wskazówki zatrzymywały się na kilka godzin wtedy kiedy jesteśmy wszyscy razem. Żebyśmi mieli czas się cieszyć sobą,bawic, a nawet nudzić. Choć kilka minut ięcej. Choć kilka chwil rodzinnego konszowania miłości. Drogi Mikołaju kiedy do nas zawitasz w nocy, nie dawaj nam prezentów a ukradnij zegarki! Zabierz ten wstrętny czas na Biegun Północy i zamroż go! Może w końcu bede miała czas nacieszyć się rodziną , no i wyspac!

2016-12-07 18:47

Drogi Święty Mikołaju, Moja cudna rodzinka: ja, mąż i synek Olek z niecierpliwością na Ciebie czekamy i nasze marzenia na Twoje ręce składamy. Mąż mój - komputerowiec zacięty, ma wymarzone swoje prezenty. Nie pogardzi nowym laptopem, iPadem, iPhonem czy innym ekstra gadżetem, tak jak ja supermodnym żakietem ;) Lecz dobrze wiem, że najmocniej pragnie, by w naszym domu było zawsze wesoło i gwarnie. By nasza miłość trwała bez końca i była gorąca jak promienie sierpniowego słońca. Malutki Olusiek - dzieciątko nasze kochane, z radością przez nas noszone i całowane, pozna Cię Mikołaju po raz pierwszy w tym roku i mam nadzieję, że nie przestraszy się Twojego widoku. Uśmiechnie się z pewnością do Ciebie i poprosi o opiekę Anioła Stróża dla siebie. Ja - żona i mama od miesięcy trzech, proszę Cię, daj mi zawsze słyszeć męża i synka śmiech. Niech w Nowym Roku zdrowie nam dopisuje, a każdy dzień szczęście funduje. Gorące pozdrowienia!

2016-12-07 18:24

Drogi Święty Mikołaju! Do tej pory każdego roku życzyłam sobie na Święta rzeczy materialnych, powodzenia w życiu prywatnym i zawodowym. W tym roku wszystko się zmieniło, już nie moje potrzeby i marzenia są dla mnie najważniejsze. Za kilka miesięcy powitamy na świecie naszego synka, nasze długo wyczekiwane pierwsze dziecko. Życzyłabym sobie dla niego przede wszystkim zdrowia, dobrego startu w życie, które dla niego dopiero się zacznie. Chciałabym aby ominął go ból i łzy jakie teraz nierzadko towarzyszą wielu dzieciom na świecie. Pragnę tego całym sercem. Dopiero czas ciąży nauczył mnie jak bardzo można się bać i jak bardzo inne codzienne sprawy są tak naprawdę mało ważne. Gdybyś spełnił to moje jedno marzenie byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie. Pozdrawiam :)

2016-12-07 18:23

Witaj Święty! Ależ ten czas leci! Od naszego ostatniego spotkania minął już rok, a czuję się jakby to było wczoraj! Dni upływały, a dzieci rosły… I tak oto Zosia lada dzień skończy dwa latka, uwierzysz? Jest już taka samodzielna! Potrafi naprawdę wiele, z czego jestem dumna. Jest jednak sprawa, z którą musisz mi pomóc! To delikatna kwestia, więc proszę o zawodową dyskrecję! Możemy nazwać ją „akcja ubikacja” :) Mikołaju użyj swojej niepodważalnej magii i pomóż nam pożegnać pieluchy! Od prawie trzech miesięcy Zosia jest starszą siostrą. Mam wrażenie, że od tego czasu tonę w pampersach! „Dwójki”, „czwórki” – już mi się wszystko myli! Czasem czuje się jak na taśmie do przewijania dzieci! Od kiedy pojawił się Szymek, Zosia jakby wydoroślała… a dorośli nie korzystają przecież z pieluch! :) Mikuś, znasz mnie nie od dziś – jestem uparta i konsekwentna, i pomogę Ci jak tylko mogę… ale proszę zrób co w Twojej świętej mocy i „odpieluchuj” moją córeczkę, gdy tylko zabłyśnie Pierwsza Gwiazdka :) Pozdrawiam, Twoja wierna od trzydziestu lat przyjaciółka Kamila. Ps. Prosimy Cię o zestaw miętowy :)

2016-12-07 18:08

Kochany Święty Mikołaju! W tym roku spełniłes moje największe marzenie. Marzenie o tym aby być mamą. Pięć lat czekałam aby usłyszeć bicie serca maluszka, który rośnie we mnie. Pięć lat słuchałam rad żeby pomyślec o in vitro bo nigdy mamą nie zostanę. Pięć lat ze smutkiem słuchałam swiatecznych życzeń: "i dzidziusia". Zaczęłam wątpić, że kiedyś nastapi ta chwila. Te dwie kreski, ktore sprawiły, że warto wierzyć. Dziś dowiedziałam się że mój mały cud będzie dziewczynką. Mam już tylko jedno marzenie. Jeśli nie wykończył Ci sie limit spełniania moich pragnień proszę Cię aby nasza księżniczka urodziła sie zdrowa. Choć będę ją kochać mimo wszystko to chciałabym aby była naszą małą, silną, zdrową gwiazdeczka, która wniesie w nasze życie wiele radości i szczęścia. Pozdrawiam Cię Święty Mikołaju i dziękuję!

2016-12-07 18:01

Drogi Święty Mikołaju, chciałabym stać się dla moich jeszcze nienarodzonych dziewczynek matką, która podoła trudom macierzyństwa, która będzie wiedziała co jest najlepsze dla jej dzieci i zawsze starała się to osiągnąć, która będzie potrafiła nawet w pochmurny dzień wywołać na ich twarzach uśmiech, która mimo że czasem nie będzie mogła dać im wszystkiego czego sobie zamarzą, to będzie próbowała uchylić im kawałka nieba. Matką, która może i nie będzie w swoich oczach idealna, ale dla dziewczynek będzie matką doskonałą. Kasia

2016-12-07 17:48

Drogi Święty Mikołaju! Pamiętam dzień, kiedy zobaczyłam dwie kreseczki na teście. I co tu dużo mówić, nie byłam szczęśliwa z tego powodu. Nie chciałam być w ciąży, nie chciałam być mamą, nie chciałam mieć dziecka. A potem, dokładnie tydzień później nadszedł ten dzień, kiedy zrobiłam pierwsze USG. I ta chwila zmieniła całe moje życie. Bo wtedy bezgranicznie pokochałam tę małą kropeczkę widoczną na zdjęciu. Dziś jestem przeszczęśliwą mamą 9 -miesięcznego chłopczyka. Zapytasz Św. Mikołaju, co tu po Tobie w tej sielance? A jednak mam do Ciebie prośbę - przenieś mnie w czasie do dnia kiedy dowiedziałam się o ciąży. Tak bardzo chcę cofnąć czas i inaczej przeżyć ten piękny moment i pokochać swoje dziecko od pierwszej minuty, kiedy dowiedziałam się, że JEST. Wiem, trudne zadanie, ale wierzę, że jako Święty wiele możesz:)